Kardamon i przyjaciele, Tymczasy...

[zuzzik]

[Broszka]

Przelew ze wsparciem z Funduszu Onkologicznego dla Barbarki przed chwilą poleciał.
kciuki za operację

[Alienor]

A jak Franio?

[ASK@]

A jak Franio?

[Maryla]

[']

[morelowa]

Też się o Frania niepokoję..

[tajdzi]

Dajcie proszę trochę czasu Hanelce.
Straciła przyjaciela, los jest niezwykle okrutny.
Na pewno napisze, ale proszę prześlijcie jej ciepłe myśli.

Hanelka i Franuś mają pęknięte serca.

[Agneska]

Hanelko Kochana, bardzo mi przykro.

[ASK@]

Jestem cały czas.Płaczę razem z Tobą i Franusiem.

Gdy Kot swe oczy zamyka
Pamiętaj ,że On nie znika
Tylko Ziemię opuszcza
Idąc za Most Tęczowy
Niesie w sercu wspomnienie
Dotyku Twego delikatnego
Posłanka domem pachnącego

Idzie po Moście Tęczowym
Łzami żalu zroszonym
Wspominając jak Go tuliłaś
Jak o Niego walczyłaś
Poszedł w swą ostatnią drogę
Otulony miłością złocistą
Wciąż odwracając głowę

Pozwól sercu Mu odejść
Uwolnij od żalu swego
On poszedł pierwszy
Ty dołączysz do Niego
Szczęśliwy dzień nastanie
Przyjdzie czas na Ciebie
Spotkacie się rozradowani

Już razem!
W kocim niebie!


ASK@

[Broszka]

Smutno bardzo
Aniu, przytulam


Cioteczki, koszty utrzymania i przed wszystkim leczenia takiego stadka są ogromne...
Serdecznie zapraszam na bazarek dla hanelki - super fanty podarowała osoba z poza forum
Może któraś jeszcze szuka prezentów dla bliskich, proszę zajrzyjcie m.in. książki kocie, pluszaki, lampki, figurki i wiele innych.
link w moim podpisie - jutro wieczorem kończymy bazarek

[zuzzik]

jestem z Wami myślami

[ASK@]

Smutno bardzo
Aniu, przytulam


Cioteczki, koszty utrzymania i przed wszystkim leczenia takiego stadka są ogromne...
Serdecznie zapraszam na bazarek dla hanelki - super fanty podarowała osoba z poza forum
Może któraś jeszcze szuka prezentów dla bliskich, proszę zajrzyjcie m.in. książki kocie, pluszaki, lampki, figurki i wiele innych.
link w moim podpisie - jutro wieczorem kończymy bazarek

Ani pomoc barzo potrzebna!!!

[hanelka]

Przepraszam, że tak zanikłam. Czasami wszystko w człowieku zamiera...

W sobotę wypuściłam Franusia do kotów, bo mało duszy nie wykrzyczał.
Płakał dalej, ale miał tyle nowych bodźców, że udało mu się jako tako rozproszyć. Towarzystwo Piotrusiów dobrze mu robi. Za Helenką nie przepada. Podpadł na początku wszystkim ciotkom i wujkom, bo szarpał im ogony, ale już się opamiętał. Pomału normalnieje. Przy Ludwiczku robił wrażenie kota, ale przy kotach... wygląda jak mały, pokraczny nietoperz.
Na dniach zrobię mu wszystkie badania. Bardzo się martwię o nie niego. To takie wypłoszone chucherko. Jest dużo drobniejszy od Piotrusiów. Dużo...

Dziękuję za dobre słowa, ciepłe myśli. I że jesteście
Broszko, przepraszam, że zwaliłam Ci na głowę bazarek i zostawiłam Cię z tym samą. I bardzo dziękuję

Asiu
Tak bym chciała, żeby tak było. Jak w ostatniej zwrotce.

[Broszka]

Broszko, przepraszam, że zwaliłam Ci na głowę bazarek i zostawiłam Cię z tym samą. I bardzo dziękuję

Bardzo się cieszę że choć tak mogę pomóc

[zuzzik]