Złotooka szylcia już w domu!!! Merka ma koleżankę, Kolię.

Lolek jest na wątku ewar :oops:

a tu jest śliczna Lena, co ma oczy jak bursztynki.

Loluś to kotek huciany, wolno żyjący.

Doczytałam w końcu

w piątek muszę podnieść ogłoszenia Lenki, żeby były na weekend, widzę, że szczepiona już

Tak, miała też zrobione badania, morfologię na pewno, o biochemii nie wiem.Wyniki bardo dobre, jest zdrowiutka.

Lenkę wywindować ?
Nie ma sprawy , dołączam się do akcji w piątek wieczór siup do góry, w sobotę czujnie sprawdzamy i mamy na wszystko oko

Obrazek

Lenka, trzymaj się, żebyś nie dostała zawrotów głowy :mrgreen:

Ludzie ! Wklejam w swoim poście zdjęcie Lenki, bohaterki wątku.
Dla tych co nie wiedzą, to jest Lenka :

Obrazek

Lenka jest mistrzynią akrobacji powietrznych i gimnastyki artystycznej ,niezmordowanie "wygina śmiało ciało"
Lenka ma kolor drogocennej mirry i jest kotką która wie, czego od życia chce.

Przyszły ludzki towarzysz życia powinien być:
mądry :mrgreen:

szczodry

dobry

i Lenkolubny na amen :mrgreen:

Jest w Polsce jakiś "ludź" spełniający powyższe warunki ?

PS Gdyby Lenkę trzeba było zawieźć od Krakowa gdzieś naokoło , mogę przejąć i zawieźć nawet do Zakopanego :mrgreen:

jak się znajdzie jakiś Podhalańczyk z w/wym cechami :ok:

W sumie na Podhale może jechać-z jej charakterkiem żadna owca by nie umknęła :wink:

o zabawkę się upomina,o michę też :mrgreen:

,o pieszczoty również :mrgreen:

barankuje nawet do laptopa :mrgreen:

,urodna ,miziasta,kuwetkowa-same zalety :mrgreen:

nie jest wybredna w jedzeniu :mrgreen:

I jak tu jej nie kochać? :1luvu:

Lenka , należy Ci się taki domek :

Obrazek

i wypatrzymy go dla Ciebie, a raczej niech się biją o Ciebie tu :mrgreen:

I co tam u Lenki? Są jakieś potencjalne domki chętne na piękną szylkretkę? Ona ma gdzieś ogłoszenia?

Nie wiem czy ma ogłoszenia,był jeden domek na wsi to jej nie dałam,natomiast może awaryjnie iść do mojej znajomej do Kraśnika-jak na razie innej opcji nie widzę :mrgreen:

Szkoda Lenki bo jest naprawdę wyjątkowo urodziwa :1luvu:

u mnie nie może zostać-bez przerwy muszę pilnować bo kradnie kamienie,guziki-boję się że coś połknie i będzie nieszczęście.Dzisiaj prała się ze Żwirkiem o gumkę kapeluszówkę-a zabawki niech sobie leżą :mrgreen:

Jest jak prawdziwa kobieta-błyskotki i już :mrgreen:

Czyli domu szukacie tylko przez miau? Mogę zamieścić ogłoszenie na tablica.pl albo gumtree, tam sporo ludzi zagląda i szuka.

Na wieś faktycznie jej szkoda

Ma ogłoszenia, sherina jej zrobiła.

Kurcze, ona wygląda jak mała arystokratka.
Na wieś to tak, ale chyba do dworku ? :mrgreen:

Jest taka jak laleczka porcelanowa i to pysio niewinne. Nie widać , że taka zadziorna do innych kotów.
Niewiniątko i tyle, taka do kochania i miziania.
Jakaś samotna osoba miałaby z niej pociechę, szkoda że nie wszystkie "dojrzalsze" babeczki serfują po internecie...

Ładne niewiniątko :mrgreen:

Lenka trzyma torebkę w łapkach i ząbkami rozsuwa zamek błyskawiczny :mrgreen:

opanowane do perfekcjii-może ktoś chce kotkę-spryciarę :mrgreen:

bawić się chce a u mnie z warunkami do tego ciężko :mrgreen:

Muszę przyznać że Żwirka mi rozruszała-koło 1 w nocy płacze mi koło łóżka-patrzę a on do mnie z gumeczką przyszedł-dziewczyny spały :1luvu:

Złotooka szylcia już w domu!!! Merka ma koleżankę, Kolię.

Kto przegląda forum