Kotek po amputacji łapki w DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 14, 2012 16:59 Kotek po amputacji łapki w DS.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pilne kotka znajduje się na ulicy dziś się o niej dowiedziałam nie może tam zostać łapka jak widać fatalna , to stary uraz musi być amputowana .Kotka na ulicy nie ma szans , dogaduje się z innymi kotami .Przy misce jak się ją woła maiuczy ale się boi ...Wydaje mi się że może jest domowa ale ból nie pozwala jej funkcjonować normalnie .Proszę pomóżcie jej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowano Wto lut 03, 2015 12:51 przez lidka02, łącznie edytowano 4 razy

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt gru 14, 2012 17:15 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

:idea: Podnoszę. Gdzie dokładnie jest kotka? W jakim mieście?

valborga

 
Posty: 414
Od: Śro gru 29, 2010 16:03
Lokalizacja: Śląskie

Post » Pt gru 14, 2012 17:16 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

KOTKA JEST W STRZELNIE'

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt gru 14, 2012 17:19 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

No to jak sobie wyobrazasz pomoc, taka realną?
Przecież kotkę trzeba złapać i odwieźć do weta, natychmiast. Niech wet się wypowie czy rana wymaga amputacji.
Mogę sfinansować leczenie kotki, ale złap ją i zawieź do lecznicy. W tym czasie okaże się co jest, jakiego leczenia potrzebuje, czy wróci na ulicę, czy trafi do domu etc.
Jesli podejmiesz decyzję na tak, skontaktuj mnie ze swoim wetem.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 14, 2012 17:30 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Jutro próbuje ją łapać na łapke bo byłam bez niczego miałam tylko aparat nie wiedziałam jak to wygląda że aż tak :( poszłam po transporter ale kicia już najedzona i klapa..Musi jeszcze spedzic zimna noc na złomowisku :(

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt gru 14, 2012 17:32 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Szkoda. No nic to czekam na informacje.
Nie wygląda dobrze ta łapka :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 14, 2012 17:42 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

jaka bida, jak musi cierpieć ..
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 14, 2012 17:42 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

:(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt gru 14, 2012 17:50 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

casica pisze:No to jak sobie wyobrazasz pomoc, taka realną?
Przecież kotkę trzeba złapać i odwieźć do weta, natychmiast. Niech wet się wypowie czy rana wymaga amputacji.
Mogę sfinansować leczenie kotki, ale złap ją i zawieź do lecznicy. W tym czasie okaże się co jest, jakiego leczenia potrzebuje, czy wróci na ulicę, czy trafi do domu etc.
Jesli podejmiesz decyzję na tak, skontaktuj mnie ze swoim wetem.


:ok: :ok: :ok:

Łapka mi nie wygląda na złamaną, przy złamaniu kicia ciągnęłaby ją za sobą, a tu ładnie podkurcza. Ale rana paskudna.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 15, 2012 11:30 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

jak będzie potrzebny transport dla kotka to daj znać. jestem do dyspozycji.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob gru 15, 2012 11:47 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

tosiula pisze:jak będzie potrzebny transport dla kotka to daj znać. jestem do dyspozycji.

Dziwię sie ,że masz tupet włazic na watki jakie zakłada Lidka,a po tym co przeczytałam na innym watku to wrecz sztyt bezczelności,ze w ogóle tu błyszczysz.
Lidka szuka kotce tymczasu,nie transportu,bo jak widac do tej pory sama organizowała dowózke do weta ,a zacytuje dlaczego skomentować się nie dało Twojego wpisu inaczej jako szczyt bezczelności:
"[quote="lidka02"]Morelowa przypomne ja pamiętam bo zapomniec tego nie idzie NASZE STRZELIŃSKIE DZIWADEŁKO NA ROWERZE "
Uzyłas tego okreslenia na temat Lidki,a właściwie tego ,ze jeździ do kotów rowerem,a Ty samochodem masz problem się poruszac jak TRZEBA pomóc...Skoro casica się zobowiazała do pomocy finansowej to wiem ,ze pomoze ,bo nie jest gołosłowna,a Ty sie cudzymi kotami nie przejmuj,wszak wszedzie wypisujesz,ze masz swoje do opieki. :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:19 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

BOZENAZWISNIEWA pisze:
tosiula pisze:jak będzie potrzebny transport dla kotka to daj znać. jestem do dyspozycji.

Dziwię sie ,że masz tupet włazic na watki jakie zakłada Lidka,a po tym co przeczytałam na innym watku to wrecz sztyt bezczelności,ze w ogóle tu błyszczysz.
Lidka szuka kotce tymczasu,nie transportu,bo jak widac do tej pory sama organizowała dowózke do weta ,a zacytuje dlaczego skomentować się nie dało Twojego wpisu inaczej jako szczyt bezczelności:
"
lidka02 pisze:Morelowa przypomne ja pamiętam bo zapomniec tego nie idzie NASZE STRZELIŃSKIE DZIWADEŁKO NA ROWERZE "
Uzyłas tego okreslenia na temat Lidki,a właściwie tego ,ze jeździ do kotów rowerem,a Ty samochodem masz problem się poruszac jak TRZEBA pomóc...Skoro casica się zobowiazała do pomocy finansowej to wiem ,ze pomoze ,bo nie jest gołosłowna,a Ty sie cudzymi kotami nie przejmuj,wszak wszedzie wypisujesz,ze masz swoje do opieki. :(

ZAPROPONOWAŁ DOWIEZIENIE KOTA DO WETERYNARZA NA SWÓJ KOSZT, A NIE PODWIEZIENIE LIDKI DO CIEBIE NA KAWĘ. NIE MUSI SIĘ DO MNIE PRZECIEŻ ODZYWAĆ.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob gru 15, 2012 12:34 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Zajmij się soba,wszak masz ograniczony czas...co często powtarzasz... Na miejscu Lidki wolałabym chyba na roweryku jechać niż wziać taka pomoc,która jej kołkiem stanie .Wiesz jak ktos chce pomóc to pomaga,a nie pieniczy wszem i wobec...Jako taka odpowiedzialna dorosła osoba uważasz,że jesteś w porządku?-nazywasz dorosłą osobę "strzelińskim dziwadełkiem na rowerze" Jak dla mnie jesteś spalona...,masz tupet nie ma co...lepiej zajmij się tym co wokół Ciebie trzeba ogarnąć...

I jeszcze dodam,ze "mama mnie uczyła słowa przepraszam,jak zrobiłam źle,nauczyła mnie tez szacunku do drugiego człowieka niezależnie od jego zasobu portfela...",moze i Ty się nauczysz szacunku do innych...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob gru 15, 2012 12:43 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

Korzystając z elementarnych dobrodziejstw internetu postanowiłem sprawdzić, gdzie po raz pierwszy pojawiło się, kilka razy przytoczone tutaj, określenie "strzelińskie dziwadełko na rowerze".

I okazuje się, że zwrot ten pojawił się w bardzo pozytywnym wpisie i na pewno celem jego autorki nie było obrażenie kogokolwiek.

Oto cały ten wpis:

Cześć. Znalazłam wątek Lidki, bo poproszono mnie bym zagłosowała w ankiecie. Popatrzyłam i znalazłam Lidkę. Zaskoczona szybko na nią oddałam głos. Bo to nasze strzelińskie dziwadełko z torbami pełnymi jedzenie pomykające na rowerze :P Podziwiam jej odwagę, zaparcie sie w tej niewdzięcznej pracy. I poświęcenie. Oboje, ona i jej TZ oddali wszystko dla zwierzątek.
Ale myślę, że tak Lidka jak i MirkaT dają kotom dom. Nie tylko kotom. Ale to taki wątek, koteckowy :wink: Zawsze znajdzie się ktoś kto skrytykuje, ale napadanie i banowanie jest bez sensu. Nikt nam nie daje prawa, by decydować i grzebać w czyimś życiu czy domu. I decydować o postępowaniu. Na pewno żadna z tych dziewczyn nie robi źle, pomimo że robią różnie, odmiennie. Bo docelowo koty mają jedzenie, opiekę i rękę do głaskania. A chyba o to w tym pomaganiu chodzi.
Mam 5 kotów i zdaję sobie sprawę z kosztów utrzymania takiej bandy jaką ma Lidka. Nie mogę wiele pomóc. Dałam teraz karmę i mogę pomóc w dokarmianiu finansowo co miesiąc. Tak jak kiedyś słałam do MirkiT, mając koty w wirtualnej adopcji. I nie będę krytykować żadnej z nich, tylko modlić się o ich zdrowie. Bo ja go nie mam. A koty potrzebują by ktoś je wspierał, dał dom. I jest im naprawdę obojętne czy powody są mirkowe czy lidkowe. A że w zasadzie całe życie jestem Lidki sąsiadką z ulicy chętnie jej pomogę. Bo jest zwariowaną babą na rowerze. A ja nawet tego nie robię, no...nie jeżdżę na rowerze. Ale mogę Lidkę zawieść do weta autem :piwa:
Lidka?

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Sob gru 15, 2012 13:03 Re: Pilnie potrzebny DT dla kotki ze złamaną łapką

BOZENAZWISNIEWA pisze:Zajmij się soba,wszak masz ograniczony czas...co często powtarzasz... Na miejscu Lidki wolałabym chyba na roweryku jechać niż wziać taka pomoc,która jej kołkiem stanie .Wiesz jak ktos chce pomóc to pomaga,a nie pieniczy wszem i wobec...Jako taka odpowiedzialna dorosła osoba uważasz,że jesteś w porządku?-nazywasz dorosłą osobę "strzelińskim dziwadełkiem na rowerze" Jak dla mnie jesteś spalona...,masz tupet nie ma co...lepiej zajmij się tym co wokół Ciebie trzeba ogarnąć...

I jeszcze dodam,ze "mama mnie uczyła słowa przepraszam,jak zrobiłam źle,nauczyła mnie tez szacunku do drugiego człowieka niezależnie od jego zasobu portfela...",moze i Ty się nauczysz szacunku do innych...


I co ? Lepiej się poczułaś jak trochę poplułaś i umoralniłaś?
Jak zwykle bardzo konstruktywna i wyważona wypowiedź.

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5771
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 579 gości