Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Prakseda pisze:Błagam zaprzestańce planowych sterylek, to nie jest pora.
Jeżeli sa cieżarne to tak, ale też nie puszczajcie przy takiej temperaturze. Muszą posiedzeić w lecznicy do najbliższego ocieplenia albo iśc na DT. W przeciwnym wypadku zamiast pomóc wykończy się te koty.
Budka styropianowa, to tylko półśrodek, coś lepszego niż goła ziemia pod tują. Kot ma w łapki sucho, na głowę nie pada, ale temperatura nie jest wiele wyższa niż na zewnątrz. Nie ma porównania z ogrzewaną piwnicą.
VVu pisze:Prakseda pisze:Błagam zaprzestańce planowych sterylek, to nie jest pora.
Jeżeli sa cieżarne to tak, ale też nie puszczajcie przy takiej temperaturze. Muszą posiedzeić w lecznicy do najbliższego ocieplenia albo iśc na DT. W przeciwnym wypadku zamiast pomóc wykończy się te koty.
Budka styropianowa, to tylko półśrodek, coś lepszego niż goła ziemia pod tują. Kot ma w łapki sucho, na głowę nie pada, ale temperatura nie jest wiele wyższa niż na zewnątrz. Nie ma porównania z ogrzewaną piwnicą.
Z Efcią1 łapię dziś koty do przeniesienia w bezpieczne miejsce (z terenu zwijającej się budowy, gdzie nagle przestano tolerować koty i zniszczono kocie budki). W niedzielę zaś łapiemy, ale w piwnicach, więc gdyby się udało, to po zabiegu koty wracają do ciepłych (bardzo!) piwnic.
piotr568 pisze:Tajdzi, kiedyś rzuciłaś hasło że zbierasz plastikowe tacki do karmienia. Uzbierałem ze 20 sztuk, przydadzą się jeszcze?
piotr568 pisze:To są takie tacki w jakich sprzedają w biedronce pierogi, krokiety. Takie po pół litra pewnie. Lodów w ilościach litrowych teraz nie jadam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1425 gości