Wiejskie Kociambry-zamykamy wątek ,jesteśmy w nowym

Ciociu, wyśpijcie się porządnie. Moja duża nie wie, gdzie się kupuje trovet

Fasolka

Kociama pisze:
Alienor pisze:Iwa, uważaj na siecie, bo tam u Was zdaje się niezłe towarzystwo jeździ jak na ludzi nie patrzy .

ale to norma kochana
zeszłego roku na zlocie mało kilka kociar nie zgineło
normalnie chcieli nas rozjechać,szaleją tu jakby w tej dziurze przepisy nie obowiązywały

Nie tylko u Was szaleją.
Mnie dzisiaj otrąbili, jak się przepuszczałam dzieci na pasach.

MaryLux pisze:
MalgWroclaw pisze:Ciociu na szczęście są czarne kotki. Jak ja. Pozwalam Ci się uścisnąć na szczęście
Fasolka

I ja, i ja też!
Inka solidarna
QQ też kiedyś miała mocno przekroczone wyniki wątrobowe, tak 5-6-krotnie - i poradziła sobie z tym wtedy.

Oby sobie z tym Niunia dała rady :roll:

Myszolandia pisze:trzymamy nieustannie za całokształt

Dzięki bo kciuki nadal potrzebne

Danusia pisze:Iwa dziekuję pięknie za mydełka, są cudne

Jej juz doszły?super
cudne są? :oops:

Danusia jak już wymydlisz daj znać

MalgWroclaw pisze:Ciociu, wyśpijcie się porządnie. Moja duża nie wie, gdzie się kupuje trovet
Fasolka

zaraz pójdziemy se legnąc tylko jeszcze kroplówka Niuni a to potrwa troszkę

Hannah12 pisze:
Kociama pisze:
Alienor pisze:Iwa, uważaj na siecie, bo tam u Was zdaje się niezłe towarzystwo jeździ jak na ludzi nie patrzy .

ale to norma kochana
zeszłego roku na zlocie mało kilka kociar nie zgineło
normalnie chcieli nas rozjechać,szaleją tu jakby w tej dziurze przepisy nie obowiązywały

Nie tylko u Was szaleją.
Mnie dzisiaj otrąbili, jak się przepuszczałam dzieci na pasach.

No Widzisz nie jest łatwo :roll:

Jak się macie po nocy?
Ślę najcieplejsze myśli.

Dobrze po nocce, prawda? Żeby było dobrze i jeszcze lepiej:ok: :ok:

Nie jest źle po nocce bo Niunia i jadła i wydaliła co trzeba

Dzisiaj DR Ola zmieniła wnflon do drugiej łapusi,dostała Niunia sporo bolesnych zastrzyków
mamy leki w zstrzykach i doustne do domu i kroplówki też
Koteczka dostała Epo ,niestety jest blada jak ściana i osłabiona
waga stoi w miejscu,gorączki nie ma
jest tylko taka powolna i marudzi bardzo ale to zrozumiałe jest przecież chora
Epo mam podać kolejne w niedzielę
w poniedziałek wyjąc wenflon ,no chyba ze by się coś działo to wczesniej będzie trzeba
We Wtorek robimy kontrolne badanie krwi
Zaklinam los żeby sie Dziewczę pozbierało

na ta chwile koszt leczenia wyniósł
270zł+30zł transport no niestety mam problem z tym teraz
cholera nie dostałam nigdzie karmy dla wątrobowców i jedziemy na ta chwilę na próbkach
ale Niunia je też chude mięsko z indyka ,bardzo jej smakowało

lece dalej Kochani bo mam istny zajob z wszystkim
Ściskam mocno
IWA