Biszkopt, szylka i burasek szukają domów

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 13, 2012 20:16 Re: Kociaki z Roztocza

Mam tez juz lepsze wiesci z domu szylkretki Gosi, ktora ma tam za towarzystwo amstafke, wychowaną wczesniej z kotem. Kicia na poczatku sie wystraszyla gabarytow psa, ale tez wychowana z psami, juz jest lepiej, a mysle, ze bedzie dobrze.

Calkiem dobrze jest u pingwinki Zuzi, biega juz z kocurkiem, choc opiekunowie na poczatku przejmowali sie troche fochami kocurka. Ale od razu puscili kotki na zywiol bez izolacji, wiec naprawde jest super.

Rudasek od Krystyny jest u mnie, mial rentgen, teraz bede robic testy i dokladne badanie krwi. Ma tez swierzba i chyba ciagle robale, odrobaczenie u Krystyny bylo za slabe, ale trzeba odczekac z kolejnym.

Edycja
nie wiem, dlaczego wymyslilam sobie suke. Kicia Gosia jest z psem amstafem.
Ostatnio edytowano Czw gru 13, 2012 23:29 przez Arcana, łącznie edytowano 1 raz

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Czw gru 13, 2012 21:14 Re: Kociaki z Roztocza

Z tego co Dora pisała to szykują się dwa nowe małe kotki do adopcji :(

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Czw gru 13, 2012 21:21 Re: Kociaki z Roztocza

I jeszcze artystyczne foty z nowego domu mojego bylego tymczaska, malutkiego rudaska. Na fotach bardzo powaznie wyglada, a to slodkie malenstwo :)


Obrazek

Obrazek

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Czw gru 13, 2012 21:28 Re: Kociaki z Roztocza

wow! super!

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Czw gru 13, 2012 23:25 Re: Kociaki z Roztocza

A to jeszcze informacja sprzed tygodnia o buro-bialej koteczce ze stodoly, ktora pojechala przez pomylke, ale dom sie zgodzil przyjąc ;)

Postanowiłam napisać parę słów o naszej Filusi (to ta kotka, która pojechała do Radzymina). Bardzo urosła i jest naszą radością, szczególnie kocha ją (aż do przesady) moja młodsza, 7-letnia córka. Filusia śpi albo z nami albo z dziećmi, jest wesoła i rezolutna. Zdominowała starszą kotkę ale tak sobie myślę, że Boni przyda się wesoła towarzyszka bo już stawała się straszną matroną. Właściwie jedyny problem z Małą to ten, że mocno ją interesuje świat zewnętrzny a boimy się, że jak wyjdzie z domu to się zgubi albo jakieś psy ją pogonią. Więc pilnujemy aby się nie wymknęła.


i o burej koteczce ze stodoly, ktora pojechala do Myszkowa w pierwszym transporcie

Ciesze sie ze udalo sie Pani ulokowac kotki w domach zastepczych , gratuluje sukcesu. Diana jest zdrowa i ma sie swietnie , jest bardzo zwiolowa i energiczna. Rosnie jak na drozdzach wiec nie ma Pani powodw do obaw. Oczywiscie zgadzam sie na wykorzystanie tej odpowiedzi.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Pt gru 14, 2012 16:40 Re: Kociaki z Roztocza

Te ludziska sa kochane i dobre,az mi sie plakac chce,bo u nas tyle zla,ze w glowie sie nie miesci.
Dziekuje Arkana za info o kociakach :D a ten co ostatnio pojechal,buro-bialy kocurek jak sie ma?
I kolejne wyrzucone na snieg dwa male,chyba 2 miesieczne kotki :cry:
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Pt gru 14, 2012 17:09 Re: Kociaki z Roztocza

ale ja przecież zaofiarowałam dt dla jednego.Dora miałaś tam wczoraj pójść i napisać mi coś więcej.Nawet mąż się pytał dzisiaj czy jedziemy po kotka bo już wrócił.No nic w takim razie będę się jutro kontaktować.

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Pt gru 14, 2012 21:09 Re: Kociaki z Roztocza

Malutkie 2 miesieczne szybko znajduja domy, ale nie po samej informacji. I nie na Miau. Wiadomo, co trzeba robic.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Pt gru 14, 2012 22:08 Re: Kociaki z Roztocza

Kotki zabrala Krystyna Pomaranska,byla wczoraj na interwencji w Szczebrzeszynie,i od razu zabrlala
rozmawialam z nia,to kocurki,chore na kk,od jutra poda antybiotyk,jeden nie ma w jednej lapce opuszkow i pazurkow
zdjecia juz prawdopodobnie sa,jak tylko do mnie dotra wysle do Arcany
Wilhelm,dziekuje za pomoc,i ze zawsze mozna na Ciebie liczyc :D dzieki wielkie :lol:
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Pt gru 14, 2012 23:15 Re: Kociaki z Roztocza

Moze ktos inny zrobi ogloszenia?
Ja nie mam czasu nawet podnosic dotychczasowych. Chwilowo jestem czasowo i kosztowo zaklopsowana. Codziennie od poniedzialku ganiam do weta i zostawiam po stowie. Sam Oridermyl na swierzba 47 zl , rentgen 50, a rudas od Krystyny wymaga dalszych badan, testow FIV/ FeLV, badania krwi z jonogramem i dobrego odrobaczenia. Moj kot ma jakas wirusowke i zaraz wszystkie beda chore. O rachunku za telefon wole nie mowic. :roll:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Sob gru 15, 2012 10:35 Re: Kociaki z Roztocza

Wrzucilam od nowa na glownych portalach ogloszenia dla kociakow Krystyny

http://tablica.pl/oferta/rudy-piracik-i ... 1Lm13.html

Przydadza sie wyroznienia, bo zaraz spadna i nie beda widoczne. I lepsze zdjecia, bo te sa kiepskie. Podobno u Krystyny jest jeszcze jeden mlody burasek, nie mam w ogole zdjec.

Z dobrych wiadomosci - Pani Diana, ktorej pieniazki ciagle czekaja na sterylki, zaoferowala pomoc finansową dla Krystyny. Pani Diano, wielkie dzieki za pomoc kolejny raz :1luvu:
Ostatnio edytowano Sob gru 15, 2012 22:32 przez Arcana, łącznie edytowano 1 raz

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Sob gru 15, 2012 10:57 Re: Kociaki z Roztocza

Arcana ja Ci wyślę na wyróżnienia , gdzieś chyba mam Twoje konto.

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

Post » Sob gru 15, 2012 11:17 Re: Kociaki z Roztocza

Dzieki :1luvu:
Wyroznienia sa bardzo wazne, bo nie dam rady codziennie od nowa kasowac i wrzucac ogloszen na paru portalach.
Napisalam jeszcze na Dogo, ze potrzebne lepsze zdjecia. Moze Kudlataja lub Ala pomogą.
I jak najszybciej foty tych maluszkow.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Nie gru 16, 2012 0:44 Re: Kociaki z Roztocza

Wrzucam osobne ogloszenia dla bialego kocurka Krystyny. Nie moge pojac, dlaczego nie ma wziecia ;)
Kurka, gdyby oglaszac te kotki, jak mialy 3 miesiace, byloby duzo latwiej znalezc domy. Szkoda, ze wczesniej nikt nie oglaszal.

http://www.morusek.pl/ogloszenie/141083 ... s-bez-wad/

Jakims pomyslem byloby tez wrzucic ogloszenia na inne wojewodztwa. Ja nie moge powielac, bo mnie wywala, ale moze ktos moglby pomoc w ogloszeniach i zamiescic na Poznań, Katowice czy Kraków.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Nie gru 16, 2012 14:41 Re: Kociaki z Roztocza

ja nie mam czasu, bo w pracy urwanie głowy.ale poproszę męża więc na wszelki wypadek wyślij mi zdjęcia.a Ty dowieziesz do Katowic?

wilhelm170

 
Posty: 716
Od: Pt cze 08, 2012 19:32

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 22 gości