wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

» Pon gru 10, 2012 22:18 Re: wspólne życie

taizu pisze:Fajna kicia. Ale ona chyba taka nieduza a kulista była? kompakcik taki?

Oj tam kulista

Po prostu dorodna kobitka,
Bardzo żałuję, ze mam mało jej zdjęć, ale jakoś te czarne są niefotogieniczne.

» Wto gru 11, 2012 6:36 Re: wspólne życie

Fotogeniczne są, ale bardzo trudno czarnemu zrobić zdjęcie, nawet przy sprzyjających warunkach świetlnych.

» Śro gru 12, 2012 9:29 Re: wspólne życie

Marysia ,odbierz e-maila...na blaszak...napisałam

» Śro gru 12, 2012 12:54 Re: wspólne życie

Pw też byś mogła przeczytać.... :mrgreen:

» Śro gru 12, 2012 12:59 Re: wspólne życie

kocurzyca41 pisze:Pw też byś mogła przeczytać....

nie

» Śro gru 12, 2012 13:02 Re: wspólne życie

BOZENAZWISNIEWA pisze:
kocurzyca41 pisze:Pw też byś mogła przeczytać....

nie

Ale co? Marysia nie może przeczytać pw?

» Śro gru 12, 2012 13:04 Re: wspólne życie

kocurzyca41 pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:
kocurzyca41 pisze:Pw też byś mogła przeczytać....

nie

Ale co? Marysia nie może przeczytać pw?

moze,ale często nie czyta

e-maila tez chyba niepotrzebnie wysłałam

» Śro gru 12, 2012 22:21 Re: wspólne życie

Część pw przeczytałam, ale jeszcze nie wszystko. Za to pogadałam przez telefon

Zareklamuję znajdkę

kejciu pisze:Kolejny podopieczny Fundacji Znajdki ma nowy wątek - tym razem jest to FILON

viewtopic.php?f=13&t=148970&p=9456619#p9456619

zapraszam!!!

Uploaded with ImageShack.us

» Śro gru 12, 2012 23:24 Re: wspólne życie

Że się zacytuję z zaprzyjaźnionego wątku

Próbowałam dzisiaj obciąć pazurki Coco. Dla ścisłości, Coco to kotka, z niedowładem tylnych łapek. Mała wzrostem ale wielka charakterem.
Obcięłam jeden pazurek, zebrałam jak zwykle po pysku.
Może kiedyś się nauczę jeździć z tym problemem do weta :roll:

Albo może wpadną do mnie ze dwie - trzy duże osoby, przycisną gadzinę i uda się jej za jednym zamachem zrobić bezstresowo pedicure. Bezstresowo dla kota, bo że dla ludzia, to nie obiecuję

» Czw gru 13, 2012 2:06 Re: wspólne życie

Ja dla swojej kotki obcinałam po jednym pazurku dziennie jak była dobrze śpiąca .

» Czw gru 13, 2012 8:28 Re: wspólne życie

viewtopic.php?f=13&t=149003&view=unread#p9459552

» Czw gru 13, 2012 8:56 Re: wspólne życie

przycisną gadzinę

Małego kotka o dwóch praktycznie łapkach? Wielki ten duch faktycznie musi w niej być :mrgreen:

Mam tak z Migdałem, ale on ma władne 4 baaardzo długie łapy i śpi niezwykle czujnie. Ogólnie wypłosz

Czasem obetnę jeden pazurek - już nie patrzę który :roll:

» Czw gru 13, 2012 19:29 Re: wspólne życie

morelowa pisze:
przycisną gadzinę

Małego kotka o dwóch praktycznie łapkach? Wielki ten duch faktycznie musi w niej być
Mam tak z Migdałem, ale on ma władne 4 baaardzo długie łapy i śpi niezwykle czujnie. Ogólnie wypłosz Czasem obetnę jeden pazurek - już nie patrzę który

Moje małe "biedactwo" przy próbie obcięcia pazurków dostaje z dziesięć bardzo ruchliwych łapek. Ale mamy sukces, już trzy pazurki są skrócone. Do końca roku się obrobimy :mrgreen:

Obcinanie we śnie nie działa, Coco ma siódmy zmysł i zaraz staje do walki :twisted:

» Czw gru 13, 2012 20:24 Re: wspólne życie

Zapytam i u siebie, bo interesowało by mnie takie cudo w kontekście Feli i Coco

kamari pisze:
Lidka pisze:Może masz od kogo pożyczyć przyrządzić z Zeptera do elektroakupunktury?
Takie coś
http://www.zepterbioptron.pl/product_in ... epter.html
Można to stosować dla pobudzenia. Nasza p. rehabilitantka zwierząt mi to poleciła.

Fajna rzecz, może ktoś słyszał o czymś takim, ale ciut tańszym?

» Czw gru 13, 2012 21:31 Re: wspólne życie

Zapraszam serdecznie na kolejny bazarek :ok:

viewtopic.php?f=20&t=149036

wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

Kto przegląda forum