CatAngel pisze:Nie ma za coa z czasem będe robić lepsze budki
tylko też czasu tak nie ma
ino w weekendy.
Miło było poznać
miło , miło

budki sa super:)...ale jak sie okazało mamy jeszcze dostep do grubego styropianu to trzeba go wykorzystac

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CatAngel pisze:Nie ma za coa z czasem będe robić lepsze budki
tylko też czasu tak nie ma
ino w weekendy.
Miło było poznać
agula76 pisze:CatAngel pisze:Nie ma za coa z czasem będe robić lepsze budki
tylko też czasu tak nie ma
ino w weekendy.
Miło było poznać
miło , miło![]()
budki sa super:)...ale jak sie okazało mamy jeszcze dostep do grubego styropianu to trzeba go wykorzystac
CatAngel pisze:agula76 pisze:CatAngel pisze:Nie ma za coa z czasem będe robić lepsze budki
tylko też czasu tak nie ma
ino w weekendy.
Miło było poznać
miło , miło![]()
budki sa super:)...ale jak sie okazało mamy jeszcze dostep do grubego styropianu to trzeba go wykorzystac
No jasne![]()
Najlepsze byłyby budki właśnie tylko z takiego styropianu, ale kurcze jak zerknęłam w Praktikerze ile kosztuje taki jedento zrezygnowałam
a przy naszych kotach to byłby majątek
agula76 pisze:Iwonko...jak Łatka bo zapomniałam zapytac przez tele.....
Iwona w tym pismie z UM pisze ze powinno sie karmicielom udostepniac zamykane pomieszczenia ...ciekawe jak na to zapatrywała by sie moja SM:)
iwoo1 pisze:agula76 pisze:Iwonko...jak Łatka bo zapomniałam zapytac przez tele.....
Iwona w tym pismie z UM pisze ze powinno sie karmicielom udostepniac zamykane pomieszczenia ...ciekawe jak na to zapatrywała by sie moja SM:)
Moja administracja wywiesiła w każdej klatce ogłoszenia o konieczności zamykania okienek, bo zamarzną rury. I ludzie zamykają, bo się boją.
Z Łacią wszystko w porządku, za kilka dni odrobaczę ją i potem szczepienie.
vip pisze:Iwonka, lecę się przywitać.
Matko kochana, kiedy ja to wszystko nadrobię?
vip pisze:Jakie miłe słowa, dziękuję Ci, Iwonko.
Nie, wątku na razie nie otwieram...ale już będę na forum, więc będę Cie częściej odwiedzała, jesli pozwolisz.
agula76 pisze:iwoo1 pisze:agula76 pisze:Iwonko...jak Łatka bo zapomniałam zapytac przez tele.....
Iwona w tym pismie z UM pisze ze powinno sie karmicielom udostepniac zamykane pomieszczenia ...ciekawe jak na to zapatrywała by sie moja SM:)
Moja administracja wywiesiła w każdej klatce ogłoszenia o konieczności zamykania okienek, bo zamarzną rury. I ludzie zamykają, bo się boją.
Z Łacią wszystko w porządku, za kilka dni odrobaczę ją i potem szczepienie.
a masz to na pismie??? bo jak tak to mogłabym napisac do tej Twojej administracji...zebys Ty nie miała z nia problemow i powołac sie na pismo z UM..
ja myslałam zeby wykorzystac to pismo w celu uzyskania jakiegos pomieszczenia np na przetrzymywanie kotow po sterylce...
iwoo1 pisze:agula76 pisze:iwoo1 pisze:agula76 pisze:Iwonko...jak Łatka bo zapomniałam zapytac przez tele.....
Iwona w tym pismie z UM pisze ze powinno sie karmicielom udostepniac zamykane pomieszczenia ...ciekawe jak na to zapatrywała by sie moja SM:)
Moja administracja wywiesiła w każdej klatce ogłoszenia o konieczności zamykania okienek, bo zamarzną rury. I ludzie zamykają, bo się boją.
Z Łacią wszystko w porządku, za kilka dni odrobaczę ją i potem szczepienie.
a masz to na pismie??? bo jak tak to mogłabym napisac do tej Twojej administracji...zebys Ty nie miała z nia problemow i powołac sie na pismo z UM..
ja myslałam zeby wykorzystac to pismo w celu uzyskania jakiegos pomieszczenia np na przetrzymywanie kotow po sterylce...
Dziękuję Ci Agnieszko za chęć pomocy, ale na razie chcę się wstrzymać z takimi krokami. Otóż chcę wykupić moje mieszkanie, bo jest to mieszkanie z zasobów komunalnych i do końca tego roku są "preferencyjne" ceny wykupu. Później będzie drożej. Dlatego nie chcę żadnych, nawet drobnych zatargów z moją administracją. O przystosowaniu jednego pomieszczenia w moich piwnicach też myślałam, tylko jest jedna wada. Otóż my na razie nie mamy centralnego, mają dopiero zakładać i piwnice są zimne i brudne, takie "powęglowe". Gdybym później wywalczyła takie pomieszczenie, musiałabym zacząć od remontu, pomalowania, jakoś ocieplenia i uszczelnienia drzwi i okna z małym wejściem dla kotków. Na razie w tajemnicy przed innymi lokatorami karmię tam koty, mają wejście i dwie budy i nikt mi nic nie mówi.
vip pisze:Plamiś jak zwykle, stęka, kwęka, ale nic mu nie jest, on tak zawsze.
Ali pyskaty, po tej operacji zrobił sie miziakiem nad miziakami, je za trzech.
Punio niedawno wyszedł z zatrucia, jeszcze nie wygląda zbyt dobrze, ale już je i ku dobremu idzie.
Zosia zaszczepiona, zdrowa, niezniszczalna baba, piękna i niedobra jak zawsze.
Antolek po walce z pp zaszczepiony, juz zdrowy, będzie z niego duży piekny kocur, jak wujek Ali...zreszta jedzą mniej więcej tyle samo.
Pieski zdrowe, szczęśliwe, Ringo miał troche kłopotów z uszami, ale leczymy i jest dużo lepiej.
I tak się życie toczy pomalutku, Iwonko.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5 i 31 gości