Niebieska szylka Santa - Warszawa

[Agneska]

Piekna, piekna. Ale, ludzie, bierzcie ja zanim sie zapasie do imentu.

[kropkaXL]

U mnie już zakocenie maksymalne-6 ogonów i zero zapytań z ogłoszeń

[andrzej780]

dodałem kotke do wątu poszukiwaczy brytyjczyków viewtopic.php?f=13&t=146677&p=9271252#p9271252

[Agneska]

dzięki
ale oni chcą tylko malutkie koteczki, żeby móc je sobie wychować. powodzenia nie ma to jak pierwszy rok życia kociaka

[Arcana]

Wczoraj poszly tez ogloszenia od CatAngel, moze jakis madry domek zauwazy. Ja sie przy tych ogloszeniach zawirusowalam jakims swinstwem, udajacym antywirusa i blokujacym co sie da, laikowi nie idzie tego usunac, wiec jutro odpoczne od kompa w domu
Ale co idzie jak po grudzie, to sie dobrze konczy, wiec na szczescie dla Santy...
Kasiulek, Ty tez przynosisz szczescie, dzieki za kciuki. Twoje kochane koteczki tez znajda dobre domy, zobaczysz.

[Agneska]

Tak, dostalam dzisiaj jakies przerazliwe ilosci maili z linkami do potwierdzania ogloszen.
A wczoraj rozmawialam z interesujacym domem, jest na etapie przygotowania balkonu. Wiec Santa prosi o kciuki.

[ASK@]

[andrzej780]

no to kciuki

[kropkaXL]

[Szalony Kot]

[Arcana]

Tak, dostalam dzisiaj jakies przerazliwe ilosci maili z linkami do potwierdzania ogloszen.
A wczoraj rozmawialam z interesujacym domem, jest na etapie przygotowania balkonu. Wiec Santa prosi o kciuki.

A ja sie dziwilam, ze nie dostaje maili do aktywacji jak przy Rivie. Myslalam, ze CatAngel wziela aktywacje na siebie
Co slychac w interesujacym domu?

[Agneska]

interesujący dom zabezpiecza się no, może bardziej okna niż się

[Szalony Kot]

Znaczy wpisać zarezerwowana?

[Nefrestim]

Cześć.

Co tam u Santy? Urzekła mnie, tak jakoś magicznie. Obserwuje jej zdjęcia (pojawi się więcej?), temat od jakiegoś czasu...i marzę. Mamy 3 koty aktualnie. Dwa u rodziców, co mieszkają obok a w moim mieszkaniu jedna, ale za to 9 kilogramowa koteczka. Maine coon. Myślę o towarzystwie dla "małej" ale dopiero jak ustabilizujemy sytuacje finansową, by mieć pieniążki na więcej pyszczków do wykarmienia.

Póki co obserwuję i liczę na to że Santa znajdzie dom. A jeśli nie...to może sama będę starała się o adopcje. Pozdrawiamy i ściskamy mrucząco Sante. Ulryce przydałaby się taka przybrana siostra

A to moja niebiesko kremowa towarzyszka Ulryka:

http://i50.tinypic.com/166awzp.jpg

[Agneska]

Nefrestim, zdjęcie się nie wyświetla, a szkoda - chętnie popatrzyłabym na niebieską Ulrykę.

Santa ciągle u mnie. Domek co tak się świetnie zapowiadał, przygotowywał, bardzo był zdecydowany - to jak to, niestety, na ogół bywa - zaprzestał kontaktów. Szkoda, Santuśka powinna być dopieszczana w mniej zagęszczonym domu. Póki co, jak tylko może, to swój tłusty tyłek wpycha na poduszkę, kłaki mi w nos wchodzą, spać przy niej trudno.