Koty z Kielc - kolorowa rodzinka i porzucony kocurek :(

[dziubbek]

a nie ma ktoś może na wydaniu jakiegoś rudego kociaka?

[Gem]

a nie ma ktoś może na wydaniu jakiegoś rudego kociaka?

Rudo-biały Teoś może być? Kociak ma 5 miesięcy, jest zdrowy i oczywiście szuka domu.

[fiona.22]

Gratuluję
A u mnie inna bida: 7-miesięczna koteczka. Śliczna, rozmruczana. Znaleziona przy śmietniku na Jurajskiej (Ślichowice). Poszukuję dla niej bardzo pilnie dobrego domku

Śliczna kiciunia taka pyzata troszkę

[Gem]

Dostałem zdjęcie jeszcze jednego rudaska. Oto on:



Więcej informacji prawdopodobnie będę miał jutro.

[joanna521]

Śliczna kiciunia taka pyzata troszkę

Pyza na kieleckich dróżkach

[Niteczka 1]

Asiu, pomogę Ci tę Pyzę ogłaszać, napisz mi tylko gdzie już ma ogłoszenia i jakiś tekst ze zdjęciami

Gem, jak tylko będziesz coś wiedzieć o tym rudziku, zacznę ogłaszać i jego

[joanna521]

Asiu, pomogę Ci tę Pyzę ogłaszać, napisz mi tylko gdzie już ma ogłoszenia i jakiś tekst ze zdjęciami

Dzięki, Anitko

[dziubbek]

Pani stwierdziła, że rude za duże :/
jest jeszcze druga prośba.... jakieś kocięta w typie persa? (ludzie to mają wymagania :/ )

[joanna521]

Nie miałam czasu wejść ostatnio na wątek, więc dopiero teraz piszę: Pyzia znalazła domek U moich sąsiadów. Miał być tymczas, ale zostaje na stałe. Bo jak się w niej nie zakochać?

[tamiss]

Nie miałam czasu wejść ostatnio na wątek, więc dopiero teraz piszę: Pyzia znalazła domek U moich sąsiadów. Miał być tymczas, ale zostaje na stałe. Bo jak się w niej nie zakochać?

Suuuuuuuuuuuper

[koko_]

Bardzo proszę, zajrzyjcie viewtopic.php?f=13&t=149004
Nie mam pojęcia, co dalej zrobić z taką bidą...
edit: dorzucam linka do odgrzebanego bazarku viewtopic.php?f=27&t=128920

[Ta-od-Toji]

Chciałabym się dołożyć do leczenia Rudzielca. Jak mogę Ci przekazać pieniądze? Niestety nie mogę go wziąć, chociaż bardzo, bardzo mi go żal.

[koko_]

Bardzo, bardzo dziękuję . Jutro jedziemy do lecznicy (nie wiem jeszcze której) i napiszę jak wygląda sytuacja. Myślę, że nie będzie problemu z umówieniem się gdzieś na spotkanie. Pracuję na Leśnej, a Pani mieszka bliziutko...
A propos, pracujemy w tej samej branży, okazało się

[fiona.22]

Organizujemy pomoc dla koteczki trikolorki !!!
W Morawicy w okolicy sklepu Carrefour pod paletami koczuje trzykolorowa koteczka.
Jej smutna historia związana jest niestety z nieodpowiedzialnością człowieka.
W okolicy jest gabinet weterynaryjny do którego właściciele przyjeżdżali z kotką najprawdopodobniej na zastrzyki. Kotka niestety nie była w kontenerku a na smyczy.
Któregoś razu wystraszyła się czegoś i uciekła. Właściciele przyjeżdżali i szukali jej ale nie znaleźli.
Wszystko działo się w ubiegłym roku.
Od tamtej pory kotka mieszka na ulicy i co rujkę ma kocięta. Jest dokarmiana przez pracownice sklepu i jakoś przeżyła.
Pisze jakoś bo sklep jest koło bardzo ruchliwej drogi Kielce-Tarnów.
Niestety nie udało się znaleźć kontaktu do właścicieli koteczki ale tak czy inaczej koniecznie trzeba pomóc biedaczce.
Niteczka postara się namierzyć kotkę i może uda się zrobić jej jakieś zdjęcia.
Niestety jest możliwość, że kicia znów będzie w pakiecie z maluchami.
Potrzebna jest każda pomoc !
W chwili obecnej najważniejsze jest znalezienie domku tymczasowego dla kitki.
Bardzo proszę o pomoc !
Jak będą zdjęcia utworzymy osobny wątek.

[fiona.22]

Czy ktoś zmotoryzowany mógłby pomóc w transportach kocurka do weterynarza.
Lecznica jest dość daleko a kocurek jest osłabiony z obniżona temperaturą.
Jeżdżenie autobusem przy tak niskich temperaturach to jakieś szaleństwo ale jak na razie nie mamy innego wyjścia.
Prosimy o pomoc !