Badylek [*] i wracający z adopcji Mroczek [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 09, 2012 17:16 Re: Mroczek odkrył w sobie pieszczocha. Szukamy domku.

Dzisiaj Maleńka zachowywała się jak przed chorobą :ok:

Mroczny schował się dzisiaj kiedy wróciłam, wyszedł dopiero po około 30 minutach, nie potrafiłam go znaleźć i wpadłam w lekką panikę ;)
Ale w końcu wylazł po głaski pod fotel, jak zwykle :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie gru 09, 2012 17:17 Re: Mroczek odkrył w sobie pieszczocha. Szukamy domku.

Mroczku, Duże zawsze wpadają w panikę, jak się kot chowa. Coś o tym wiem.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie gru 09, 2012 19:24 Re: Mroczek odkrył w sobie pieszczocha. Szukamy domku.

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon gru 10, 2012 13:10 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Mroczny to chyba najmniej kłopotliwy kot świata.
Jest? No jest?
Podrapać trzeba? No trzeba, ale jak nie ma czasu to pójdzie na okno obserwować ptaki.
Kuweta brudna (zdarza się czasem, zwłaszcza jak nocuje u Maltukiej :oops: )? No brudna, załatwię się i tak, Duża przecież zawsze w końcu posprząta.
Jedzenie? Suche? Zjem. Mokre? Zjem chętniej. Suche znowu? No zjem.
Masz gościa? Pójdę pod kaloryfer, nie będę przeszkadzać.

Poza tym , jest przepiękny, dobrze (ekhm) zbudowany, czarny, błyszczący, o pięknym okrągłym pysiu i mądrych oczach.

Tylko gdzie jego domek? :(
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon gru 10, 2012 14:12 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Właśnie, gdzie domek?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 11, 2012 8:02 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Mroczek znajdż już swój domek :ok: :ok:

I kciuki za Małą :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto gru 11, 2012 13:36 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto gru 11, 2012 19:17 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Porządziłam się i zareklamowałam Mroka tu:
viewtopic.php?f=13&t=148943&p=9455738#p9455738

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto gru 11, 2012 19:19 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Pewnie łatwiej by było znaleźć Domek, gdyby Mrók był chory, biedny i kłopotliwy...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 11, 2012 20:19 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

A jak Malutka reaguje na kąpiele. My też mieliśmy Pysię kąpać, aby poruszała tylnymi łapkami, po 3 czy 4 zrezygnowaliśmy. Za duży stres dla Pysi, cały czas wyła. Za to bardzo lubi masaże.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto gru 11, 2012 23:21 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Mrók jest zdrowy, piękny, niekłopotliwy. Przesiaduje najchętniej pod moim fotelem i żebra o głaski :D
Jestem pewna, że jeżeli trafi do domku, gdzie ktoś będzie przebywał z nim dłużej w ciągu dnia niż ja, to bardzo szybko stanie się standardowym nakolankowcem.
Jest cudny, inteligentny, uwielbiam go i tak bardzo chciałabym znaleźć mu najlepsiejszy domek, który go naprawdę doceni :(

Malutka za kąpielami nie przepada, ale też bardzo się nie buntuje. Nie wyje, tylko kiedy przestaje dotykać łapkami dna (bo jest tak głęboko) to próbuje się wydostawać z wanny - jeżeli da się jej rękę, to się do ręki przytula i nie puszcza i troszkę jojczy.Nie wiem jak teraz wygląda jej rehabilitacja, została przerwana na czas choroby, w niedziele już się czuła dobrze i mieli dzwonić się dowiadywać - czy dalej kąpać, czy inaczej próbować.
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw gru 13, 2012 12:33 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Znacie może kogoś, kto robi ładne banerki? :oops:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Czw gru 13, 2012 20:49 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Popros amyszkę lub kalair :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze


Post » Nie gru 16, 2012 13:00 Re: Mroczek - czarny piękniś. Szukamy domku, coraz pilniej.

Rodzice wyjechali na weekend, pilnowałam zwierzaków i domu.
Malutka dostała w piątek wieczorem silnych duszności.
W sobotę okazało się, że ma zalane płuca.
Walczyłyśmy razem, z pomocą weterynarza, niestety, nieskutecznie.
Dzisiaj rano dołączyła do Badylka i Panterki.
Ma teraz wszsytkie zdrowe cztery łapki, nic ją nie boli, jest szczęśliwa, na pewno.

A ja jestem bardzo, bardzo zmęczona.
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 37 gości