
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kamari pisze:Sama mam takie "nieloty". Niepełnosprawne to one na pewno nie sąOt jedna lata w pampersie.
kamari pisze:Moja lata i pierze po pysku każdego, kto wątpi w jej pełnosprawność. Bardzo skutecznie pierze, szczególnie większych od siebie. Bo szybszych od niej nie ma![]()
Śliczna ta szylkrecia, mam nadzieję, że znajdzie domekNawet jeżeli nie stanie na nóżki, to kot pieluchowy nie jest najgorszym, co może się trafić. A na pewno będzie bardzo wdzięczna za opiekę
kamari pisze:W tej chwili mam dwie koteczki z uszkodzonymi tylnymi nóżkami, Coco i Felę.
Pozwolę sobie przedstawić żyletę (Coco):
Coco mieszka z nami półtora roku. Jest szybka, bitna i nie nosi pieluchy. Na przednich łapkach wspina się wszędzie. Szylkrecia ma szansę chodzić, a nawet jeżeli nie będzie, to też może mieć normalne, szczęśliwe życie.
kalair pisze:U nas już zima całą gębą normalnie!![]()
Nelly pisze:Cześć Kretusie
kalair pisze:U nas już zima całą gębą normalnie!![]()
U nas też. I tak jak wiesz co o tym myślę, tak nie mogę się napatrzeć na drzewaJak z bajki, takie bialutkie, wiesz nieraz tak się robi, szadź czy coś się osadza i zamarza. Piękne to jest.
kamari pisze:Niechodzących na tylne łapki mam w tej chwili dwie sztuki. Uszkodzonych więcej.
To są normalne koty. Tylko poruszają się lub kuwetkują inaczej.
Ale za to są bardzo miziate, bardzo całuśne i generalnie bardzo![]()
kalair pisze:Cześć Aluś!Teraz kiedy do pracy? W poniedziałek mi wychodzi??
bulba pisze:Bry wieczorek Bożenko i Kretusie![]()
![]()
No to i u nas zima pełną gębą
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Meteorolog1 i 47 gości