Kot nerkowy dla początkujących, wydanie 1

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob gru 01, 2012 8:30 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Kotek podczas badania był lekko odwodniony (hematokryt i hemoglobina są powyżej normy).
W związku z tym mocznik też był podwyższony.
Odwodnienie może być związane z biegunką (zrozumiałam, że kiedy kocio miał robione badania, miał jeszcze biegunkę), ale może to być też wynik tego, że za mało pije.
Napisałaś, że podlewasz mu mięso wodą, a samą wodę pije? Mogło być tak, że kiedy go szykowałaś do badań i odstawiłaś jedzenie, kotek nie pił wody lub za mało jej wypił i stąd odwodnienie.

Moim zdaniem nic nie wskazuje na niewydolność nerek, nie ma co panikować.
Na wszelki wypadek możesz zrobić badanie moczu, jest nieinwazyjne dla kota. Podstawiasz pojemnik na mocz w czasie kiedy kot sika, albo zostawiasz pustą (wyparzoną) kuwetę, o ile kotek do takiej się załatwi. Mocz trzeba szybko zawieźć na badanie, a w międzyczasie trzymać w lodówce. Do ogólnego badania taki sposób pobrania wystarczy.
Powinnaś też zachęcać kotka do picia, stałe odwodnienie może się przyczynić do niewydolności.
Może spróbuj z fontanną? U mnie koty bardzo chętnie z niej piją, mimo że mają też porozstawiane miski z wodą.

Za jakiś czas (miesiąc, dwa) dla własnego spokoju możesz powtórzyć badanie krwi i zrobić ewentualnie usg. Najlepiej zrobić to podczas jednej wizyty, żeby nie stresować kota. Można wtedy też pobrać mocz przez nakłucie pęcherza, pod kontrolą usg. Tak pobrany mocz jest najwartościowszy do badania, bo nie zanieczyszczony i od razu idzie do badań.
Moim kotom tylko w taki sposób badam mocz, przy okazji badań kontrolnych. Wbrew pozorom jest to bezpieczne, a koty prawie nie zauważają pobierania.

Co do cholesterolu się nie wypowiem, bo się nie znam, ale norma jest chyba tylko nieznacznie przekroczona.

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob gru 01, 2012 11:51 Re: Kot nerkowy dla początkujących

W pierwszym poście niejasno się wyraziłam, był już po biegunce, ale z rana był na badaniu na czczo i na bank nic nie pił. Samej wody pije niechętnie bo zawsze pił wodę z mlekiem, ale wet kazał odstawić. Teraz z każdego posiłku robię mu taką zupkę, codziennie dostaje też odżywkę dla starych kotów (jakieś 50 ml).

Badanie moczu spróbuję z kuwetą najpierw, bo raz, że mój wet nie ma usg i musiałabym kota wieźć do innego miasta (a bardzo źle znosi podróże), a dwa, że kota muszą 3 osoby trzymać, taki z niego wariat.

seyonne

 
Posty: 7
Od: Pt lis 30, 2012 17:44

Post » Sob gru 01, 2012 17:11 Re: Kot nerkowy dla początkujących

A ta biegunka czym była spowodowana?
Czy przypadkiem wet nie kazał odstawić mleka bo mu się skojarzyło, że to z jego powodu kot dostał biegunki?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob gru 01, 2012 17:57 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Tak do końca to nie wiadomo od czego była, wet podejrzewał wszystko od jedzenia poprzez mleko, na pasożytach skończywszy.
Dostał zastrzyki, przeszło, ale mleka nie dawałam ponownie, bo wet mówi, że nie powinien, mimo, że pił je (zmieszane z wodą) w zasadzie codziennie od 14 lat. I zrobił się problem z piciem, bo samej wody to niet, więc muszę kombinować z podlewaniem jedzenia.
Poczytałam, też, że koty rzeczywiście mleka pić nie powinny i zgłupiałam, bo mój kot nigdy sensacji żołądkowych nie miał.
Uczulenie na mleko może się ujawnić w tak późnym wieku?

seyonne

 
Posty: 7
Od: Pt lis 30, 2012 17:44

Post » Sob gru 01, 2012 19:20 Re: Kot nerkowy dla początkujących

No właśnie nie jestem przekonana co do tego, że "uczulenie na mleko" pojawiło się w czternastym roku życia kota...
Skoro kot lubi mleko to może (żeby nie ryzykować ponownych sensacji) kup mu mleko bezlaktozowe? Bywają takie w supermarketach (mleko, a nie wyrób mlekopodobny, sojowy na przykład).
Ja mam w domu mlekopija, w podeszłym wieku, któremu zwykłe mleko szkodzi pije więc takie bez laktozy.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob gru 01, 2012 19:46 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Mleko sojowe to i owszem widuję, ale o bezlaktozowym pierwsze słyszę. To może być niezły pomysł, znalazłam już ofertę na allegro i chyba kupię od razu. Tylko jak z przechowywaniem tego mleka, będzie je pił tylko kot, więc tak dużo znowu go nie zejdzie. Można je kilka dni w lodówce trzymać?

seyonne

 
Posty: 7
Od: Pt lis 30, 2012 17:44

Post » Sob gru 01, 2012 21:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących

"Łagodne Lekkostrawne" z Warmii - do kupienia w Społem czy Carrefour (mleko dla ludzi, w półlitrowych opakawaniach :) )
Mleka Whiskas czy Klara dla kotow część kotow nie lubi, np żaden mój, ale to Łagodne piją
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob gru 01, 2012 21:13 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Można, oczywiście - jak normalne mleko (trzymać w lodówce).
Ja kupuję 1,5%.
Takie na przykład:
Obrazek
albo takie Obrazek
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob gru 01, 2012 21:30 Re: Kot nerkowy dla początkujących

No to w poniedziałek wybieram się do Carrefoura na polowanie na mleko :)

pixie65, monikah, taizu: bardzo dziękuję za pomoc.
Uspokoiłam się trochę, że przyszłość mojego futra nie maluję się w takich czarnych barwach jak mówił weterynarz.

seyonne

 
Posty: 7
Od: Pt lis 30, 2012 17:44

Post » Sob gru 01, 2012 21:32 Re: Kot nerkowy dla początkujących

To mleko może stać w trochę innym miejscu niz zwykle mleko, poszukaj :)
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob gru 08, 2012 12:43 Re: Kot nerkowy dla początkujących

hej

Mojej kotce wyszly krysztaly w moczu :( już po raz drugi, dostala od weta karme zakwaszajaca royal canin. Zastanawiam sie czy ta karma mogła jakoś wpłynąć na jej zachowanie.
Kot był zawsze spokojny w nocy spała z nami do rana, od 6m-cy nie załatwiała się nigdzie poza kuwetą.
Po zmianie karmy ( początkowo dosypywałam jej starą 50/50 żeby ją przestawić na weterynaryjną ) kot zaczął sikać na dywan. No i zrobiła się nieznośna w nocy.
Wstaje łazi po meblach wszytko zrzuca ...no i dziwni mnie jej zachowanie bo dosłownie od małego kociak przesypiał całe noce.

Kot nie miał zapalenia pęcherza itd. Wykryto tylko kryształy, które po 2m-cznej diecie powinny minąć. Już mija prawie 1,5 m-ca a kot szaleje. I zaczynam się zastanawiać czy to coś może oznaczać dodatkowo :(.

pozdrawiam.

zuzacat

 
Posty: 42
Od: Wto kwi 12, 2011 21:50

Post » Sob gru 08, 2012 12:51 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Hej, mój kocurek miał wczoraj USG, wykazało wadę wrodzoną nerek wielotorbielowatość, badanie moczu i jego dokłądna analiza wykluczyła pnn. Ma ktoś doświadczenia ?!
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob gru 08, 2012 12:53 Re: Kot nerkowy dla początkujących

zuzacat pisze:hej

Mojej kotce wyszly krysztaly w moczu :( już po raz drugi, dostala od weta karme zakwaszajaca royal canin. Zastanawiam sie czy ta karma mogła jakoś wpłynąć na jej zachowanie.
Kot był zawsze spokojny w nocy spała z nami do rana, od 6m-cy nie załatwiała się nigdzie poza kuwetą.
Po zmianie karmy ( początkowo dosypywałam jej starą 50/50 żeby ją przestawić na weterynaryjną ) kot zaczął sikać na dywan. No i zrobiła się nieznośna w nocy.
Wstaje łazi po meblach wszytko zrzuca ...no i dziwni mnie jej zachowanie bo dosłownie od małego kociak przesypiał całe noce.

Kot nie miał zapalenia pęcherza itd. Wykryto tylko kryształy, które po 2m-cznej diecie powinny minąć. Już mija prawie 1,5 m-ca a kot szaleje. I zaczynam się zastanawiać czy to coś może oznaczać dodatkowo :(.

pozdrawiam.


Jak kot jest karmiony jeśli nie je akurat Urinary? Jaka jest zwyczajowa dieta kotki? A czy zmiana zachowania nie wynika po prostu z dojrzewania? Może po prostu czas na sterylkę? A zbieżność w czasie jest po prostu przypadkowa.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob gru 08, 2012 16:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Kotka jest juz kilka miesiecy po sterylce. Wczesniej byla grzeczna , potrafila za to nalac na dywanik w lazience. Ale jakos udalo sie ja odzwyczaić. Po pol roku znowu nasikala, zrobilam badania i wyszedl krysztal w moczu.
Dostala nowa karme...
Od dwoch tygodni inny kot...szaleje w nocy, zrzuca przedmity z szafki zeby nas obudzić. sika po dywanach. Ciagle zebrze o jedzenie, jest sfinksem wiec troche wiecej wcina niz normalny kot...ale ostatnio cioagle biega do miski, z utesknionym wzrokiem.
Nie wiem czy zmiana karmy mogla tak na nia wplynąć. Albo jakis nagly atak nadpobudliwości nocnej.
Jest odrobaczona dopiero co .

Oprocz urinary, daje jej pol saszetki mokrego codziennie albo surowej wolowiny.

zuzacat

 
Posty: 42
Od: Wto kwi 12, 2011 21:50

Post » Sob gru 08, 2012 17:04 Re: Kot nerkowy dla początkujących

mnie się wydaje, ze kotka domaga sie uwagi, i w zabawie, i w jedzeniu. Czy przed jej zmianą zachowania nie pojawiła się zmiana w Waszym domu? Nowy domownik, wyjazdy, więcej czasu w pracy? Czy kot nie jest STRASZNIE MOCNO przywiązany do Was? Bo wyjaśnienie zachowania może mieć związek z problemami moczowymi. Poczytaj viewtopic.php?f=36&t=133367&hilit=m%C3%B3%C5%BCynami Kryształy w moczu to może być skutek uboczny syndromu a nie oddzielny problem
Sucha karma sprzyja tego rodzaju problemom
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości