Kotinowy zwierzyniec 7+2

[AnnAArczyK]

No...dobra....przyznaję się, doznałam oczopląsu z zachwytu, nad Twoimi pupilami
Wszystkie są piękne, grzeczne i tak ładnie pozują do fotek

[Kotina]

No...dobra....przyznaję się, doznałam oczopląsu z zachwytu, nad Twoimi pupilami
Wszystkie są piękne, grzeczne i tak ładnie pozują do fotek

Dziękuje

[Megana]

Kociaste zapadły w sen zimowy, a Azira ich pilnuje...

[AnnAArczyK]

Czy Was zasypał śnieg?

[Kotina]

Czy Was zasypał śnieg?

Gorzej
zerwało mi raptem połączenie z internetem. Przyszedł technik z UPC i wymienił ruter na nowy, a przy okazji okazało się, że komputer znowu zepsuty Tym razem zawieźliśmy go do serwisu, zapłaciliśmy i mam nadzieję, że teraz będzie już ok Tylko dlaczego musiał się zespuć właśnie przed Świętami ?
Muszę nadrobić zaległości "forumowe", pozamawiać żarełko dla zwierzyńca, zrobić opłaty ... itd, itd.
A tu Święta tuż, tuż ...

[Kotina]

Doszłam do wniosku, że już nie umiałabym obejść się bez telefonu komórkowego i bez .... internetu.
Bez zbędnej filozofii prezentuję kotinowe zoo w grudniowym foto-raporcie.
Okres przedświąteczny upomina się o swój czas, więc będzie krótko

Tinusia - jak zwykle na posłaniu Aziry - tym razem kamuflaz prawie doskonały



Tysiaczek - zadumana, ale ciągle posikuje na posłanie psa- obawiam się że to już nawykowe, bo wyniki ma dobre



Tolcia - oczywiście wciśnięta w kaloryfer



Timorka - wkurzona (jak zawsze) ruda @



Dziunieczka - słodziak z dłuuugą łapinką na nowym drapaku



Cynamon - odkrył miejscówkę przy kaloryferze, ale długo tam nie siedzi - jemu tam za ciepło



Fistaszek - na pańci podusi śpi się najlepiej



Azirka - kochana sunieczka - oblizywanko po dobrym jedzonku

[AnnAArczyK]

No nareszcie
Też nie jestem już w stanie wyobrazić sobie życia bez tel.komórkowego i internetu...a jak sobie przypomnę ile lat czekaliśmy na tel.stacjonarny to wydaje mi się, że to był zły sen...
Faktycznie Tinusię na pierwszy rzut oka trudno wypatrzeć
Ale Dziunia ma piękny drapak, no nie... ( w tym momencie rozległo się głosne aaaach!)

[Megana]

Drapak super! Taki nietypowy.

[Miraclle]

Fajnie tu u Was, podoba nam się
Przycupniemy sobie cichuteńko

[Kotina]

Fajnie tu u Was, podoba nam się
Przycupniemy sobie cichuteńko

Witamy i zapraszamy, Miraclle Można głośno .... przycupnąć
My już zwiedziliśmy Wasze kąty .... podobało nam się tzn. mnie i mojemu zwierzyńcowi

[Kotina]

Zwiedzając różne wątki na forum, co jakiś czas znajduję klony swoich pupili. Oto foto-dowody

To Kubus Miraclle a obok moja Tola


Kubus zadumany w koszyczku i Tola tez zadumana na balkonie


Kubuś i Tolka


Kubuś i Tolcia


A to Gimzo z forum pasterze..... obok Tola


Gimzo "do góry kołami" i Tola ... też "Kołami do góry"

[Kotina]

cd foto-klonów

Moja Tośka, a obok Susu - forumowa koteczka ..... chyba z Łodzi


Obydwie kociczki "załatwiły" sobie opiekunów - Tośka wybrała Tysię za przybraną matkę (nawet jej cycuchy puste ssała), a Susu miała opiekuna w wujku


Słodkie maluchy jak bliźniaczki Tośka i Susu .... tak na zmianę fotki ustawiłam ....



Susu jest jeszcze malutka, a moja Tośka ma teraz 7 lat. Ciekawa jestem czy Susu bardzo się z wiekiem zmieni ?

[Kotina]

Drapak super! Taki nietypowy.

Megana,
drapak - fakt -nietypowy, nigdy bym go nie kupiła, bo "stoi" ok. 300 zeta ale ja go mam ZA DARMO !!!!!
Dużo kupuję w zooplusie - mam kogo karmić a tam dają za zakupy punkty i uzbierałam ich tak dużo, że wystarczyło na drapak
Moje dziewczyny średnio nim zainteresowane, ale powoli, powoli odkrywają jego uroki Dziuni już się podoba i nawet tam czasami spi, inne na razie tylko zwiedzają ....

[Kotina]

Kotinowy zwierzyniec - grudniowy wieczór - no i co z tego, że 13-ty i to grudzień - im tam wsio rybka


Timorka sprawdza czy do twarzy jej .... znaczy się .... do pyszczydełka w niebieskim oczywiście na balkonie.
Jak się na co dzień chodzi w takim futrze, to zimno kotu nie jest na pewno



Cynamon - nie śpi już tak dużo, lubi sobie popatrzyć a nawet poganiać po "chacie"



Toleczce przygrzało koło koloryferka, poszła więc na drapak, tam trochę chłodniej



Fituś odsypia dłuuugi spacerek


Toska dojada, nigdy nie ma czasu, aby zjeść wszystko do końca, potem obowiązkowo toaleta własna


Dziunia oficjalnie zaakceptowała nowy drapak. Ładnie wychodzi na fotkach


Kocie przepychanki - Cymek i Tysia-zasikaniec Ciasno po drodze do kuwet - Tinka i Dziunia


Azirka - najlepiej się czuje blisko swojego pańcia. Zaczyna być wzorową ON-ką, posłuszną, zdyscyplinowaną,
przyswoiła już nasze domowe zwyczaje,na spacerze spuszczana ze smyczy zawsze wraca na zawołanie.
Daje się uspokoić i nie szczeka na inne psy, gdy jest na smyczy - tylko cicho powarkuje pod nosem przecież nie musi wszystkich lubić

[Miraclle]

Witamy i zapraszamy, Miraclle Można głośno .... przycupnąć
My już zwiedziliśmy Wasze kąty .... podobało nam się tzn. mnie i mojemu zwierzyńcowi

Dziękujemy ślicznie
Będziemy do Was często wpadać

Podobieństwa udane Sama często się łapię jak spotykam swoje futra na innych wątkach

p.s. drapak wypasiony, takie nie widziałam