Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Liwia_ pisze:Obiecuję, że nie zostawię dt samego z problemem, deklaruję pomoc finansową, ogłoszeniową... Może jednak ktoś?
Liwia_ pisze:Tak, niestety
Liwia_ pisze:Nie, jeszcze nie jest ciachnięta
Alienor pisze:hutek, ile czasu pani potrzebuje i czy osiatkuje balkon? Bo jak nie, to nie za bardzo jest o czym rozmawiać. O ile to nie jest w ogóle takie "muszę to przemysleć" znaczące "eee, nie, nie chcę".
Liwia_ a kicia ciachnięta czy jeszcze nie daj Boże przed? Bo w sytacji podbramkowej jakis tydzień mogłaby posiedzieć, ale tylko jak jest po. Moje koty żyć nie dają nie ciachnietym kotom (chyba że maluchy) więc miałaby prze...... A ja fizycznie i logistycznie (brak samochodu, prawa jazdy i schizy przy kotach po sedacji) nie dam rady załatwić sterylki. I zdecydowanie wolałabym wspomóc kogoś, kto ją weźmie, niż ładować sobie kicię do łazienki.
lamiglowka pisze:Mogę tylko dać 100 zł
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, Wix101 i 117 gości