Bumiś pisze:cypisek pisze:smarti, proszę nie śpijmatko czekamy na imię.
imię jest, a nawet imiona, do wyboru do koloru, tylko cypiska chyba wzięli pod pachę i porwali w Rzaholeckim Lesie
Hehe, no ładnie,wczoraj to myślałam, że już nie wyjdę z tych zarośli, błocko jak diabel.
Dziś z kolei śnieg i ślisko...
Serce mi ściska, biedne te kociaki, wszystkie wolnożyjące. Boże i te nasze schroniskowe...woliera...parę zdechłych wilgotnych budek, bez zadaszenia.