Rudi i Pysia III :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 05, 2012 21:05 Re: Rudi i Pysia III :)

Ale przecież tam był bury kot w pobliżu, nic nie trzeba podrzucać. :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 05, 2012 21:08 Re: Rudi i Pysia III :)

Ni ma - dom se znalazł - raz był w odwiedziny, dziarski i odżywiony :)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro gru 05, 2012 21:10 Re: Rudi i Pysia III :)

kolegę wiosną wam przyprowadzi :twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 05, 2012 21:19 Re: Rudi i Pysia III :)

To mobbing :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro gru 05, 2012 21:38 Re: Rudi i Pysia III :)

i nacisking :twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 05, 2012 22:14 Re: Rudi i Pysia III :)

Jak się okoliczne koty zwiedzą to same przyjdą.
Nic nie poradzisz.

Moja koleżanka z pracy miała już dwa koty w domu kiedy znalazła na wycieraczce kocię. Przyniósł je kocur stanu wolnego, który sie u nich dożywia. No i mają teraz 3 w domu, niewychodzące, plus ten dokarmiany.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro gru 05, 2012 22:16 Re: Rudi i Pysia III :)

wzru
sza

ce
ale APAGE :strach:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 05, 2012 23:09 Re: Rudi i Pysia III :)

Opowiedz babajago - pliissssssss :1luvu:

Kocur stanu wolnego 8O
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw gru 06, 2012 6:02 Re: Rudi i Pysia III :)

Miłych Mikołąjek życzymyObrazek

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2012 8:18 Re: Rudi i Pysia III :)

Nie ma co opowiadać właściwie.
Stary kot włóczęga, dożywia się u koleżanki. Domyślili się, że to kocię to prezent od niego, bo kiedy je znaleźli siedział opodal w krzaku i patrzył a kiedy je zabrali to sobie poszedł. Kotka ma już 3 lata i jest kotem z motorkiem w tyłku. Poza nią mają jeszcze dwa chyba 10 letnie kocury, braci, z których jeden ma od zawsze gronkowca i w kółko jest leczony. No ale jakich atrakcji dostarczają chorujące koty to wszyscy wiemy. Całe towarzystwo wysterylizowana, nakarmione i kochane. Najmłodsza z towarzystwa jest córka ale koty szybko nauczyły się schodzić z drogi tyranowi :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw gru 06, 2012 8:21 Re: Rudi i Pysia III :)

niesamowite są te historie kotów (i psów), które przynoszą kociak potrzebujące pomocy
gdyby nie to, że czasem zdarzają się znajomym (znajomym znajomych), to by człowiek myślał, że to takie komercyjne wyciskacze łez

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 06, 2012 9:31 Re: Rudi i Pysia III :)

pozytywka pisze:niesamowite są te historie kotów (i psów), które przynoszą kociak potrzebujące pomocy
gdyby nie to, że czasem zdarzają się znajomym (znajomym znajomych), to by człowiek myślał, że to takie komercyjne wyciskacze łez

Ja pierwsze słyszę/czytam. Wierzę Wam, ale... no właśnie trudno mi uwierzyć 8O

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2012 14:44 Re: Rudi i Pysia III :)

Nelly pisze:
pozytywka pisze:niesamowite są te historie kotów (i psów), które przynoszą kociak potrzebujące pomocy
gdyby nie to, że czasem zdarzają się znajomym (znajomym znajomych), to by człowiek myślał, że to takie komercyjne wyciskacze łez

Ja pierwsze słyszę/czytam. Wierzę Wam, ale... no właśnie trudno mi uwierzyć 8O

Mojej cioci wilczurowata sunia przyniosła w zębach ślepe kocię niedawno. Żywe, nietknięte, niesione z największą delikatnością.

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 06, 2012 14:49 Re: Rudi i Pysia III :)

To Venus, tak?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw gru 06, 2012 14:49 Re: Rudi i Pysia III :)

AYO pisze:To Venus, tak?

Tak

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości