» Pon gru 03, 2012 13:17
Re: Patmol
nie mogę się dodzwonić
myślę że to to siostra mojej Sweetie
(bo i drugi pies pasuje)
myślę, że pani mogła dojść do wniosku i wcale jej się nie dziwię, że nie da rady z Tiną
rozmawiałyśmy kilka razy i obie suki, jak wynikało z rozmowy, maja podobne temperamenty
są to psy bardzo, bardzo, bardzo aktywne
które kiepsko się nadają do samotnego zostawania w domu i dużo szczekają
i w ogóle robią wokół siebie dużo zamieszania
mam porównanie-bo mam dwa psy
i ona też ma drugiego psa, który nie jest taki szalony
u mnie sytuacja jest o tyle prostsza
że mój TŻ bierze Sweetie prawie codziennie rano na bardzo porządny spacer (co najmniej godzina szaleńczego biegania i zabawy po łąkach i polach) no i nasze godziny wyjścia (moje, TŻ, Młodej i Młodego -często są rożne)
jak jechaliśmy w sobotę do Wrocławia (70 km) żeby zawieść kota do nowego domu
to wzięliśmy Sweetie ze sobą
kiedy wróciliśmy -Caillou sobie spała, a żaden przedmiot nie był nawet przestawiony
Sweetie zawsze musi coś przestawić, jak nas dłużej nie ma-
ta pani od Tiny mówiła wiosną/latem że Tinie też to się zdarza -miała nadzieję, że Tina z tego wyrosnie
Sweetie z tego nie wyrosła