Jagooda - Albert vel Buła

cuuudo ! Faktycznie sklonowani z Borysem.
Lara ma Antoninę.
a ewas widziała brytyjską kotkę o imieniu Bułeczka , wszystko kręci się więc w okół "A" i "B" - u brytków póki co
no a Yoko jest po prostu wyjątkowa więc jest na Y.
A tak poważnie to wszystkie koty są cudne!
Jak pierwszy raz zobaczyłam na wystawie devon rexa, to myślałam, że zwariuję, biały karakuł z niebieskimi oczami i uszami jak u nietoperka...do tego gaduś przylepa - no krótko mówiąc, mix cech idealny dla każdej kobitki.
Dachowce/Europejczyki - siła tradycji i tyle odmian piękna, że hej. A jakie mądrale !
Koraty na żywo przecudne i takie dystyngowane.
Orientalne - dla mnie cud miód.
Dla każdego jest kot na świecie.
Dla miłośników sportów ekstremalnych sphinks

, mój mąż zawsze żartobliwie mówi oglądając te koty, że jakby się obudził na kacu

koło takiego (gdyby mu ktoś podłożył cichaczem) to by pomyślał : no to się doigrałem, jestem już w piekle !
Ogólnie miałam wcześniej psy, ale teraz koty, wszystkie zwierzęta prawdę mówiąc lubię. Oprócz tasiemców
