

Co porabiacie?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kocurzyca41 pisze:kalair pisze:kocurzyca41 pisze:A to u nas nie. Trzyma się, a teraz no to już przymarzło. Oby tylko mrozy jakieś teraz nie przyszły, bo mi buty wyszły.
Same wyszły? Bez Ciebie?
Nioo..taki to mam chodliwy obuw!
Trzeba będzie nowe kupić...Najlepiej niewychodzące...
kalair pisze:Petka pisze:Cześć Śliczniutkie![]()
![]()
Co porabiacie?
Fotki nasze Ciociu były! Widziałaś?![]()
Cześć Peciu!
Lezzard pisze:Cześć
Właśnie sobie przypominam jakiego kiedyś miałam słodkiego kotka.
Bo dzisiaj teoretycznie chorujemy (w ramach choroby pogryzłyśmy 3 papiloty i zerwałyśmy 2 firanki).
Przynajmniej u nas grzeją
Petka pisze:kalair pisze:Petka pisze:Cześć Śliczniutkie![]()
![]()
Co porabiacie?
Fotki nasze Ciociu były! Widziałaś?![]()
Cześć Peciu!
Tak, tak widziałam.
Jak zawsze ślicznie wyglądacie.
kalair pisze:Oj, groźna choroba!![]()
![]()
Cześć Tojeczko z Dużą!
Lezzard pisze:kalair pisze:Oj, groźna choroba!![]()
![]()
Cześć Tojeczko z Dużą!
Groźna choroba, żeby iść na kontrolę ganiałam ją 2 godziny. tylko zobaczy szelki - Tojki nie ma.
kalair pisze:Cóż, nikt nie powiedział, że kotki jakieś goopie som..![]()
Wręcz przeciwnie!
![]()
A kiedy byliście na kontroli?
Nie widzę wątku, umknął mi.![]()
Lezzard pisze:kalair pisze:Cóż, nikt nie powiedział, że kotki jakieś goopie som..![]()
Wręcz przeciwnie!
![]()
A kiedy byliście na kontroli?
Nie widzę wątku, umknął mi.![]()
W rezultacie nie byłyśmy - zanim ją spakowałam to lecznice zamknęli. Rano mąż pójdzie - nie mam kondycji. Jak się nie da złapać - to ją ciocia odwiedzi.
W każdym razie - szaleje jak zawsze, normalnie sika - znaczy się jest dobrze. Przydałoby się tylko jakimś cudem siuśki złapać do analizy
kalair pisze:To przy takim małym szaleńcu będzie niełatwe![]()
Trzeba warować przy kuwecie, a jak się jej zachce , przyjdzie. Wtedy podkładamy ręce i łapiemy..
Lezzard pisze:kalair pisze:To przy takim małym szaleńcu będzie niełatwe![]()
Trzeba warować przy kuwecie, a jak się jej zachce , przyjdzie. Wtedy podkładamy ręce i łapiemy..
Ta, już to przerabiałam. Tylko niech jej się zachce, kiedy ja jestem w domu i u weta jest otwarte.
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 48 gości