KIKA, zgnite zęby, zabieg, dług :(:( Pomocy ...

W imieniu Tyskich Mruczkow i ich pozostalych futrzastych kompanow, prosze o pomoc dla Justy, by ta mogla pomoc swoim futrzakom normalnie zyc... Opieka zwlaszcza nad kalekimi zwierzetami nie nalezy do latwych zadan, a w dodatku jest nieco kosztowna. Justynie jest ciezko, bardzo ciezko, ale sie nie poddaje, walczy jak moze, stara sie... Wspolnymi silami walczy razem ze swoimi podopiecznymi o ich byt, o ich zycie, zdrowie, o ich przetrwanie... Tylko do tego potrzeba jeszcze pomocy finansowej, liczy sie kazda zlotowka...
Te zwierzaki naprawde bardzo, bardzo, bardzo chca zyc! :1luvu:

A czy ja mogę poprosić o oddanie głosu na uciechowskie schronisko?
instruktażowy rysunek: http://img221.imageshack.us/img221/1927/obroee.jpg

Będę wdzięczna...

Zaglądam.

Zaglądam do Kikuni, jakieś newsy?

Nowe fotki poproszę :ok:

ja tez chcialabym zobaczyc nowe fotki kotuni...
jeszcze przed swietami na pewno mrusie odwiedze, wiec moze sie uda jakies foto pstryknac tej pieknotce :1luvu:

rzucamy sniezkami w domy

pierwszy trafiony to bedzie domek Kiki :ok:

Ewciia pisze:

doznalam omdlenia :1luvu:

Kika - co za mądre spojrzenie ! Błysk zielono złotego topazu, zamkniętego w jej oczach.
Jest czarna ale nie zwyczajną czernią, jej futerko lśni, jakby właśnie wyszła z kąpieli w atramencie.

Granatowa czerń, mówi wam to coś? Kto widział takie futro u innego kota, temu konia z rzędem!

Kika jest kotem magicznym, to widać na pierwszy rzut oka. Nic w niej nie jest zwyczajne.
Nie narzucająca się, z dystansem, ale nic nie umknie jej oczom. Asystentka bez zarzutu !

Czarna i rzadka perła, gratka dla wytrawnej czarodziejki, która zna się na rzeczy.

Ktoś zawistny i zazdrosny próbował Kikę ograbić z urody i odciął jej kawałek ogonka.
Kika z jej mieniącą się sierścią, topazowymi oczami, może to mieć w tzw."głębokim poważaniu", czyli tak naprawdę "w nosie".
Jest i tak najpiękniejszym czarnym kotem na świecie, wystarczy popatrzeć na zdjęcie.

mala poprawka:
Kika nie jest czarna jak heban. Tego nie widac na tym zdjeciu, ale jej futerko pod swiatlo wpada w odcien granatu :1luvu:

takiej glebokiej granatowej czerni :1luvu:

a co do jej magicznosci i pieknych oczu... gdybys ja widziala na zywo :1luvu:

ech...

krotki ogonek wcale urody nie odebral, na szczescie i na zlosc komus, kto jej to zrobil.
Kika jest piekna i basta! :ok:

Monika_Krk pisze:

Kika - co za mądre spojrzenie ! Błysk zielono złotego topazu, zamkniętego w jej oczach.
Jest czarna jak heban wypolerowany na wysoki połysk, albo jak czarny obsydian, święty kamień Meksyku.

Kika jest kotem magicznym, to widać na pierwszy rzut oka.
Nie narzucająca się, z dystansem, ale nic nie umknie jej oczom. Asystentka bez zarzutu !

Czarna i rzadka perła, gratka dla wytrawnej czarodziejki, która zna się na rzeczy.

Ktoś zawistny i zazdrosny próbował Kikę ograbić z urody i odciął jej kawałek ogonka.
Kika z jej mieniącą się sierścią, topazowymi oczami, może to mieć w tzw."głębokim poważaniu", czyli tak naprawdę "w nosie".
Jest i tak najpiękniejszym czarnym kotem na świecie, wystarczy popatrzeć na zdjęcie.

Jak pieknie :1luvu:

Piękna, uwielbiam czarne koty...

Poprawiłam opis Kiki i przepraszam za gafę :ok:

Proszę ją ucałować ode mnie w ramach rekompensaty.

KIKA, zgnite zęby, zabieg, dług :(:( Pomocy ...

Kto przegląda forum