MiauKot 3 - najświeższe informacje na naszym FB-zapraszamy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 24, 2012 16:37 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

8O 8O 8O
:dance: :dance2:

Gratuluję domkowi dobrego wyboru!

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lis 24, 2012 16:50 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

8O 8O 8O 8O


szerokiej, nowej drogi, panowie :mrgreen:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob lis 24, 2012 19:29 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Gratulacje dla chłopaków :!: :D :dance: :dance2:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 25, 2012 16:04 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Czytam to wszystko i lezka mi sie w oku kreci.leze przykuta do szpitalnego lozka i w zaden sposob nie moge pomoc.dobrze ze mam neta w komorce bo to jedyny kontakt ze swiatem
ObrazekObrazek
Obrazek

CzArNaM

 
Posty: 119
Od: Wto kwi 12, 2011 18:36
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lis 25, 2012 18:09 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

co się stało ?? gdzie leżysz ???
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 26, 2012 19:58 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Hipcia pisze:co się stało ?? gdzie leżysz ???

Po sasiedzku z Basia tylko na innym bloku na patologii ciazy:-(
ObrazekObrazek
Obrazek

CzArNaM

 
Posty: 119
Od: Wto kwi 12, 2011 18:36
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 26, 2012 20:49 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Chłopaki - powodzenia :) Kairek to mój najdłuższy wirtualny adoptuś :)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lis 26, 2012 21:10 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Najwspanialszych chwil w nowych Domach chłopaki
A Wam dziewczyny zdrowia!
:ok: :ok: :ok:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Wto lis 27, 2012 9:17 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

CzArNaM pisze:
Hipcia pisze:co się stało ?? gdzie leżysz ???

Po sasiedzku z Basia tylko na innym bloku na patologii ciazy:-(


Marta, a co wam dolega..? który to tydzień..? jak to dobrze, że mnie męczy tylko niskie ciśnienie i senność...
trzymam kciuki..!

a ty Baśka zdrowiej już..!

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Czw lis 29, 2012 12:00 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Jusia_P pisze:
Marta, a co wam dolega..? który to tydzień..? jak to dobrze, że mnie męczy tylko niskie ciśnienie i senność...
trzymam kciuki..!

a ty Baśka zdrowiej już..!

od wczoraj w domu!! zagrożenie poronienia, 21 tydzień, sytuacja opanowana tylko leżeć muszę
ObrazekObrazek
Obrazek

CzArNaM

 
Posty: 119
Od: Wto kwi 12, 2011 18:36
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 29, 2012 12:06 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Trzymam kciuki. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 29, 2012 12:09 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

CzArNaM pisze:
Jusia_P pisze:
Marta, a co wam dolega..? który to tydzień..? jak to dobrze, że mnie męczy tylko niskie ciśnienie i senność...
trzymam kciuki..!

a ty Baśka zdrowiej już..!

od wczoraj w domu!! zagrożenie poronienia, 21 tydzień, sytuacja opanowana tylko leżeć muszę

Skutecznego leżenia :ok:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw lis 29, 2012 22:39 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

CzArNaM pisze:od wczoraj w domu!! zagrożenie poronienia, 21 tydzień, sytuacja opanowana tylko leżeć muszę


leż leż :) na kiedy masz termin..?
będziesz rodzić w bytomiu..? bo ja polecam szpital na goduli, porodówka po remoncie jest :)

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Sob gru 01, 2012 17:52 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Najwyższy czas też się odezwać :wink: Co prawda miałam lapka w szpitalu, ale było też doborowe towarzystwo i jedynie podczytywałam, ale skupić się nad pisaniem nie umiałam. Wygonili mnie we wtorek, czyli w 5 dobę po operacji. "Dr Hause" bał się, że jeszcze mu co wymyślę i wolał się mnie pozbyć :twisted: Miałam raka płaskonabłonkowego in situ, tzn. mam nadzieję że miałam i że tym razem wyniki z histo przyjdą dobre co będzie motywacją do tego, żeby się pozbierać. Na razie innego scenariusza nie przewiduję, ale jak już się okazało życie umie zaskakiwać. Rok temu Adria przechodziła to samo i kto by pomyślał, że za rok dopadnie mnie. Swoją drogą stwierdziłyśmy, że to zemsta kotek :twisted: W szpitalu nie obyło się bez kocich akcentów, bo już po jednym dniu pobytu zorientowałam się, że na blok w którym leżałam przychodzi wieczorem czarna sterylna koteczka i śpi sobie na kozetce :wink: Była bardzo przytulasta i wywalała brzuch do głaskania :wink: Dziewczyny z pokoju stwierdziły, że coś w tym jest i koty faktycznie same za mną łażą :roll:
Dzisiaj pierwszy raz po przerwie odwiedziłam nasze koty w CC i o mało się nie popłakałam jak witał mnie Karmel. Po czułościach nie odstępował mnie na krok. Nawet maluchy były jakieś łaskawsze i same dobrowolnie przyszły na głaski :wink:
Przed pójściem do szpitala miałam akcję z Miśką, która nagle zaczęła sikać krwią i miauczeć z bólu przy tej czynności. Na cito jechałam z nią w niedzielę do lecznicy i powtórnie w poniedziałek, żeby podać convenie, bo nie za bardzo miał by jej kto zastrzyki robić pod moją nieobecność. Do tabletek Miśka się nie nadaje, bo nawet ja jej podać nie umię, a moja córa po ostatnich potyczkach tabletkowych z Andzią stwierdziła, że nigdy w życiu nie włoży palców w pysk kota :twisted:
Mój pobyt w szpitalu niestety zaszkodził kociakowi znalezionemu na podwórki ( młodsza siostrzyczka Emmy i Elzy). Reszta rodzeństwa już nie żyje. Ją jedyną udało się złapać na podwórku jeszcze w miarę w dobrej formie. Jednak z powodu mojej choroby nie mogłam ją zabrać do domu i wzięła ją babeczka z podwórka. Brak doświadczenia doprowadził do tego, że kociak właśnie walczy o życie w lecznicy. Mam nadzieję, że z tego wyjdzie i nie będę miała jej na sumieniu :(

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob gru 01, 2012 19:26 Re: MiauKot 3 - kotka w zamurowanej piwnicy!!!str.13

Dobrze Cię tu widziec, Basiu! :D :ok:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości