Buka i Tycia V

[Pasibrzucha]

Wątpię, żebym mogła. Krem jest mocny i dosyć agresywny, z kwasami to było poniekąd na własne życzenie

[pozytywka]

jejku
współczuję

[AYO]

Dziecko, a po co Ci takie mocne kremy, jeśli wolno spytać?
Ciocia AYO używa Bielendy i nie ma powodów do narzekań

[Pasibrzucha]

Widzisz AYO, a ja kupuję buty, jakie popadnie i też nie mam powodów do narzekań.
Każdy ma jakiś słaby punkt.

[AYO]

Oki, nie wnikam

[psiama]

Otóż to

Ja mam gębę jak papierek lakmusowy. Od lat stosuję tylko jedną apteczną droga firmę, bo inaczej wyglądam jak nastpolatek w pełnym rozkwicie

[sunshine]

A ja jestem alergikiem, głównie na chemię. Kiedyś uczuliła mnie pomadka ochronna. Że nie wspomnę o uczuleniu na szampon czy pastę do zębów... Do kremów też podchodzę ostrożnie.

[AYO]

No to chyba pójdę i cmoknę się w swoje odbicie w lustrze.
Serio.
Nie wiedziałam, że mam takiego farta

[sunshine]

A drapanie nóg do krwi bo po wejsciu pod kołdrę okazało sie, ze uczula mnie proszek, w którym wyprałam pościel

[psiama]

O cholewcia, a to juz hardcore ...
Musisz pewnie stale uważać na każdy kupowany kosmetych i chemię ?

AYO, doceniaj dar, doceniaj

Teraz prawie nie ma ludzia, który sie z alergią nie styknął ...

[pozytywka]

ja się potwornie czochram, jeśli umyję głowę normalnym szamponem, dla normalnych ludzi
w tej chwili stosuję J&J dla noworodków

[sunshine]

Wiem- metodą prób i błędów(bo przecież na chemię nie robią testów )- że zakazane jest dla mnie wszystko z firmy P&G. Najgorzej z tymi pastami do zębów bo nawet najlepsze po jakimś czasie mnie uczulają i zaczynam na nowo szukanie czegoś co mnie nie uczuli.
Też miałam etap, ze stosowałam kosmetyki dla dzieci. Po użyciu niewłaściwego szamponu swędziała głowa i plecy, po których spływała woda z pianą.
A i tak najbardziej upierdliwe uczulenie to uczulenie na pszenicę. Dopiero teraz odkrywam w ilu rzeczach jest zawarty gluten pszenny...

Ale na kotki nie mam uczulenia

[psiama]

<ciach>
Ale na kotki nie mam uczulenia

[Annazoo]

Pracuję w wigilię... co nie jest takie złe, bo mam wymówkę, żeby u siebie świąt nie robić

A o której kończysz?

[Pasibrzucha]

O 15 albo 16, raczej o 15.