*KSO-Kociarnia Schroniska Opole*Coś się skończyło...*

co do kotów z Prószkowa to jakoś załatwimy całość

kilka razy powtórzy się to samo i gra

Ederlezi pisze:co do kotów z Prószkowa to jakoś załatwimy całość kilka razy powtórzy się to samo i gra

Dziewczyny, mam już załatwione środki odrobaczające - 2 x frontline combo + 2 x profender. Kuwety + żwir i łopatka to kwestia szybkiego zakupu w necie i wysyłki do którejś z Was. Tylko teraz kwestia rozmowy. Przyznam, że nie miałam do tego głowy

Mam koszmarne problemy w pracy, co wiąże się między innymi z żadnym dniem wolnym, łącznie z sobotą kolejną

, do tego mam kocie i około-kocie problemy w domu. Nie czuję się na siłach w ogóle dyskutować z tą Panią telefonicznie o tym, co to jest kuweta i jak ją obsługiwać i o tym, czemu koniecznie kotki muszą się do nich zacząć załatwiać. Błagam, spróbujcie to załatwić. Szczepionki na później też będą, kastracja też. Spróbujecie?

W ten weekend Hania ma zajęcia na uczelni, ja wczoraj miałam, kolejną, sobotę pracującą. W schronie będziemy za tydzień w sobotę. Póki co, na 1szą stronę, do postu rozliczeniowego wstawiłam rozliczenie OKK za październik. Jak zwykle bardzo, bardzo wszystkim naszym darczyńcom dziękujemy! Pomoc z KrakVetu to wielka ulga dla schroniskowej kociarni. Ale też dla nas. Nie musimy się przez najbliższy czas martwić o to, że trzeb na gwałt kupować coś do jedzenia. Ale fundusze zbieramy non-stop, dlatego będą nowe bazarki i prośby o dobrowolne datki. Wciąż na bieżąco potrzebne są środki odrobaczające, leki, środki wspomagające odporność, witaminy, pasty, testy na choroby wirusowe. Jak co roku, dzięki Cioci marivel, będą też wypasione aukcje na Allegro - tym razem cudne perfumy

W następną sobotę będzie więcej kocich wieści.

Boo nic się nie martw, damy radę z Ederlezi z tymi prószkowskimi kotami. Jednak wolałabym żeby to wszystko było za jednym zamachem, czyli kuwety, odpchlenie, odrobaczenie itp. Lepiej raz a porządnie. Bo wyskoczyło jeszcze kilka innych kocio-psich spraw, w których trzeba coś zdziałać... W zeszłym tygodniu spotkałam w autobusie tego pana z Prószkowa, pytał kiedy w końcu zabierzemy te koty... Bo on chce poszprzątać! :!:

Typowe myślenie starszego człowieka. Ach

Na szczęście pani myśli inaczej. Oby dało się ją przerobić na kuwety....

http://opolskie.gumtree.pl/c-Spolecznos ... Z432277541

KTOKOLWIEK WIDZIAŁ KOTA STEFANA...
Biały w czarne łatki. Znak charakterystyczny: łatka w kształcie Myszki Miki na grzbiecie koło ogona.
Ostatni raz kot widziany był w okolicy Tesco przy Grota Roweckiego Ktokolwiek widział takiego kota proszony jest o kontakt pod numerem tel: 505 994 669. Na znalazcę czeka nagroda.

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z431888992 możecie coś poradzić? 799106010

Opole i okolice!

UWAGA! Kotki aktualnie przebywają w ogrodzie - nie mają schronienia.
Kotki są całe czarne, zadbane, są bardzo energiczne i wesołe.

Dla kotków mamy wyprawki!!

Pomóżcie nam znaleźć im domy zanim przyjdą mrozy... Nie pozwólmy, by trafiły do schroniska lub co gorsze zamarzły w ogrodzie!!

Osoby zainteresowane prosimy o kontakt.

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z433761852 wyglądają na jakieś terenowe... 602689810

cześć! Jesteśmy dwoma, zabawowymi kocurkami, które uwielbiają pieszczoty

Szukamy ciepłego domu, kochającej rodziny i własnej miski. Najchętniej przeprowadzilibyśmy się razem, chociaż ucieszymy się z każdej dobrej osoby, która zechce nas przygarnąć do grona swoich domowników

Muszę prosić o pomoc. Błagać. O wszelkie, możliwe finansowe wsparcie. Nasze koty są chore. Kilkadziesiąt kotów na Kociarni choruje w kółko. Nafaszerowane zaklętym łańcuchem - betamox, cefalexin, summamed, doxocyklina, wpadają z jednej choroby w drugą, z jednego leku w drugi i tak non-stop. Rozmawiałam wczoraj dość długo z zaprzyjaźnioną Dr i wymyśliłyśmy nowy zestaw leków i schemat ich podawania. Wstępnie mam potwierdzoną zgodę schronu na zakup: lincospectin + sultridin, być może mukolityczny eres, do tego immunodol, lizyna, floxal do oczu i fermactive osłonowo. Niestety na naszym Kocim Koncie jest praktycznie zero. Byłam zmuszona ponownie dobrze przebadać moją tymczasową Wojtusię-Zołzę bo ostatnie badania nerkowe nie wyszły dobrze a do tego Mała się pochorowała a na RTG wyszło obustronne, odoskrzelowe zapalenie płuc

Badania pochłonęły 300zł. Za ostatnią kasę zapłaciłam za odrobaczanie kotek z Prószkowa - 2 x frontline i 2 x profender. A trzeba zakupić im jeszcze dwie kuwety, żwir, łopatkę. Później zaszczepić i wykastrować. Leki mogę zamówić w korzystnej cenie, będą już na sobotę a od poniedziałku będzie można wejść z intensywnym, nowym leczeniem schroniskowych kotów. Ale nie mam żadnych środków by za te leki zapłacić

Mam fanty na bazarek, jak tylko będę miała moment spokoju będę je wystawiać ale jeśli ktoś tak bez bazarku, mógłby nasze koty wspomóc, pomóc nam sfinansować dla nich leki to ogromnie proszę o pomoc.

Może zamiast immunodolu ludzki betaglukan w celu zaoszczędzenia?
Na razie mogę wspomóc 40stoma kapsułkami. Może to choć troszkę Wam pomoże?

Edit. Przetrzepałam kieszenie i posłałam grosik.

Elu, w schronie nikt nie będzie dzielił kapsułek, wysypywał i dzielił proszku

Chce kupić immunodol psi jest w bardzo podobnej cenie do kociego ale tam jedna tabletka starcza na 4 koty, więc to będzie ogromna oszczędność.

Jest już pierwszy z obiecanych przeze mnie bazarków:

Futerkowe gwizdki kocimiętkowe - cegiełki na zakup leków dla bardzo chorych schroniskowców!

phantasmagori pisze:Może zamiast immunodolu ludzki betaglukan w celu zaoszczędzenia?
Na razie mogę wspomóc 40stoma kapsułkami. Może to choć troszkę Wam pomoże?

Edit. Przetrzepałam kieszenie i posłałam grosik.

Elu, przyprawiasz mnie o wyrzuty sumienia. Dziękuję, tak ogromnie dziękuję!

Boo pisze:Jest już pierwszy z obiecanych przeze mnie bazarków:

Futerkowe gwizdki kocimiętkowe - cegiełki na zakup leków dla bardzo chorych schroniskowców!

A tu drugi - Wspaniałe książki ...

aaa, u nas ciężki dół finansowy, ale postaram się coś wysupłać. I bazarek biżuteryjny postaram się zorganizować, tylko mój T. zaczyna chodzić i czas mam mocno ograniczony :oops:

i taki OT. Naszej dadze80 najserdeczniejsze gratulacje z okazji powicia dziecięcia!!!! :1luvu:

Duuuużoooo zdrowia dla syneczka :1luvu:

phantasmagori pisze:Może zamiast immunodolu ludzki betaglukan w celu zaoszczędzenia?
Na razie mogę wspomóc 40stoma kapsułkami. Może to choć troszkę Wam pomoże?

Edit. Przetrzepałam kieszenie i posłałam grosik.

Elu, ten BetaGlukan ludzki to taki w kapsułkach, które można otwierać, tak? Czy wiesz coś na temat tego czy ten proszek mogą koty przyjmować bez kapsułki? Czy on się traci w trawieniu i powinien być jednak podawany w kapsułkach dojelitowych? Szulamy jakieś immunostymulatora, który można dosypać po prostu do wody. Większości kotów nie da rady podawać regularnie, codziennie tabletek

Przydałoby się coś takiego jak FermActive do rozpuszczenia z wodą.

Może ktoś coś słyszał o takim środku?

Ten betaglukan ludzki, to zwykle wysypuje się z kapsułek na jedzenie lub do wody - odpowiednio do ilości kotów. Były gdzieś przeliczenia na ile kg kota 1 kapsułka, przy czym przedawkowanie nie jest chyba groźne...

Alienor pisze:Ten betaglukan ludzki, to zwykle wysypuje się z kapsułek na jedzenie lub do wody - odpowiednio do ilości kotów. Były gdzieś przeliczenia na ile kg kota 1 kapsułka, przy czym przedawkowanie nie jest chyba groźne...

Ale czy on po podaniu w takie formie w ogóle działa? Moja wetka w to wątpi. Według niej, jeśli coś jest tego typu kapsułce znaczy, że zawartość nie powinna trafić do kwaśnego środowiska w żołądku bo tam po prostu ulegnie zniszczeniu tylko powinna trafić w zasadowe środowisko jelit. Zagwozdka

KSO-Kociarnia Schroniska OpoleCoś się skończyło...*

Kto przegląda forum