Poszukiwany DT/DS. dla kocura. Dorosły ale raczej młody.
W Józefowie k. Otwocka , gdzieś w lipcu, przybłąkały się na budowę stacji uzdatniania wody dwa koty: jeden mały drugi duzy. Fachoffcy (znaczy robotnicy budowlani) zawyrokowali: matka i dziecko

Na małego kota znalazł się chętny, wczoraj pojechał do domu, a kot duży okazał się niekastrowanym kocurem. W „chodliwym” kolorze burym. Pompony jak się patrzy – nie wiem jak można pomylić …

Kocur wygląda młodo, nie jest mocno uszargany ani wychudzony. Ewidentnie domowy – ludzi lubi, wzięty na ręce mruczy. Dzisiaj jedzie do Koterii na kastrację.
Zdjęcia wieczorem jak dorwę się do domowego kompa.
Wydarzenie na FB http://www.facebook.com/events/467863219919390/?context=create
Tak ogłaszałam Żbika. To była adopcja ekspresowa - rano Koteria dała zdjęcia - po poludniu już zgłosil się chetny domek. Kot już nie Żbik - teraz Borys ma DS w Warszawie.
Od strony 7 zaczyna się watek trzech czarnych kotków szukających domu.