Rudi i Pysia III :)

[shira3]

A coś ci pomogło silver?

[babajaga]

Okłady z kocisków

[Nelly]

Jakoś się o Rudiego nie martwię, odważny z niego kotek, ale już o Pysię bardzo....Ona taka delikatna....Najbardziej się boje, żeby nie zaczęła lać ze stresu....

Ja bym kupiła Feliwaya jeśli ona taka wrażliwa. Tak na wszelki wypadek. Ona już swoje przeszła w życiu zdaje się, może być przewrażliwiona.

[jozefina1970]

Ja bym kupiła Feliwaya jeśli ona taka wrażliwa. Tak na wszelki wypadek. Ona już swoje przeszła w życiu zdaje się, może być przewrażliwiona.

Ja chyba też
Ale powiem (na pocieszenie może), że Mru jest, jak sama wiecie, niezłym egzemplarzem ale z przestawianiem kuwety nigdy nie miała problemu.
- po sterylce siedziałyśmy ze dwa dni w sypialni z kuwetą - spoko
- wakacje w mieszkaniu babci, nowe miejsce, kuweta w owym miejscu - spoko
- powrót po miesiącu, kuweta w nowej łazience - spoko
- maluśka poprawka w łazience, kuweta wystawiona na piętnaście minut do przedpokoju - spoko, nawet skorzystała z niej przy panu majstrze w tym przedpokoju
Może i u Ciebie akurat kuweta nie będzie problemem

[AYO]

Behemot też w każdym miejscu drogę do kibelka odnajduje bezbłędnie - mimo, że przecież to świra kawał jest

[Broszka]

Wpadam z kciukami za przeprowadzkę
Podłogi już poolejowane?
Naszymi jestem zachwycona

[pomponmama]

Tak was podczytuję z doskoku i nie kumam. Czemu Shira ma stosować feliway na kolana?

[pozytywka]

żeby były w lepszym humorze i jej nie dolegały

[sunshine]

U nas pzry remoncie kuwety tez śmigają po całym mieszkaniu. I zaden kot nie zgubił drogi. A jest ich trochę.

[Pasibrzucha]

Miałam zastrzyki z hyalganu - g***o pomogły, a kieszeń przetrzebiły

Shirko, trzymam kciuki za bezbolesną przeprowadzkę - ani się obejrzysz, a wszystko będzie przewiezione, pudła rozpakowane, koty zadomowione, a Ty zadowolona i zrelaksowana

[sliver_87]

A coś ci pomogło silver?

nic w sumie. teraz z tym nic nie robie. jakos tak nie chce o tym myslec, czasem jak bola bardzo to wygrzewam te nogi co przynosi lekka ulge..
pozdrawiam i trzymam kciuki za przeprowadzke.

[shira3]

[babajaga]

Z tymi kuwetami to jest tak, że jak kotek chce to ją znajdzie a jak nie chce, to nawet jak stoi tam gdzie zawsze to kot gubi do niej drogę.
Nasz Guzik za radą mądrej pozytywki dostał drugą kuwetę i nagle się okazało, że sikanie na podłogę nie jest wcale takie konieczne.

[pozytywka]

jeeeny
ale mądra ta pozytywka
musi co, wypróbowała na samej sobie

[shira3]

Całe szczęście