OTW7-Żuk[*]Dziki dzik-może Piotruś? Zuzinka w DS:))

Bardzo chętnie poczytam ich historię. W tamtym okresie jeszcze Was nie znałam, prawdopodobnie byłam bardziej aktywna na psim forum i może jeszcze istniał mój blog o naszych zwierzakach :wink:

Wiecie, że nie pamiętam jak i kiedy Was poznałam :oops:

**Adopcje: 12 >>**

Też nie pamiętam kiedy sie poznałyśmy. Wiem,że Dankę znasz osobiście.

A my dziś do weta. Na kontrolę z Julką.Jest lepiej po podaniu czegoś tam (za diabła nazwy tego cholerstwa nie mogę zapamiętać).Oczko też lepiej po zmianie kropli. Apetyt też powrócił. Szyszka dopiero w sobote jak antybiotyk z 7 dni pobierze.TŻ nazywa ją Kapucynka bo mu z twarzy z małpiatką się kojarzy.

Asia, dzięki za pana od pralki.

Elastyczny facet, nawet o 8 rano jutro może podjechać.

Idę poznać Teosia i Zeldę.
Julci zdrówka życzę.

**Adopcje: 12 >>**

Proszę zajrzeć i podnosić.Pilna sprawa.Nasze okolice.
viewtopic.php?f=13&t=148502

ASK@ pisze:Też nie pamiętam kiedy sie poznałyśmy. Wiem,że Dankę znasz osobiście.

A my dziś do weta. Na kontrolę z Julką.Jest lepiej po podaniu czegoś tam (za diabła nazwy tego cholerstwa nie mogę zapamiętać).Oczko też lepiej po zmianie kropli. Apetyt też powrócił. Szyszka dopiero w sobote jak antybiotyk z 7 dni pobierze.TŻ nazywa ją Kapucynka bo mu z twarzy z małpiatką się kojarzy.

Prawdopodobnie w okresie gdy dość aktywnie tworzyłam dużo wydarzeń. Podczas Pikniku gdy poznałam Danusię już Cię znałam

ASK@ pisze:Proszę zajrzeć i podnosić.Pilna sprawa.Nasze okolice. - viewtopic.php?f=13&t=148502

Ujawnię się trochę później - narazie wątek widać bo przed chwilą prawie równocześnie dopisały się dwie osoby

Za Julkę i pozostałych :ok:

Teosia i Zeldę odwiedzę w nocy po zakończeniu domowych obowiązków... :ok:

ASK@ pisze:Proszę zajrzeć i podnosić.Pilna sprawa.Nasze okolice.
viewtopic.php?f=13&t=148502

Już się zameldowałam :ok:

Asiu, zaglądam na wątek kocura

Mam kota, a nawet dwa... Przestrzeń próżni nie lubi...

Asiu, dziękuję za ekspresowe miejsce na kastrację

Zdjęcia słabe, z telefonu. Może jutro dostanę więcej z Koterii.

ASK@ pisze:Proszę zajrzeć i podnosić.Pilna sprawa.Nasze okolice.
viewtopic.php?f=13&t=148502

Zameldowałam się :ok:

**Adopcje: 12 >>**

Forumowiczkai zjawka :1luvu:

ma ciuszki na bazarek.Proponowała ,że je do mnie podeśle bym se obhandlowała.
Bardzo, bardzo jej dziękuję :1luvu:

.
Jednak ja mało gramotna w tym jestem, aparat kiepski a i czasu mało. :oops:

Bardzo proszę o pomoc w bazarku.Ciuszki dośle się wtedy na właściwy adres.

Jestem po akcji odrobaczania stada.Liżę rany :evil:

**Adopcje: 12 >>**

Chyba wiem co to płakało kilka dni temu. :cry:

Ale mi uciekło.Miałam moment zawahania by udać,że nie widzę na drzewie kota. Kicianie, klęczenie i zaglądanie pod auta nic nie dało bo spierdzielało przede mną.Kolażanka idąca do pracy pochyliła się nade mną litościwie myślac,że zasłabłam.A ja zasłabłam ale ze złości i wstydu oraz żalu,że kot dał nogę.Zostawiłam jedzenie jakie miałam w torebce.Mam nadzieję,że znajdzie je.
Bure coś to było (a właściwie szare), chyba młode albo chude, z białymi łapkami .Kicało po drzewie stojęce na mojej drodze.Na skuśki zachciało mi się iść do pracy :cry:

.Na moje zachwyty dało nogę.Nie znam tego kota.

Asiu

Wybacz, nie zdąrzyłam się uporać z tymi ogłoszeniami - jestem zła na siebie. Leży mi sterta papierów, i sterta zleceń do zrobienia, a ja za chiny nie potrafie tego ogarnąc. Wracam do domu i padam na ryłko, a mój malutki netbook nie wyrabia otwierania stron w sklepie - brak zasięgu :/
Ale jak się zwolnie to napiszę, i na pewno coś postaram się porobić

))

Trzymam kciuki za Twoje sily, zdrówko i burego kocika.

Ja wczoraj też spędziłam dzień kiciając, mrucząc, szurając saszetkami i próbując zblizyc sie z żarciem maksymalnie, żeby mi sie toto poprzyzwyczajało. Pod witryną koty odkryly stołówkę. Tak mi ich szkoda, jeden (roboczo nazwany Panterą) nie do końca dzikus - kaliciwiroza jak nic, od jutra będzie na antybiotyku. biedny kaszle, kicha, krztusi się - oddechu złapac nie umie, i tab biedaczek rzęzi, oczka kanał, nosek z jakąś raną

(( Nie mam DT dla niego, ale przynajmniej micha z żarełkiem w sklepie sie znajdzie. Oo a jak się myszką z piórkami bawi - poezja ;>
A później zamiast pracować to koty bawie xD

**Adopcje: 12 >>**

ASK@ pisze:Forumowiczkai zjawka ma ciuszki na bazarek.Proponowała ,że je do mnie podeśle bym se obhandlowała.
Bardzo, bardzo jej dziękuję .
Jednak ja mało gramotna w tym jestem, aparat kiepski a i czasu mało.
Bardzo proszę o pomoc w bazarku.Ciuszki dośle się wtedy na właściwy adres.

Mogę prosić o pmoc w bazarkowaniu?

Agnieszka, nie tłumacz się.Wie każda z nas jak to jest z czasem.Zawsze go brakuje :cry:

Wetowskie wieści: Julka dalej na antybiotyku do pyszcznie , Szyszka na zastrzykach antybiotykowych.W sobote kontrola.

ASK@ pisze:
ASK@ pisze:Forumowiczkai zjawka ma ciuszki na bazarek.Proponowała ,że je do mnie podeśle bym se obhandlowała.
Bardzo, bardzo jej dziękuję .
Jednak ja mało gramotna w tym jestem, aparat kiepski a i czasu mało.
Bardzo proszę o pomoc w bazarku.Ciuszki dośle się wtedy na właściwy adres.

Mogę prosić o pmoc w bazarkowaniu?

Agnieszka, nie tłumacz się.Wie każda z nas jak to jest z czasem.Zawsze go brakuje

Wetowskie wieści: Julka dalej na antybiotyku do pyszcznie , Szyszka na zastrzykach antybiotykowych.W sobote kontrola.

Jeśli w grę wchodzi wysyłka to mogę się zaopiekować

OTW7-Żuk[*]Dziki dzik-może Piotruś? Zuzinka w DS:))

Kto przegląda forum