Bielsk Podlaski, kocie sprawy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 27, 2012 12:01 Bielsk Podlaski, kocie sprawy

banerek do pobrania

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148459][img]http://tinyurl.com/dxxlr8a[/img][/url]



jeśli ktoś by chciał wesprzeć moje działania w zakresie sterylek kotów z Bielska i okolic to można wpłacić grosik do niżej podanej Fundacji, koniecznie z dopiskiem "zwierzaki z Bielska"


Fundacja Jak Pies z Kotem
ul. Migdałowa 10/21
02-796 Warszawa
48 2490 0005 0000 4500 1191 6352
Tytułem: zwierzaki z Bielska


z góry dziękuję za każdą nawet najmniejszą wpłatę :D



o kotach na osiedlu przy Jagiellońskiej w Bielsku Podlaskim dowiedziałam się od swojej znajomej,która mieszkała na tym osiedlu.
Znajoma prosiła o pomoc dla 3 kotów ok. 6-7 miesięcznych, które przez jakiś czas przebywały w piwnicy, ale jak to zwykle bywa ktoś zgłosił to do administracji osiedla i koty z piwnicy zostały wywalone i obecnie koczują pod samochodami.

10.11.2012 spotkałam się z tą znajomą,by porozmawiać w jaki sposób można pomóc kotom na tym osiedlu i nagle pojawiła się czarna kocica z 3 maluchów (burasek, biało-bury i pingwinek), wróciłam do domu, spojrzałam na swoje koty, pomyślałam, że moje koty mają szczeście, że mają dom i przypomniał mi się widok tej czarnej kocicy z dziećmi.
18.11.2012 pojechałam na to osiedle rozejrzeć się za miejscami gdzie ewentualnie można by postawić budki dla kotów, żeby nie koczowały pod samochodami, przy samochodach siedziały 2 koty ok. 5-6 miesięczne te,które przez jakiś miały dostęp do piwnicy, zaczęłam im robić zdjęcia i podeszły do mnie dwie pani, które mieszkają na tym osiedlu i zaczęłyśmy rozmawiać na temat tych kotów, powiedziałam,że będę próbowała pomóc tym kotom, ale jeszcze nie wiem jak i czy w ogóle uda się im pomóc, rozglądając się po osiedlu znalazłam jednego z trójki maluchów (biało-bury), niestety był już martwy (myślałam,że wykończył go koci katar, ale jak się później okazało został rozjechany przez samochód).
19.11.2012 znów pojawiłam się na osiedlu i postanowiłam spróbować złapać pozostałą 2 maluchów, udało się złapać pingwinka i pojechał awaryjnie na DT do _pinokio, i właśnie dla niego potrzebny jest tymczas na cito, ponieważ _pinokio nie ma czasu na oswajanie kota, ma pod opieką sporą gromadkę psów i kotów.
Jeśli nie znajdzie się dla niego DT to po wyleczeniu niestety będzie musiał wrócić na ulicę :( :( , jest to 1 z 3 kociaków , jego brat/siostra niestety już nie żyje wpadł/a pod koła samochodu, jego druga siostra ma już zapewniony tymczas, nie pozwólmy by Pingwinek podzielił los siostry i skończył pod kołami samochodu :cry:


pingwinek ma DS w Warszawie :)

Obrazek


11- miesięczne koty koczujące pod samochodami:

ObrazekObrazekObrazek



8-10 tygodniowy maluch rozjechany przez samochód:

Obrazek


kocica ze swoją córką (pręgowana koteczka 27.11.2012 pojechała na DT do xmonikax :1luvu: :

Obrazek

24.11.2012 łapanka na klatkę-łapkę 8-10 tygodniowej pręgowanej koteczki:

Obrazek


24.11.2012 jak łapałam na klatkę-łapkę to ludzie myśleli, że ja jestem z TOZ-u 8O i że do klatki-łapki złapię wszystkie koty, które kręciły się obok klatki, jak powiedziałam,że nie jestem z TOZ-u tylko jestem wolontariuszką to byli zdziwieni i mówili, że pewnie mam niezłe pieniądze za łapanie kotów

znalazłam jedną budkę w miejscu gdzie nie rzuca się ona tak bardzo w oczy, podobno zrobił ją pan, który dokarmiał koty, ale sąsiedzi zaczęli mu dokuczać z tego powodu i od jakiegoś czasu kotów już nie dokarmia, budka jest całkiem solidna, włożyłam do niej stary polarowy koc, obeszłam bloki z każdej strony i kolejnych budek nie ma za bardzo gdzie postawić, bo ludzie jak tylko widzą budki dla kotów to je likwidują :cry: , okienka w piwnicach niestety pozamykane :(

z budkami to niestety nie będzie tak łatwo :( , jest garstka ludzi, która dokarmia tam koty,ale większość mieszkańców jest niestety nieprzychylna kotom, ktoś ostatnio zgłosił do spółdzielni, że koty są dokarmiane i panie sprzątaczki, które sprzątają klatki schodowe i dbają o porządek przed blokami dostały przykaz sprzątania kocich miseczek, jest jedna budka dla kotów, całkiem solidna drewniana, ale w środku nie jest niczym wyłożona, w poniedziałek 19.11.2012 włożyłam do tej budki koc polarowy a w środę wracając od lekarza zaszłam na osiedle by sprawdzić czy ten koc nadal jest w budce i okazało się, że ktoś już ten koc z budki wyrzucił, na tym osiedlu są ludzie, którzy są zdolni nawet podpalić kocie budki, a to się może bardzo źle skończyć dla kotów.

06.12.2012 została złapana i wysterylizowana 6-7-miesięczna koteczka, która obecnie przebywa u mnie na DT (sterylka została sfinansowana dzięki hojności pewnej przesympatycznej sponsorki, dzięki wielkie :1luvu: :1luvu: (sterylizacja dzięki anonimowej sponsorce)

Obrazek
Obrazek


24.04.2013 została złapana na sterylizację biało-czarna kotka w ciąży (miała 4 kociaki :strach: :strach:) (sterylizacja dzięki anonimowej sponsorce)


złapana kotka już w lecznicy w oczekiwaniu na sterylkę

Obrazek

kotka odpoczywa po sterylce

Obrazek

29.04.2013 została złapana na sterylizację czarna kotka w ciąży (miała 5 kociaków :strach: :strach:) (sterylizacja dzięki anonimowej sponsorce)


czarna kotka już po sterylizacji:

Obrazek

faktura za sterylizację kotki łapanej 24.04.2013 i 29.04.2013

Obrazek

Fundacja Jak Pies z Kotem w ramach programu STERYLKOWE KOŁO RATUNKOWE pomogła w sterylizacji kotek z dnia 23.05. 2013, 03.06.2013, 18.06.2013

23.05.2013 została wysterylizowana kolejna kotka:

Obrazek

03.06.2013 i 04.06.2013 zostały wysterylizowane kotki:

Obrazek

Obrazek

18.06.2013 wysterylizowana została ta kotka:

Obrazek

kotki z dnia 09.07.2013, 10.07.2013., 15.07.2013 zostały wysterylizowane z funduszy zebranych na koncie Fundacji Jak Pies z Kotem.

09.07.2013 kolejna wysterylizowana kotka:

Obrazek

10.07.2013 wysterylizowana kotka:

Obrazek

15.07.2013 kolejne 2 kotki zostały wysterylizowane:

Obrazek
Obrazek

dzięki funduszom zebranym na koncie Fundacji Jak Pies z kotem zostały wysterylizowane kolejne kotki z Bielska i okolic :)


19.07.2013 została wysterylizowana kolejna kotka (kotka ze wsi pod Bielskiem Podlaskim)

Obrazek


26.07.2013 kolejna wysterylizowana kotka (kotka z osiedla przy ulicy Żeromskiego)

Obrazek


01.08.2013 wysterylizowana kotka z ulicy Żeromskiego

Obrazek


06.08.2013 kotka z Żeromskiego

Obrazek


15.08.2013 kotka z Żeromskiego

Obrazek


23.08.2013 kotka z Żeromskiego

Obrazek


bardzo dziękuję Operacji Zabieg :1luvu: :1luvu: za pomoc w sterylizacjach kolejnych kotek w Bielsku Podlaskim :)

31.08.2013 kotka z osiedla przy Jagiellońskej

Obrazek

03.09.2013 kotka ze wsi Lewki pod Bielskiem Podlaskim

Obrazek

06.09.2013 kotka z Jagiellońskiej

Obrazek


w środę 11.09.2013 do lecznicy została dostarczona kolejna kotka na sterylkę (kotkę do lecznicy dostarczył pan karmiciel, kotka żyje na osiedlu przy ulicy 11 Listopada w Bielsku Podlaskim)

Obrazek

kotka została ciachnięta 12.09.2013 :)

Obrazek


w poniedziałek 16.09.2013 pani karmicielka z osiedla przy 11 Listopada przyniosła do lecznicy kotkę na sterylkę

Obrazek


17.09.2013 kotka została wysterylizowana :)

Obrazek


dzięki funduszom zebranym na koncie Fundacji Jak Pies z Kotem 31.09.2013r. udało się wysterylizować 2 kotki :piwa: :piwa: ze wsi Augustowo

Obrazek

Obrazek


dzięki funduszom zebranym na koncie Fundacji Jak Pies z Kotem udało się wysterylizować kolejną kotkę tym razem ze wsi Lewki (kotkę do lecznicy przywiozła pani karmicielka)

kotka została wysterylizowana 04.10.2013

Obrazek

dzięki Operacji Zabieg :1luvu: :1luvu: 07.10.2013 pojechałam po kolejną kotkę do wsi Augustowo i jeszcze tego samego dnia kotka została wysterylizowana :)

Obrazek


11.10.2013 kolejna kotka została dostarczona na sterylkę do lecznicy (kotkę przywiozła pani karmicielka ze wsi Lewki), 12.10.2013 kotka została wysterylizowana :ok:

Obrazek

14.10.2013 zabrałam kolejną kotkę na sterylkę ze wsi Augustowo, kotka została wysterylizowana 15.10.2013 :ok:

Obrazek

21.10.2013 została wysterylizowana kotka ze wsi Augustowo

Obrazek

23.10.2013 została wysterylizowana kotka ze wsi Lewki (kotkę na zabieg sterylizacji dostarczyła pani karmicielka)

Obrazek

dzięki pomocy Operacji Zabieg :1luvu: :1luvu: 24.10.2013. został wykastrowany kocur z Bielska Podlaskiego

Obrazek

poniżej kolejne wysterylizowane kotki, w sterylkach pomogła Operacja Zabieg :1luvu: :1luvu: :1luvu:

kotki ciachnięte 05.11.2013 (z puli 10 sterylek z 1% podatku)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

kotki z gminy Dubicze Cerkiewne (wieś Starzyna), sterylizowane 07.11.2013 (z puli 10 sterylek z 1% podatku)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

kotki z gminy Dubicze Cerkiewne (wieś Starzyna), sterylizowane 12.11.2013 (z puli 10 sterylek z 1% podatku)

Obrazek

Obrazek

kotki ze wsi Mulawicze (14km od Bielska Podlaskiego), sterylizowane 14.11.2013 (z puli 10 sterylek z 1% podatku) (kotki do lecznicy dostarczyła pani karmicielka)

Obrazek

Obrazek

kotka ze wsi Mulawicze (sterylka 14.11.2013)
Obrazek

kotka ze wsi Starzyna (sterylka 18.11.2013)
Obrazek

kotka ze wsi Starzyna (sterylka 21.11.2013)
Obrazek






moje działania ze sterylkami/kastracjami nie ograniczają się tylko do Bielska Podlaskiego, 22.05.2013 łapałam we wsi pod Bielskiem Podl. dwie kotki w ciąży.
Ostatnio edytowano Nie lip 20, 2014 18:52 przez sylwia1982, łącznie edytowano 64 razy
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Wto lis 27, 2012 12:32 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Trzymam kciuki za pingwinka!

id4

 
Posty: 134
Od: Nie cze 19, 2005 12:30
Lokalizacja: Rogoźnik

Post » Wto lis 27, 2012 13:59 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Witam u ślicznego pingwinka.
Najgorsze jest to,że po wyleczeniu jak go wypuścisz, a idzie zima moze byc znów chory i nie przeżyćtym razem.
Sylwia,a co z jego mamą? Bedziesz sterylizować?
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Wto lis 27, 2012 14:36 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Sonia93 pisze:Witam u ślicznego pingwinka.
Najgorsze jest to,że po wyleczeniu jak go wypuścisz, a idzie zima moze byc znów chory i nie przeżyćtym razem.
Sylwia,a co z jego mamą? Bedziesz sterylizować?



Mama pingwinka jak wszystko pójdzie dobrze będzie łapana w poniedziałek 03.12.2012, pingwinek jest na razie na awaryjnym DT u _pinokio, ja doskonale zdaję sobie sprawę, że jak on zostanie wypuszczony na ulicę to nie przeżyje zimy, ale ja naprawdę nie mam możliwości zabrania go do siebie :( , w sobotę 24.11.2012 złapałam jego siostrę i dziś zawożę ją na DT do Białegostoku
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Wto lis 27, 2012 14:54 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Dzieki Sylwia, ze zalozylas mu watek.
Tak, prawda jest taka, ze to iz jest u mnie mija sie z celem. Nie mam kiedy, ani warunkow oswajac go, niestety. Nie chce sie rozpisywac, ale po prostu fizycznie nie dam rady. Od kilku miesiecy caly czas ciagiem szceniaki. Co pojada jedne, zaraz pojawiaja sie drugie. Parwowiroza dala sie nam we znaki. A MAM PRZECIEZ SPORE STADO ZWIERZAKOW. JA JUZ TRACE EMPATIE Z TEGO WSZYSTKIEGO.

Pingwinek jest bardzo ladnym kotkiem, czysty, bo do kuwetki robi bardzo ładnie. Nie moge go wypuscic z kontenera bo wszedzie mam psy i choc one nie robia krzywdy, to kocik fuczy, rzuca sie z pazurkami i psy denerwuja sie, a i on sam ucieka, np. za lodowke i siedzi caly dzien. Ja jestem cierpliwa, ale w tej chwili poddaje sie, nie dam rady, przepraszam.

Dodam jeszcze, ze do kociarni nie wezme, bo okienko jest otwarte i koty wychodza, a jak zamkne i dam go do kotow, to dojdzie mi sprzatanie kuwet, co tez zajmuje czas i sily. Nie mam warunkow sanitarnych, cieplej wody. . . .W dodatku bialaczka u mnie byla i choc koty poszczepione, nigdy nie ma pewnosci, ze jakis kocur(bo sie zdarza) nie wejdzie do kociarni wioskowy, chory na bialaczke. Skadś przeciez ta bialaczka u mnie sie wziela. Po wsi chodza takie zaflukane, zaropiale dzikie koty.

Pomozcie z pingwinkiem, bardzo proszę.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 27, 2012 15:03 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

podniosę
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55968
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 27, 2012 15:19 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

sylwia1982 pisze:Błagam o tymczas dla 8-10 tygodniowego pingwinka, obecnie kociak przebywa w awaryjnym DT u _pinokio, ponieważ wymagał leczenia, jeśli nie znajdzie się dla niego DT to po wyleczeniu niestety będzie musiał wrócić na ulicę :( , jest to 1 z 3 kociaków z osiedla przy Jagiellońskiej w Bielsku Podlaskim, jego brat/siostra niestety już nie żyje wpadł/a pod koła samochodu, jego druga siostra ma już zapewniony tymczas, nie pozwólmy by Pingwinek podzielił los siostry i skończył pod kołami samochodu :cry:


Obrazek

PILNE!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55968
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 27, 2012 15:53 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Zapisuję się...

Może jakiś bannerek ktoś potrafiłby zrobić?

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto lis 27, 2012 16:45 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Podnoszę kociczka :kotek:
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Śro lis 28, 2012 5:06 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

wczoraj zawiozłam do Białegostoku na DT koteczkę (siostrę pingwinka), którą złapałam w sobotę (24.11.2012), jeśli koteczka dogada się z kotkami rezydentkami to DT zmieni się na DS, trzymam kciuki by tak się stało.


Kicia (nie ma jeszcze imienia) w Białymstoku miała przegląd u weta, zachowywała się swobodnie, sama wyszła z transporterka, pochodziła, popatrzyła, się zważyła, powyglądała przez szybę okienną, zjadła, dała się obejrzeć z każdej strony. Nie było ani syków, ani łap, ani gryzów czy pazurków.


jeszcze kilka dni temu koteczka była bezdomna:

Obrazek


kilka zdjęć z pobytu koteczki u mnie w domu, zanim pojechała na DT:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Śro lis 28, 2012 11:05 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Jaka słodka kiciunia,ale jej się poszczęściło i mądra ze zaufała tak szybko człowiekowi.
Pingwinka też napewno przekona sie tylko potrzebny ktoś kto poświęci jej trochę czasu.
U Pinokio_ wykluczone, ona ma dla siebie za mało czasu.
Kto zlituje sie nad pingwineczką....prosimy
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Śro lis 28, 2012 12:39 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Nie moglam spac, ze moj maly taki dziki a ta kociczka nie. Snułam domysły, ze moze Sylwia nie tego kotka zlapala co trzeba? ze moze jakis oswojony sie zlapal, ze moze to czyjs, ze ze ze. . . .
Wstalam rano i przenioslam malucha do duzej klatki z tego kontenera. Po prostu zrobilam przemeblowanie z klatkami.
Kiedy juz wszystko przyszykowalam, podeszlam do malego, patrzac mu w oczęta powiedzialam, ze dosyc tego, bedziemy sie miziac. Nie mozliwe, zes ty taki maly zboj. Delikatnie, choc fuknal i syknął wzielam na rece. Najpierw podnioslam za kark, tak jak matka. Potem pod dupinke podlozylam reke i przytulilam łobuziaka. I, ku mojemu zdziwieniu rozmruczal sie i pozostal tak w bezruchu z dobre pol godzinki, a ja gadalam glaskalam calowalam i tulilam. Udalo sie, faktycznie nie jest tak zle. Trzeba brac, brac i brac, jak najczesciej na rece. Teraz tylko w pierwszej chwili jak wyciagam reke to syczy, ale juz nie podskakuje, nie kuli sie, czeka. Biore bez problemu. No i w klatce bardziej mu sie podoba. Pobawil sie nawet.
Wsadzilam gdzies aparat. Jak znajde, zaraz zrobie kilka zdjeć. Uffff. . . .ambicja zmusila mnie do dzialania. No nie moglam sobie darowac, ze u Sylwi proludzka. . . . ha ha ha. . . . .jest dobrze.
Jednak gdyby ktos mogl dac mu dt byloby super. U mnie jednak psy kurcze.
Aaaa, to kotek, sprawdzilam.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lis 28, 2012 15:17 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Czyli da sie wszystko sie da...no, ale czasu trzeba...
podnoszę pingwinka i proszę o DT.
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Śro lis 28, 2012 15:19 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

czy mogłabym prosić jakiś wzór pisma do administracji, odnośnie postawienia kocich budek na osiedlu? z takim pismem trzeba iść do administracji czy do Urzędu Miasta? Dziewczyny jesli macie doświadczenie proszę o podpowiedź :oops:

czy w piśmie odnośnie postawienia kocich budek na osiedlu można się opierać na tym zapisie w Ustawie o ochronie zwierząt?:

"Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 roku „ zwierzęta wolnożyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu...”. Przepisy ustawy nakładają obowiązek na wszystkich, a szczególnie na gminy i zarządców terenu (nieruchomości) do umożliwiania zwierzętom wolnożyjącym swobodnego bytowania."
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Śro lis 28, 2012 16:17 Re: Koty z Bielska Podlaskiego/ na cito potrzebne DT dla koc

Tak Sylwia jak najbardziej możesz opierać sie na tym.
Nie pamietam co było napisane w ogłoszeniach wywieszonych na klatkach schodowych,ale na pewno było między innymi to o czym wspomniałaś w poście.
Wiem też,zę to prezydent nakazał wywiesić takie ogłoszenie, chodź nie wszystkie administracje wywiązały się z tego, bo nie wszystkim to na rękę, wiadomo skargi mieszkańców.
Dodam,ze w piśmie nie chodziło o domki,ale między innymi o udostępnienie wejścia do piwnic w okresie zimowym.
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, Marmotka i 59 gości