Busia opuściła swój kochający dom, teraz odpoczywa za TM [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 25, 2012 22:29 Re: Bezoka Busia - dom pilnie poszukiwany! zdjęcia str.2 i 3

ewexoxo pisze:Jeżeli udałoby się załatwić jakieś konto fundacji/stowarzyszenia do wpłat dla Busi - możemy wtedy oficjalnie zamieścić prośbę o pomoc finansową na facebooku.


Mysle, ze to bardzo dobry pomysl, bo ludzie boja sie wplacac na prywatne konta, a wiadomo fundacje i stowarzyszenia musza sie rozliczyc z kazdego grosika wplaconego na konto. My juz nie raz udostepnialysmy swoje konto na zbiorke pieniedzy na konkretnego zwierzaka, ale oczywiscie na wszystko musimy miec fakture, paragon lub rachunek niestety nie moze byc bo nikt Nam tego nie uwzgledni.

Takze My chetnie udostepnimy swoje konto, koniecznie musi byc dopisek, ze to dla Busi.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie lis 25, 2012 22:33 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

I pamietajmy, ze Busia bedzie miala jeszcze operacje oczka i to pewnie tez nie bedzie tanio :(
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Nie lis 25, 2012 23:11 Re: Bezoka Busia - dom pilnie poszukiwany! zdjęcia str.2 i 3

toz-police pisze:
ewexoxo pisze:Jeżeli udałoby się załatwić jakieś konto fundacji/stowarzyszenia do wpłat dla Busi - możemy wtedy oficjalnie zamieścić prośbę o pomoc finansową na facebooku.


Mysle, ze to bardzo dobry pomysl, bo ludzie boja sie wplacac na prywatne konta, a wiadomo fundacje i stowarzyszenia musza sie rozliczyc z kazdego grosika wplaconego na konto. My juz nie raz udostepnialysmy swoje konto na zbiorke pieniedzy na konkretnego zwierzaka, ale oczywiscie na wszystko musimy miec fakture, paragon lub rachunek niestety nie moze byc bo nikt Nam tego nie uwzgledni.

Takze My chetnie udostepnimy swoje konto, koniecznie musi byc dopisek, ze to dla Busi.


Myślę, że Lula spokojnie załatwi fakturę - to jest oczywiste przy takich rozliczeniach. Nie mogę nic obiecać, bo wiadomo jak jest w wpłatami od ludzi "z zewnątrz", ale uważam że tutaj każde pieniądze są ważne.
Poproszę dane na maila.

PS. Czy jesteście na facebooku? Można by połączyć siły :wink:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lis 26, 2012 0:02 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Jestesmy na fb, ale nie pytaj gdzie i jak bo Ja sie na tym kompletnie nie znam :roll:
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon lis 26, 2012 0:11 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Dziekuje Ci bardzo, ze jestes :1luvu:
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon lis 26, 2012 0:29 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

ale że kto? że ja? :oops:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lis 26, 2012 1:43 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

ewexoxo pisze:ale że kto? że ja? :oops:


No tak :)
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon lis 26, 2012 18:22 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Lula czy masz informację o kosztach?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lis 26, 2012 19:51 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

no wreszcie usidłam , kociaki taki sajgon zrobiły dzisiaj w mieszkaniu, że nie wiedziałam za co się zabrać, a mały wylądował w areszcie na balkonie :)

Rozmawiałam z wetką i podała mi koszt pobytu i leczenia Busi - 200,-zł , aż spytałam się dlaczego tak tanio przecież ona tyle badań zrobionych i sterylizację, to odpowiedziała że policzyła tylko za leki jakie jej podawała i testy, one właściwie są najdroższe, bo sprowadza jakieś amerykańskie.

Ale Busię już muszę zabrać, bo mają tam komplet i mówiła, że powinna być z ludźmi żeby nie zdziczała, ale na ulicę żeby jej nie wypuszczać.
Dlatego już teraz potrzebny choćby dt.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 26, 2012 21:42 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

To w zasadzie "po kosztach" poszła wetka 8O Duże serducho dla niej :1luvu:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pon lis 26, 2012 21:56 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

tak byłam bardzo zaskoczona, oczywiście pozytywnie - jestem jej wdzięczna :)
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lis 26, 2012 22:14 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

W związku z tą miłą niespodzianką zapytam wprost i proszę Cię o szczerą odpowiedź - czy jesteś w stanie pokryć te koszty, czy mamy zrobić plakat dotyczący zbiórki?
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Wto lis 27, 2012 9:59 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Owszem koszty w lecznicy nie są tak wysokie jak myślałam, lecz będę musiała pokryć z mojej niewysokiej pensji. Nie chcę nikogo zmuszać do pomocy w spłacie tego zadłużenia, liczyłam na dowolne według własnego uznania wpłaty. Jeżeli znajdę dt dla Busi to będę musiała pomóc w zakupie karmy i wyposażenia (kuweta , żwirek).
Nie wiem czy potrzebna jest taka akcja, to w sumie dla wielu kwota niewielka.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 27, 2012 11:03 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Busia najbardziej w tej chwili potrzebuje domu - muszę zabrać ją z przychodni !!!
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 27, 2012 14:38 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

ewexoxo pisze:W związku z tą miłą niespodzianką zapytam wprost i proszę Cię o szczerą odpowiedź - czy jesteś w stanie pokryć te koszty, czy mamy zrobić plakat dotyczący zbiórki?


Mysle, ze warto zrobic zbiorke. Tak jak Lula pisze, Busia bedzie potrzebowala dalszego wsparcia, nawet jak trafi do jakiego dt, no i operacji oczka.

Jak ktos bedzie chcial to pomoze, to nie jest nic na sile. Ja dalej deklaruje swoja kwote bo wiem jakie sa ciezkie czasy.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 41 gości