Nim6..EMIR z guzem w uchu-po operacji, jest DOM u fifi2005!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 25, 2012 22:11 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

ruru pisze:A jak wyszła morfologia?


Obrazek
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 25, 2012 22:53 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

Nie jestem dobra w odczytywaniu wyników, ale chyba nie jest źle :wink: :ok:

Tylko Pati - no proszę cię - nie bądź taka zaborcza :twisted:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 25, 2012 23:05 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

ruru pisze:Boluś dziś
Obrazek


Boluś bardzo prosi o domek :ok: :ok: :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 26, 2012 1:50 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

Duszek686 pisze:Nie jestem dobra w odczytywaniu wyników, ale chyba nie jest źle :wink: :ok:

Tylko Pati - no proszę cię - nie bądź taka zaborcza :twisted:


Wet powiedział, że to są wyniki charakterystyczne dla niezbyt silnego, za to długotrwałego stanu zapalnego, których źródłem mogą być guzy.
Pati trochę spuściła z tonu, już nie rzuca się na rezydentów. Uff. Szczęśliwie powrócił też z wyjazdów mój TŻ, o którego koty nie są tak zazdrosne, natomiast Patisonek jest absolutnie usatysfakcjonowana łaszeniem się do niego :)
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 3:02 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

Przedwczesny optymizm - właśnie tak się potłukły z Gryzeldą, że któraś się posikała, a kłaki latały :?
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 7:49 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

:twisted: :evil: :?

Mam nadzieję, że się jednak uspokoi za chwilkę...
W schronie nie robiła takich scen, a była na boksie ogólnym z innymi kotami :?
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 9:28 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

ankacom pisze:
ruru pisze:Boluś dziś
Obrazek


Boluś bardzo prosi o domek :ok: :ok: :ok:


to teraz za Bolusia :ok: :ok: :ok:

beateczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1545
Od: Nie lut 07, 2010 21:30
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lis 26, 2012 9:36 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

Duszek686 pisze::twisted: :evil: :?

Mam nadzieję, że się jednak uspokoi za chwilkę...
W schronie nie robiła takich scen, a była na boksie ogólnym z innymi kotami :?

narazie jest zdezorientowana, to pewnie dlatego.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 13:12 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

JoannElle pisze:Przedwczesny optymizm - właśnie tak się potłukły z Gryzeldą, że któraś się posikała, a kłaki latały :?


nie dobrze, moze feliway by pomógł...
po operacji, Patka będzie musiała mieć ograniczony ruch,
pewnie by się przydała klatka,
to też może być dobre wyjście na zapoznanie, ustabilizowanie relacji..
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 14:10 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

beateczka pisze:
ankacom pisze:
ruru pisze:Boluś dziś
Obrazek


Boluś bardzo prosi o domek :ok: :ok: :ok:


to teraz za Bolusia :ok: :ok: :ok:



:ok: :ok: :ok:
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pon lis 26, 2012 14:49 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

ruru pisze:
JoannElle pisze:Przedwczesny optymizm - właśnie tak się potłukły z Gryzeldą, że któraś się posikała, a kłaki latały :?


nie dobrze, moze feliway by pomógł...
po operacji, Patka będzie musiała mieć ograniczony ruch,
pewnie by się przydała klatka,
to też może być dobre wyjście na zapoznanie, ustabilizowanie relacji..


Feliway jest w stałym użyciu :evil:
Ma ktoś pożyczyć klatkę? Jak nie, to trudno, kupię.
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 16:10 Re: Nim6..byłam Kluseczką..już po operacji:) Pati w DT :)

To dobrze, że feliway,
trochę czasu trzeba, żeby zadziałał :ok:
Na pewno się znajdzie klatka :ok:
zaraz w tytule napiszę :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 16:15 Re: Nim6..Kluseczka po operacji:) Pati w DT :)Klatka potrzeb

Patisonek- Złośnica :wink:

Obrazek
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 16:16 Re: Nim6..Kluseczka po operacji:) Pati w DT :)Klatka potrzeb

może złośnica,
ale jaka zadowolona! :D
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 26, 2012 17:02 Re: Nim6..Kluseczka po operacji:) Pati w DT :)Klatka potrzeb

proszę o trzymanie kciuków za Malucha - jutro z samego rana jedziemy do dr Jagielskiej.
Klusia od niedzieli jest smutna,kaszle,węzły trochę powiększone, apetyt cały czas spada... boję się, że odzywają się jakieś powikłania po operacji.boję się, że trzeba będzie zacząć walkę od początku, bo zachowuje się tak jak na początku - siedzi mi na kolanach, śpi ze mną, chowa się do łóżka na długie godziny...wszyscy znający Klusię wiedzą, że ona robi tak gdy się gorzej czuje. boję się, że to może być co poważnego - a przecież wszyscy mieliśmy nadzieję, że to już ostatnia prosta dla Maluszka...boję się, że znów potrzebne będzie intensywne leczenie, a jestem chwilowo pod kreską.

nie chcę tu nikogo obarczać tymi troskami i mam nadzieję, że panikuję bez powodu, ale patrzę na nią i widzę jak kaftanik na niej luźno leży a przecież jeszcze w środę ładnie przylegał do boczków.
kciuki mocno potrzebne.

dobrze, że Patinka już bezpieczna - wielkie dzięki!
Sie warten auf mich am Ende der Nacht...Don Vito - 25.10.2010r.; Helmucik - 05.10.2011r.; Stefan - 28.09.2012r.; Fryc Frycunio - 05.10.2015 r.....

Ivarova

 
Posty: 132
Od: Pon paź 01, 2012 7:27
Lokalizacja: Dolny Śląsk/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 78 gości