Kotka Perska do adopcji

[spinoo]

Właściciele moich kotów prosili mnie o pomoc w znalezieniu domku dla tej koteczki . Zamieszczam wiec ogłoszenie które dostałem . Wszystkie dodatkowe informacje pod wskazanym telefonem. Moze akurat koteczka będzie miała szczęście
ODDAM KOTKĘ DO ADOPCJI
W ZWIĄZKU Z ALERGIĄ DZIECKA, Z WIELKIM SMUTKIEM MUSIMY ODDAĆ SIEDMIOLETNIĄ KOTKĘ PERSKĄ.
Daisy jest wysterylizowana, regularnie szczepiona. Nasza Kicica jest typowym domowym kotem, tzn.: nigdy nie wychodziła i nie była wyprowadzana na zewnątrz, więc uwielbia wylegiwać się na parapecie oglądając świat z bezpiecznej perspektywy. Przekażemy ją tylko osobom kochającym koty, które otoczą ją miłością i pozwolą jej żyć w zaciszu domu. Wiemy na pewno, że nie toleruje innych zwierząt – bardzo przeżyła wizytę innej kotki w naszym domu i długo dochodziła do siebie.
Osoby tylko poważnie zainteresowane proszę o kontakt 606 666 772

[Miya2]

Wrzuciłam księżniczkę na puchatkowo, może ją ktoś wypatrzy, jest piękna. Trzymam kciuki za domek.

[id4]

Cudowna puchatka!

[Agulas74]

Ale ona piękna

[guccio4]

Jest we Wroclawiu?

[Beatriceee]

Szkoda, że nie toleruje innych kotów. Na pewno znajdzie szybko domek, persik i to na dodatek szynszylowy, bóstwo

[Draugia]

Piękna jest! Jak mało który plaskacz

[Beatriceee]

Bo to plaskacz, nie-plaskacz. Poza tym trzeba umieć zrobić dobre zdjęcie plaskaczowi. One od razu mrużą oczy, stąd ich "wkurzona" mina na zdjęciach.
Przy takiej kotce plusem jest to, że nie trzeba jej pare razy dziennie przecierać oczu.

[andrzej780]

dodałem kotkę do wątku puchatków viewtopic.php?f=1&t=139203&p=9430019#p9430019

[Draugia]

Bo to plaskacz, nie-plaskacz. Poza tym trzeba umieć zrobić dobre zdjęcie plaskaczowi. One od razu mrużą oczy, stąd ich "wkurzona" mina na zdjęciach.
Przy takiej kotce plusem jest to, że nie trzeba jej pare razy dziennie przecierać oczu.

Mnie wkurzona mina plaskaczy nie przeraża ale ogólnie nie przepadam za wyglądem plaskaczy i mało który mi się podoba jak ten