Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 22, 2012 9:52 Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

16.11.2012 w Smolcu pod Wrocławiem zaginął kot, ma na imię Dexter w wieku około 4-5 lat, kastrowany, waga 5,5 kg, raczej można go zakwalifikować do większych kotów, jest przyjazny wobec ludzi.
Jest kotem wychodzącym, wyszedł w piątek rano i nie wrócił na noc w sobotę musieliśmy wyjechać więc zostawiłam mu uchylony garaż z jedzeniem, żeby mógł się schować i po powrocie w niedzielę rozpoczęłam poszukiwania.
Zrobiłam ogłoszenia, poinformowałam sąsiadów, chodzę i szukam i nic. Jeden z sąsiadów powiedział, że widział go w sobotę. Mam jeszcze informację od ochroniarza z pobliskiego osiedla (kilka bloków), że od piątku kręci się tam nowy kot podobny do mojego jak będzie go widział to zadzwoni, ja chodzę tam kilka razy dziennie i kiciam ale nic. Nie mam już pomysłu co dalej robić.
Gdyby ktoś miał o nim jakieś informacje to podaje swój nr telefonu 513 146 370, mail adda@o2.pl.


Obrazek

adasmok

 
Posty: 15
Od: Czw lis 22, 2012 8:18
Lokalizacja: Smolec pod Wrcławiem

Post » Czw lis 22, 2012 13:28 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Zgłoś tutaj
viewtopic.php?f=1&t=135270

Nie mozesz poddawać się.Ogłoszenia,ogłoszenia....Ciągle trzeba je wieszać. Dobrze robi nagroda.
Ogłszenai wieszas iewszędzie nawet w odległych miejscach, przed kościołami,poradniami,szkołami,marketami....Trzeba zlokalizować osoby dokarmiające i zostawić im ogłoszenie.Pogadać z psiarzami, zbierajacymi puszki....Szukać po okolicznych komorkach,garażach...może być zamknięty gdzieć.Przejść ulice i rowy, przeczesać krzaki. Kot przestraszony nie odzywa się często na wołanie.Trzeba ciągle chodzić.I ciągle nawoływać. Miej ze soba latarkę,kontener i jego jedzeni.Nie musi podejść jak go zobaczysz.
Zadzwoń do schronisk, wetóę...Wszędzie gdzie przyjdzie do głowy trzeba rozesłac wici.
Ale musisz sama szukać.Najlepiej jak juz jest cicho.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 22, 2012 19:44 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Dziękuję za odpowiedź i wskazanie kierunków działania, ogłoszenie roznoszę i będę roznosić. Mieszkam na specyficznym osiedlu dość nowym, mało wspólnej przestrzeni gdzie można wieszać ogłoszenia, więc wieszam gdzie się da i roznoszę sąsiadom do skrzynek pocztowych. U mnie nie ma karmicielek więc rozmawiam ze spacerowiczami ale nie pomyślałam o ludziach z psami, dziękuję za podpowiedź.
Nie powiem chwile zwątpienie i rozpaczy mam kilka razy dziennie ale będę szukać.
Proszę powiedzcie ile godzin dziennie trzeba szukać ?

adasmok

 
Posty: 15
Od: Czw lis 22, 2012 8:18
Lokalizacja: Smolec pod Wrcławiem

Post » Czw lis 22, 2012 22:13 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Nocnie, raczej. I do skutku trzeba szukać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 22, 2012 23:08 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

ze 2 razy dziennie przejezdzam przez smolec, jak go zobacze to zadzwonie! Moge od 6 30?

Fainche

 
Posty: 111
Od: Sob kwi 30, 2011 9:49

Post » Pt lis 23, 2012 0:22 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Dzwonić można o każdej porze dnia i nocy... Dzięki...

adasmok

 
Posty: 15
Od: Czw lis 22, 2012 8:18
Lokalizacja: Smolec pod Wrcławiem

Post » Pt lis 23, 2012 12:35 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

adasmok pisze:Dziękuję za odpowiedź i wskazanie kierunków działania, ogłoszenie roznoszę i będę roznosić. Mieszkam na specyficznym osiedlu dość nowym, mało wspólnej przestrzeni gdzie można wieszać ogłoszenia, więc wieszam gdzie się da i roznoszę sąsiadom do skrzynek pocztowych. U mnie nie ma karmicielek więc rozmawiam ze spacerowiczami ale nie pomyślałam o ludziach z psami, dziękuję za podpowiedź.
Nie powiem chwile zwątpienie i rozpaczy mam kilka razy dziennie ale będę szukać.
Proszę powiedzcie ile godzin dziennie trzeba szukać ?

Zawsze ktos dokarmia koty.Cichcem ale dokarmia.Poza tym to nie musi być osoba na twym osiedlu.Kot za jedzeniem zawędruje . patrz na otwarte okienka piwniczne.Popytaj adm czy możesz na altankach śmietnikowych powiesić ogłoszenia.Mozesz za wycieraczki samochodów ulotki włożyć. Pamiętaj,wieszaj ogłaszenai nawet daleko np przy marketach.Ludzie jedżą za zakupami i często czytają.Ja czytam.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 23, 2012 13:30 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

ASK@, Smolec to raczej nowe osiedla domków. Piwnic otwartych chyba specjalnie nie ma, bo domy wielorodzinne też raczej nowe.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 23, 2012 15:44 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

felin pisze:ASK@, Smolec to raczej nowe osiedla domków. Piwnic otwartych chyba specjalnie nie ma, bo domy wielorodzinne też raczej nowe.

Nie wiem jak tam jest.Tylko podpowiadam.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 23, 2012 18:03 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. To co jest możliwe do zrealizowania wcielam w życie. Około 22 wyruszam na poszukiwania może tym razem dopisze mi szczęście, trzymajcie kciuki. Dextera nie ma już tydzień :( Mimo rozniesienia mnóstwa ulotek nikt do mnie jeszcze nie zadzwonił :(

adasmok

 
Posty: 15
Od: Czw lis 22, 2012 8:18
Lokalizacja: Smolec pod Wrcławiem

Post » Sob lis 24, 2012 9:42 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Wczoraj żadnych śladów, tylko czarny kot z osiedla wyszedł mi na powitanie i trochę chodził za mną. Zaczęłam wczoraj rozwieszać nowe ogłoszenia z nagrodą, bo na wcześniejszych nie miałam nagrody. Dziś pojadę do Wrocławia do schroniska zobaczyć.

adasmok

 
Posty: 15
Od: Czw lis 22, 2012 8:18
Lokalizacja: Smolec pod Wrcławiem

Post » Sob lis 24, 2012 18:18 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

a kotek ma czipa?
lecznice w Smolcu o zaginięciu kotka wiedzą?

Fainche

 
Posty: 111
Od: Sob kwi 30, 2011 9:49

Post » Sob lis 24, 2012 19:28 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Chipa niestety nie założyłam o weterynarzu wiem jednym w Smolcu i tam ogłoszenie powiesiłam, poszukam jeszcze czy jest jakiś jeszcze weterynarz ale z tego co wiem większość ludzi jeździ do Wrocławia (sama też tak robię).
Byłam dziś w schronisku koty obejrzałam, mojego nie było ale zostawiłam zgłoszenie. Później zadzwonił do mnie pan z osiedla, że jego córka z koleżankami znalazły kota, siedzi pod samochodem, żebym przyszła. Wyleciałam z domu jak torpeda popędziłam na miejsce, kotek był ale biało czarny nie mój. Pan powiedział, że jeszcze jeden kot biało-bury przed chwilą przebiegał, poszłam jego tropem i znalazłam, rzeczywiście podobny do mojego ale to nie on. Strasznie się popłakałam, to był pierwszy tego typu telefon do mnie i leciałam tam na skrzydłach do tej pory nie mogę się pozbierać.

adasmok

 
Posty: 15
Od: Czw lis 22, 2012 8:18
Lokalizacja: Smolec pod Wrcławiem

Post » Sob lis 24, 2012 20:19 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Dobrze, że w ogóle byly, bo to znaczy, że ludzie jednak czytają ogloszenia.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 24, 2012 22:41 Re: Zaginął kot... Smolec koło Wrocławia

Oczywiście masz rację, jutro porozwieszam jeszcze ogłoszenia.
Mój Dexter był kotem wolno żyjącym, właśnie na tym terenie ale od 2,5 roku mieszka już w moim domu, wcześniej kilka miesięcy się tylko stołował a teraz to zniknięcie, mam nadzieję, że nic mu się nie stało. eh...

adasmok

 
Posty: 15
Od: Czw lis 22, 2012 8:18
Lokalizacja: Smolec pod Wrcławiem

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zeeni i 113 gości