Złotooka szylcia już w domu!!! Merka ma koleżankę, Kolię.

[jaga1666]

Może jestem panikarą ale wolę żeby miała kubraczek niż wygryziony szew wczoraj tak się pucowała że wieczorem wymiotowała sierścią-sama niczego bez zgody vetki nie robię.Lenka sobie ładnie chodzi,je i pije,kuwetkuje-jutro dostaje jeszcze zastrzyk-Lenka miała stan zapalny i ma być w fartuszku

[nelka83]

Jak się nie stresuje to niech biega w kubraczku Twój tymczasik, Twoje decyzje

[jaga1666]

A Lenka po dzisiejszej sesji fotograficznej padła śpi cały dzień,mało je dobrze że jutro do vetki.Żwiruś chodzi i płacze bo się nie ma z kim bawić.Kontaktował się jeden domek-ale na wieś za stodołę Lenka sobie nie zasłużyła myszy łapać nie będzie

[ewar]

Nie zdjęłam Lenie fartuszka, stąd tylko takie zdjęcia.Ania kazała mi dokonywać korekty na komputerze, ale ja nie umiem .Jak mi pokaże jak to zrobić to spróbuję.

Lena dostała nową zabawkę RC, taką piłkę grzechoczącą na gumce.Powiesiłam ją w drzwiach.Moje koty mają tak powieszoną myszkę i chętnie się nią bawią.

[beateczka]

ale śliczności ta Lenka

[sherina]

Piękna może bym jej tu jakieś ogłoszenia dała, dziewczyny?

[jaga1666]

To już do Ewy,ja się na tym nie znam A może Żwirusia musiałam go ubrać bo Lence zazdrościł

[sherina]

no cudnie

[ewar]

Piękna może bym jej tu jakieś ogłoszenia dała, dziewczyny?

Byłoby super Tylko nie mam jeszcze zdjęć bez fartuszka Ludzie są wzrokowcami, najbardziej przyciągają ich uwagę właśnie zdjęcia, a o nie trudno.Kiedy kota ma się na co dzień, robi się setki zdjęć, jakieś ładne zawsze się wtedy trafi.Myślisz, że te, które są wystarczą?

[nelka83]

To już do Ewy,ja się na tym nie znam A może Żwirusia musiałam go ubrać bo Lence zazdrościł

Mina Żwirusia bezcenna

[jaga1666]

No więc Tosia jest zdrowa,rtg,usg,biochemia-wszystko w normie ma przeziębiony pęcherz i zapisane antybiotyki.Najprawdopodobniej boi się psa-u siostry są 2 w mieszkaniu a i testy Felv/Fiv ujemne .Lenka też już skończyła antybiotyk-w poniedziałek zdejmuje fartuszek.Bardzo lubi wołowinkę ligawę-dzisiaj położyłam jej talerzyk obok talerzyka Kasi-jadła swoją i patrzyła czy jej na drugim jeszcze zostanie

[ewar]

To dobre wieści Pęcherz jednak przeziębiony, tak przypuszczałam. Antybiotyk powinien pomóc.Z tymi psami, to słyszałam, że ona jest zamknięta w pokoju i nie ma kontaktu z psami, prawda?

[jaga1666]

Tak,Tosia jest zamknięta w pokoju reszta kotów gania po mieszkaniu.psy nie są grożne-ale dla niej to może być stresem W sumie dobrze że tak się skończyło,antybiotyk ma brać przez 7 dni i zbadać mocz będzie trzeba.

[sherina]

Piękna może bym jej tu jakieś ogłoszenia dała, dziewczyny?

Byłoby super Tylko nie mam jeszcze zdjęć bez fartuszka Ludzie są wzrokowcami, najbardziej przyciągają ich uwagę właśnie zdjęcia, a o nie trudno.Kiedy kota ma się na co dzień, robi się setki zdjęć, jakieś ładne zawsze się wtedy trafi.Myślisz, że te, które są wystarczą?

Zawsze foty można zmienić zaktualizować

[jaga1666]

No i dobre wieści -Tosia zrobiła kupkę do kuwety nie jest już zamknięta i chodzi po mieszkanie Lenka wariuje ze Żwirkiem od 5 rano-Kasia udaje że ich nie widzi