10 Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś. do zamknięcia

Taaa... Gucio cierpi, więc nic dziwnego, że pije :wink:

Sorry, ale tytuł wątku kojarzy mi się jednoznacznie.

mnie też

jaaana pisze:Taaa... Gucio cierpi, więc nic dziwnego, że pije

Sorry, ale tytuł wątku kojarzy mi się jednoznacznie.

bo zupa była za słona? :ryk:

anulka111 pisze:
MariaD pisze:
zabers pisze:znaczy, mądry kotek

Znaczy anulka111 - frajerka

Wole być frajerką wklrecona przez kota niz miec kotka z chorymi nerkami z odwodnienia

Z zemsty rozwazam kare dotkliwa:
1. kolnierz dzien dluzej,
2. karne czesanie,
3. pranie kota z dwa tyg po zdjeciu szwów,
4.karne odrobaczenie skoro juz bedzie u weta

o

Na moim lozku rezyduje Gucio z brzuchem do gory

Smakusi mam rzucac myszke-od dluzszej chwili mi ja podrzuca,bym jej rzucala.

Rys wlasnie zajrzal na lozko i przyszeddl do mnie-dalej podejrzewa,ze zagniezdzil sie obcy w naszym domu chwilowo wiec je-bo sa rzeczy wazne i wazniejsze

O pije z tej samej miski co pil wrog-czyli abazurowy kotek

Wreszcie bede mogla spac nie umierajac ze strachu,czy rano nie znajde bardzo chorego kotka z odwodnienia Codziennie rnao go obmacywalam,czy daje oznaki zycia o ja naiwna

Jestem dumna z siebie,ze nie uległam szantazowi i nie zdjełam mu tego kolnierza

Anulka w ramach zemsty proponuję Ci pranie Gucia - jak przeżyjesz będziesz kotem nr 1 :mrgreen:

anulka111 pisze:
MariaD pisze:
anulka111 pisze:Po tym demonstracyjnym piciu wody z kranu mam ochote podskubac mu ogonas lub pocwiczyc na nim obcinanie pazurkow.

O! Świetny pomysł. W kapeluszu nie ugryzie. A jak da sobie obciąć w ten sposób to może mu zakładać do domowego obcinania co 2 tygodnie?

Sadze,ze jak mu sie zdejmie kolnierz,to zakladajacy moze proby ponownego zalozenia nie przezyc.

kobieta małej wiary :twisted:

daj go Marii na tydzień i wróci odmieniony :mrgreen:

anulka111 pisze:Gucio juz po zdjeciu szwow,ale w kolnierzu do jutra-by nie rozdrapal tego miejsca po szyciu

Byl dzielny ,weci tez

Nikt nie musi szukac chirurgicznej pomocy

to jednak Gucio wymięka prze 4 autorytetami :lol:

Anulka do roboty :mrgreen:

anulka111 pisze:Gucio juz po zdjeciu szwow,ale w kolnierzu do jutra-by nie rozdrapal tego miejsca po szyciu

Byl dzielny ,weci tez

Nikt nie musi szukac chirurgicznej pomocy

Gucio, my hero!

Doczytalam :lol:

Gratuluje

Anulka, zebys nie doprowadzila do tego, ze jak w koncu sciagniesz Guciowi ten abazur, to on zacznie sie dopominac o zalozenie

Raczej nikt nie ma odwagi zdjac abazura,bo on z szelkami z bandaza- po zdjeciu wszystkiego -bedzie uzbrojony i niebezpiecnzy :twisted:

dalia madrala zapraszam do poznania Gucia- jak masz ochote pozwole Ci na niego zapolowac np.w celu przyciecia pazurkow i zobaczymy :twisted:

jaaaana bo tak mialo byc-tytul byl z premedytacja dwuznaczny

Z Guciem nie ma- po zdjeciu szwow - miejsce musi go swedziec,bo proboje drapac abazur-kurcze w ten sposob jak bedzie jutro to mu tego kolnierza nie bede mogla zdjac

Dobrze,ze weci byli przewidujacy i kazali obserwowac i nie zdejmowac,jesli wykaze zainteresowanie drapaniem :roll:

Czy z kotami musi byc zawsze pod gorke :roll:

anulka111 pisze:Czy z kotami musi byc zawsze pod gorke

Tak

Coz bede jutro/dzisiaj obserwowac zainteresowanie drapaniem abazura :roll:

,jesli nie bedzie cwany i bedzie drapac abazur,to zostanei w nim :twisted:

Guciu, wiem, co to znaczy chcieć się porządnie podrapać.
Fasolka współczująca

Fasolko , jak chec nie przejdzie to kolnierz stanie sie stala kryza Gucia :roll:

Poki co szykuje sie na szkolenie-Gucio ciata i jest w szczytowej formie,ale chce drapac abazur-wiec w nim zostanie :roll:

az mu sie odechce -a ja tyram,bo chalupka po maratonie w pracach wymaga dopieszczenia :lol:

Ciociu, jesteś dla Gucia tak samo okropna, jak duża dla mnie

Fasolka

Okropna ciocia siedzi przy biurku,a na biurku siedzi kot nadstawiajacy sie do glaskow w kapeluszu-Fasolko wez przyklad i przytul sie i pomiziaj z duza :kotek:

http://www.youtube.com/watch?v=h4E-uiaI ... ploademail

10 Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś. do zamknięcia

Kto przegląda forum