Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Łazienka zajęta

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 22, 2012 22:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Zupełnie z innej beczki:
moja sąsiadka wystawia notorycznie worki ze śmierdzącymi śmieciami na korytarz. Wracałam do domu wieczorem, śmierdzący wór stał, wychodziłam przed świtem do kotów, dalej stał (ale niczego innego się nie spodziewałam), wychodziłam do pracy i wciąż stał!
Dziś wracałam wieczorem, stał nowy śmierdzący worek.
Ale koty ludziom przeszkadzają, prawda :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 22, 2012 22:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

ludzie kochaja widziec problemy wokol, ale nie u siebie

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lis 22, 2012 22:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Zupełnie z innej beczki:
moja sąsiadka wystawia notorycznie worki ze śmierdzącymi śmieciami na korytarz. Wracałam do domu wieczorem, śmierdzący wór stał, wychodziłam przed świtem do kotów, dalej stał (ale niczego innego się nie spodziewałam), wychodziłam do pracy i wciąż stał!
Dziś wracałam wieczorem, stał nowy śmierdzący worek.
Ale koty ludziom przeszkadzają, prawda :evil:

przypadkiem przecinasz worek-smieci sie wysypuja na jej wycieraczke,grzeczniej zas-dzwonisz do niej i prosisz,by smieci na schodach nie wystawiala,bo to kiepska ozdoba i smierdza :twisted:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103282
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lis 22, 2012 23:01 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Anulko, jak zadzwonię w porze, kiedy sama wychodzę do kotów,
to naprawdę wstrząsnę sąsiadką 8)
to jakaś myśl jest
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 22, 2012 23:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Zawsze mozna udac glupia i zadzwonic i powiedziec,ze zapomniala zabrac/wyniesc smieci.

A o tej wscieklej porze to bym jej tkaie jeden smierdzacy rozciela- jak bedzie musiala posprzatac to sie zastanowi :twisted:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103282
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lis 23, 2012 2:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

:ryk: a ja myślałam, że to tylko słoiki w stolycy tak potrafią
Ostatnio nasza nowa sąsiadka (mieszkanie obok jest wynajmowane) wystawiła swój worek na klatkę, a ponieważ mamy dość ciasny hol, na dodatek upiornie gorący i bez okien, to niebawem emanacje zaczęły przenikać nam do przedpokoju... Wreszcie mój osobisty TŻ stracił cierpliwość i poszedł zapukać, i "przypomnieć, że zapomniała". Sąsiadka otworzyła... odziana jedynie w ręcznik.
Ale od tej pory więcej worków na wycieraczce nie było.
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 23, 2012 6:15 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Na "dobry" początek dnia zostałam dziś postraszona policją przez mężczyznę trzy, albo i cztery razy większego ode mnie (w każdą stronę). Zapewne były wojskowy, to ich osiedle. Straszył mnie policją pod hasłem "co tu pani śmieci" (stał rząd misek, których oczywiście nigdy nie zostawiam). I zagroził, że "jak jeszcze raz tu panią spotkam, wzywam policję". Wyciągnęłam telefon, żeby wezwać policję, ale facet poszedł.
Policja? Bardzo proszę.
Zmieniłam trochę porę wychodzenia, żeby omijać znanego sąsiada, który nienawidzi mnie i kotów. Dziś, jak wyszłam i nie było już jego auta, pomyślałam sobie (proroczo, jak widać), że pewnie i tak spotka mnie coś złego. Dość mam.
Tak, że widzicie, kochane, jak szybko zmalał do zera problem wystawianych śmieci.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lis 23, 2012 6:29 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Małgosiu Ty się po prostu za bardzo przejmujesz wszystkim.
Po prostu z takim palantem sie nie dyskutuje-informujesz go , ze za napasc słowną zaraz zadzwonisz na policje- jak wyciagniesz komórkę-facet odpusci-tacy pieniacze to z reguly tchórze :twisted:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103282
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lis 23, 2012 9:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Małgosia, ja bym na miejscu twoim i reszty sąsiadów zaniosła jej swoje worki pod drzwi, a jakby coś pultała, to udawać głupa, ze byłaś pewna, że to spółdzielnia wasza zrobiła tam nowy zsyp, i że w takim razie zapytasz i zadzwonisz czy wiedzą, że na klatce pod mieszkaniem nr ... są składowane odpady.
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt lis 23, 2012 10:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

dzień dobry Fasolko :mrgreen: chciałam Ci bardzo podziękować za to, że głosowałaś na mnie w konkursie....wygrałam :dance: :dance2: i dostałam podwójną porcję jedzonka w nagrodę, a potem poszłam spać :cat3:
Buba

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lis 23, 2012 16:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

smieci? :ryk: :ryk: :ryk: jak wg tego goscia te miski to sa smieci, to trzeba go bylo zaprowadzic pod drzwi sasiadki i pokazac prawdziwe smieci.
Kiedys tez mialam taka sytuacje jeden jedyny raz od jednej za przeproszeniem "moherowej babci" w miejscu gdzie bytuja bezdomniaczki. Dawalam kociastym jedzenie, a ta kobieta na mnie ni z tad ni z owad naskoczyla, ze smiece, ze po co je karmie, niech zdechna z glodu, to sie rozmnazac nie beda... :roll: Tez sie odgrazala policja, TOZem itp. No to od razu wykrecilam ze swojej komorki nr na policje, podalam jej ten telefon i mowie wprost: prosze, zaraz sie pani polaczy z policja :)
babcie zatkalo totalnie, stala chwile dluzsza jak zamurowana, oczy wielkie na mnie, szczeka w dol... mowe jej calkiem odjelo... :ryk: a po chwili jak odzyskala mowe to zaczela mnie od wariatek wyzywac, ze ja bezczelna jestem, chamska itp... Ale od tego czasu jesli juz ja mam okazje mijac na ulicy, to udaje, ze mnie nie zna, nie widzi. :ok: Potem mi inna starsza pani powiedziala, ze mam sie ta osoba nie przejmowac, ona jest sama, nudzi jej sie to szuka wszedzie zaczepki. Lubi sie wszystkich o wszystko czepiac.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lis 23, 2012 16:27 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

dinzoo pisze:dzień dobry Fasolko :mrgreen: chciałam Ci bardzo podziękować za to, że głosowałaś na mnie w konkursie....wygrałam :dance: :dance2: i dostałam podwójną porcję jedzonka w nagrodę, a potem poszłam spać :cat3:
Buba

:piwa: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: moje miaugratulacje, Bubuniu :*:*:* Buziakow tysiac przesylam :*:*:* Ciesze sie bardzo, ze wygralas, bo sama na Ciebie glosowalam. Jednak przyznac trzeba, ze mialas bardzo silna konkurencje. :ok: Naprawde wahalam sie dlugo, na kogo zaglosowac. Zwyciezyla jednak moja slabosc do czarnidelek :oops:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lis 23, 2012 18:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Kociara82 pisze:Zwyciezyla jednak moja slabosc do czarnidelek

Ciociu, tylko ja jezdem czekoladkowa :twisted:
Buba

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lis 23, 2012 18:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt lis 23, 2012 20:08 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

dinzoo pisze:
Kociara82 pisze:Zwyciezyla jednak moja slabosc do czarnidelek

Ciociu, tylko ja jezdem czekoladkowa :twisted:
Buba


tym lepiej, bo czekoladki tez uwielbiam, ze szczegolnym uwzglednieniem mlecznych :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, MB&Ofelia i 23 gości