wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 22, 2012 22:08 Re: wspólne życie

Reniu.... czemu gapa?
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Czw lis 22, 2012 22:12 Re: wspólne życie

johaśka pisze:Reniu.... czemu gapa?

Bo nie zauważyłam otwartego wątku Marysi..
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 22:15 Re: wspólne życie

kocurzyca41 pisze:
johaśka pisze:Reniu.... czemu gapa?

Bo nie zauważyłam otwartego wątku Marysi..


A co tu było zauważać, z godzinkę działa :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lis 22, 2012 22:15 Re: wspólne życie

Rene.... ale on króciutko jest otwarty :)
wcale nie jesteś gapa ;)
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Czw lis 22, 2012 22:19 Re: wspólne życie

johaśka pisze:Rene.... ale on króciutko jest otwarty :)
wcale nie jesteś gapa ;)

Jestem...jestem...Zakręcona ...zakoceniem...tfuuuu dokoceniem... :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 22:20 Re: wspólne życie

Reniu za to dokocenie :ok: :ok: :ok: Sama się nie mogę doczekać :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lis 22, 2012 22:23 Re: wspólne życie

Co kombinujecie, hę?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 22:24 Re: wspólne życie

kamari pisze:Reniu za to dokocenie :ok: :ok: :ok: Sama się nie mogę doczekać :D

Jo tyz
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 22:25 Re: wspólne życie

Megana pisze:Co kombinujecie, hę?


My niewinne, to Renia 8)
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lis 22, 2012 22:29 Re: wspólne życie

Megana pisze:Co kombinujecie, hę?

No...tak .To ja...albo nie...to mój Tż.. :ryk: w takiej jednej się zakochał i postanowił ją do domu sprowadzić...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 22:35 Re: wspólne życie

No cóż, prawda jest taka: Reniowy Teżet załatwił sobie młódkę na najbliższy weekend 8)
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lis 22, 2012 22:46 Re: wspólne życie

Śliczna Felutka.
A jak nóżki? Zginaja się, masujesz je?
Ja rowerek z Milutkiem ćwiczyłam.
No i Miluś miał szczęście, bo troche zabiegów udało mu sie zrobić nim sie zbiesił i zaczął udawac groźnego dzikusa.

I fjnie, że już jestś spowrotem:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lis 23, 2012 13:20 Re: wspólne życie

kamari pisze:No cóż, prawda jest taka: Reniowy Teżet załatwił sobie młódkę na najbliższy weekend 8)

:lol: Nie da się ukryć! :mrgreen:
Fajnie, że otwarte! :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lis 23, 2012 21:00 Re: wspólne życie

Lidka pisze:Śliczna Felutka.
A jak nóżki? Zginaja się, masujesz je?
Ja rowerek z Milutkiem ćwiczyłam.
No i Miluś miał szczęście, bo troche zabiegów udało mu sie zrobić nim sie zbiesił i zaczął udawac groźnego dzikusa.

I fjnie, że już jestś spowrotem:))


Postaram się w weekend nakręcić filmik, bo to wygląda trochę dziwnie. Nóżki zachowują się jakby żyły własnym życie. Fela nim przebiera na siedząco-pełzająco, są silne, nie ma przykurczów. Tylko to wygląda, jakby nad tym przebieraniem nie panowała. Kiedy chodzimy, to wszystko się uspokaja, potrafi ustać kiedy ją trzymam z boku albo za ogonek (tak zresztą coraz lepiej chodzi, tylko łapki krzyżuje). Nie umiem tego opowiedzieć, może mi film wyjdzie.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lis 26, 2012 20:05 Re: wspólne życie

Różne mam wady, ale totalny brak pamięci momentami wybija się na czoło. To, że za nim podam własną datę urodzin muszę się głęboko namyślić i sięgnąć po dowód w celu sprawdzenia peselu, to małe piwo, bo są znacznie ważniejsze daty :wink:

Przyszłam dzisiaj do domu z wielką puszką tuńczyka tylko dla Małej Czarnej. To wielki smakołyk Czarnuszki, został kupiony na specjalną okazję - jej urodziny. Odtrąbiłam sto lat, zorganizowałam panience samotnie spokojne pożarcie ryby. Czarna i mąż spokojnie to przeczekali, po czym zaczęli się dziwnie patrzeć - jedno z wdzięcznością i zadziwieniem, drugie tylko ze zdziwieniem.
W końcu mąż zapytał:
- Co jest?
- No jak to co, urodziny Czarnuszka.
- Aha...szkoda tylko, że były miesiąc temu.....

A nie mógł mi podpowiedzieć? :twisted:
Jedyną kocią datą, jaką pamiętam, jest przybycie Kitłasia - w Wigilię. :D Już niedługo minie 12 lat :D

Mała Czarna 26 października skończyła 8 lat. Stawia dzisiaj spóźniony :oops: tort tuńczykowy :piwa:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Doris2 i 48 gości