TORUŃ-6 maluchów wszystkie w DS.Zosia zaginęła :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 22, 2012 16:25 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Zawsze pojawi się jakiś problem, jak nie z kotami to z czymś innym. Ja mam czasem takie wrażenie, że już wszystko załatwione i można sobie odpocząć a tu naraz znowu coś. Teraz chciałabym, żeby Piano wyłapała u siebie w terenie te ostanie sztuki, bo wiem, co to znaczy jak ciągle masz głowę zajętą niewysterylizowanymi kotami i wciąż się martwisz co to będzie jak porodzi sie na wiosnę nowa zgraja kociąt i apjać at nowa sterylizować lub wydawać małe. Musimy coś wymyśleć z tą jej czarną niełapalną kocicą, w końcu musi się złapać, no musi.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 22, 2012 19:35 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Matko tak sie jakoś nudno zrobiło...Została na górce tylko mamcia, całkiem zadowolona, że szczuny gdzieś się ulotniły.
Obrazek

jola_d

 
Posty: 117
Od: Pon lip 02, 2012 20:46

Post » Czw lis 22, 2012 20:08 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Takie są te mamuśki :) .

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 22, 2012 20:11 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Przeraza mnie wiosna... jak tej samicy nie złapię... fajnie macie ze u was już wszystko ok.
ale i tak jest nieco lepiej było 9 samic niewysterylizowanych tu 2 zniknęły/zmarły i tylko jedna niewysterylizowana się ostała.
Ale rodzi po 6 dzieci!!!

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 22, 2012 22:04 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Dobrze, że u ciebie jola tak nudno, czasem nuda też jest fajna, mozna przynajmniej odpocząć na zimę. I ile karmy mniej dla samej mamci, to teraz pewnie podwójną porcję dostaje :mrgreen:, zresztą wiem coś o tym, jak kotów jest mniej to ogólnie warunki im się polepszają.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 23, 2012 6:21 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Ona ma teraz super,ale nie chce z tego korzystać. Ma 3 budki w których nie śpi. Może ma klaustrofobię. Chodzi gdzieś spać.

Za to przychodzi kocur mojej sąsiadki, który mnie wkurza. :mrgreen: Rozmawiałam z tą... sąsiadką. Ona ma chyba 7-8 kotów i marnie o nie dba. Patologia. Nie będę karmiła czyichś kotów, bo mnie na to najnormalniej w świecie nie stać, choć mi ich żal. Czasem coś tam im dam,ale nie chcę przyzwyczajać. I tak biegaja za mną dwa wychodzące koty, które jescze jakoś wgądają.Reszta siedzi w domu i słabo wygląda. Widzę je czasem jak śpią przy oknie. Nie mają kuwet. Załatwiają się gdzie popadnie. Te dwa wychodzące często siedzą w śmietniku, a ich właścicielka uparcie twirdzi,że one są najedzone. Kiedyś komuś mówiła,że karmi je nieugotowaną kaszą. Szlak by to. Twierdzi,że je bardzo kocha. Straszyłam już,że doprowadzę, że straci zwierzęta. To taki tłuk, na chwilę się poprawia. Potem to samo. Dobrze,że choć w końcu wysterylizowała kotkę,a po moich molestowaniach zawiozłam kocura na kastrację.
Są jeszcze koty z Klubu nad Wisłą. Stamtąd zabrałam maleńką Crass i Naniko (obie u Agn). Trzeba będzie tam zadziałać na wiosnę.
Także nie ma nudy. A oprócz tego powinnam zrobić bazarek z pastelami ale nie mam siły...rysować. Postaram się w przyszłym tygodniu coś wstawić. Może choć będzie ciekawiej.
Obrazek

jola_d

 
Posty: 117
Od: Pon lip 02, 2012 20:46

Post » Pt lis 23, 2012 17:19 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Coś o tych kotach nad Wisłą już słyszałam. A ile ich tam jest, orientujesz się? Oczywiście, że trzeba je zrobić, bo znowu przybędzie na wiosnę masę kociąt.
Tak zajrzałam ostatnio z ciekawości na stronę schroniska, tam jest teraz taki dział "ostatnio przyjęte" i trochę się zmartwiłam, bo kocie znajdy co rusz ktoś przynosi, nie mówiąc już o psach. Jeśli chodzi o ciężarne suki to ich właścicieli uważam brzydko mówiąc za tłumoków, bo wiadomo, że dziką kotkę nie można upilnować, żeby nie miała małych natomiast sukę w domu tak, ale ludzie są durni i jak potem suka urodzi małe to podrzucają (tak jak ostatnio kuzynowi postawili pod domem) albo oddają do schronu. Bestie nie ludzie.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 23, 2012 21:57 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Ja ciągle tą rubrykę śledzę, czy aby ktoś tam nie załadował oswojonych kotów wolno żyjących z mojego regionu. Bo niektórzy to są nadgorliwi. I chyba uważają że zwierzęciu w schronisku jest jak w raju.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 23, 2012 22:00 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Też koty są na działkach obok schroniska jedna oswojona kotka czeka przy ulicy ciągle.
Inne wykocone miejsce to wydział archeologii.
Ciekawe czy ktoś się zajmuje tymi rejonami, bo niewesołe to miejsca.
A koty oswojone.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 24, 2012 13:12 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Masz rację Piano, takie miejsca gdzie jest masa kotów to smutne miejsca przede wszystkim z powodu wysokiej umieralności. Ja nie mogę przejść obok takich miejsc bez jakiejkolwiek pomocy.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 24, 2012 14:03 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

W Toruniu dużo jest takich miejsc. Jakiś rok temu, a może wcześniej jak chodziłam do schronu, do Rudego (pieska którego znalazłam i kiedy trafił do schroniska wychodziłam przez rok na spacery), przechodziłam koło działek. Tam mieszka pan, który ma gromadkę kotów. Przechodząc zawsze zostawiałam im jedzonko. Czasem z koleżanką posiadajacą samochód specjalnie jechałyśmy do nich. Gdyby człowiek miał kasę, a co się z tym wiąże samochód i byłby mobilny, to by objeździł pół Torunia.Ale dla mnie to za daleko. A jeszcze bardzo źle z finansami. Mimo wszystko często nie mam czasu na to żeby coś narysować dla pieniędzy, bo gdzieś mnie gna żeby pomóc.
Obrazek

jola_d

 
Posty: 117
Od: Pon lip 02, 2012 20:46

Post » Sob lis 24, 2012 14:41 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Macie rację. Czy ten Pan był może taki ubogi i miał brodę? I mieszkał w domku działkowym obok rzeczki w parku na działkach?
Bo takiego pana kojarzę koty wyglądały jak szkielety... Strasznie dzikie płochliwe pewnie była niewykastrowana mamcia i dzieciaczki. To było dwa lata temu.

Właśnie Brak pracy, kasy, samochodu, i odpowiedniej ilości pomieszczeń wolnych w domu. Przeszkody nie do ominięcia.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 24, 2012 14:42 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Ale ta kicia która jest teraz u Agn miała kampanię reklamową. Byłam dziś obok schroniska a tam na każdych drzwiach schroniska jej ogłoszenie.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 24, 2012 15:08 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Macie rację. Czy ten Pan był może taki ubogi i miał brodę? I mieszkał w domku działkowym obok rzeczki w parku na działkach?
Bo takiego pana kojarzę koty wyglądały jak szkielety... Strasznie dzikie płochliwe pewnie była niewykastrowana mamcia i dzieciaczki. To było dwa lata temu.


Tak to ten pan i te jego bidne koty. Tam była taka mała kicia, której ktoś z tych działek wybił oczko. Później okazało się, że straciła także drugie i nie przeżyła. Strasznie przygnębiające miejsce.

Ale ta kicia która jest teraz u Agn miała kampanię reklamową. Byłam dziś obok schroniska a tam na każdych drzwiach schroniska jej ogłoszenie.


Wczoraj dzwoniła pani w jej sprawie. Przekierowuję do Agn. Może jak się wyjaśni sytuacja z jej zdrowiem, będzie do adopcji. Pozostawiam to Agn. Pozostaje jeszcze do adopcji Crass. W tej chwili jeszcze jest za mała i na pewno dopiero po sterylizacji Agn odda ją do adopcji.
Obrazek

jola_d

 
Posty: 117
Od: Pon lip 02, 2012 20:46

Post » Sob lis 24, 2012 15:46 Re: TORUŃ-6 maluchów do adopcji-wszystkie w domach DS :)

Też pomyślałam że to przygnębiające miejsce, wydaje mi się że ten Pan już chyba nie ma kotów. Podejrzewam że jakaś choroba zdziesiątkowała.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości