Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Łazienka zajęta

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 22, 2012 11:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Jezu
Policja???
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 12:24 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

bagheera pisze:Jezu
Policja???

co policja?
nikt sprawcy nie złapał za rękę, a poza tym co naszą policję obchodzą koty bezpańskie?
Jak raz gadałam z jednym strażnikiem Miejskim o psach to mi oznajmił, że chętnie by te wszystkie kundle i koty porozjeżdżał żeby nie pałętały się po ulicach i nie srały wszędzie. :roll:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw lis 22, 2012 13:04 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Karolku, powinna to zgłosić na policji. Zdjęcie zrobić i zgłosić - jak najszybciej.
Jak to nabił na pal???? I zabił płytą chodnikową???
Nie mogę już.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 22, 2012 13:09 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

no tamta kotka wcześniej leżała przebita patykiem, a wczoraj przykryta płyta chodnikową, która musiała dostać w głowę albo być bita. Ja nie wiem skąd w ludziach takie coś się bierze. Nawet nie wiem jakie to dokładnie podwórko i nie chce wiedzieć bo bym spaliła chyba ten budynek z tym starym ch....
Ja z ta babka nie gadałam, tylko ta moja znajoma ze sklepiku co mijam w drodze do przedszkola, która tez dokarmia koty i ma swoich trochę w domu. Ale z tego co zrozumiałam to ona tego nie zgłosi bo się boi, już i tak ja szykanują, że dokarmia te zarazę i roznoszą choroby po całym podwórku.
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw lis 22, 2012 13:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Absolutnie bym zgłosiła na policję. Co z tego, że nikt za rękę nie złapał. JEST PARAGRAF. A jak będzie zgłoszenie (i będzie psuło komuś statystykę) to będą musieli zareagować! Pominąwszy to, co myślę o policji i straży miejskiej (choć ostatnio powinnam co odszczekać, bo wezwana SM raz ratowała kota a raz... nietoperza), też nie popieram podejścia "nie zgłoszę, bo to nic nie da".
Szczególnie przy tak drastycznym przypadku!!!
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 13:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Fasolko,
moja gupia Duża naznajdywała różnych fantów i wymyśliła, że chętnie by dla Ciebie zrobiła bazarek, tylko nie potrafi... :roll:
Może ktos by pomógł?
Principessa
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 22, 2012 16:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

przepraszam bardzo za maly spam :oops: , ale chcialam zaprosic na kosmetyczny bazarek swiateczny dla zaprzyjaznionych kotow, zwlaszcza dla tych powypadkowych. Bazarek jest tu: viewtopic.php?f=20&t=148245

Karola :cry: dziwie sie, ze nie zaslablas widzac to... jakbym dorwala sprawce obu morderstw to bym postapila z nim tak samo jak ten ktos z tymi kotkami!!! [*][*] niech spoczywaja w spokoju... :cry: :cry:

Fasolko, awantury beda wszedzie. ale odchodzac z forum Duza dala by satysfakcje osobie awanturujacej sie, ze jej sie udalo i wina spadla by na Duza, bo skoro "uciekla z forum" to jest winna...
Nie przejmujcie sie takimi osobami i robcie swoje :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lis 22, 2012 18:48 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Kociara82 pisze:Karola :cry: dziwie sie, ze nie zaslablas widzac to... jakbym dorwala sprawce obu morderstw to bym postapila z nim tak samo jak ten ktos z tymi kotkami!!! [*][*] niech spoczywaja w spokoju... :cry: :cry:

Ja tego nie widziałam, tylko mi dziś rano powiedziała o tym znajoma z która się codziennie widzę, a do której co wtorek i czwartek do sklepiku przychodzi taka znajoma pani co dokarmia koty na różnych podwórkach, wczoraj wyła cały dzień jak wróciła do domu. Ja jakbym wiedziała jakie to podwórko i który to dziad bym go wykastrowała maczetą. I ja bym pewnie zgłosiła to gdzieś, bo ja akurat sram na to co ludzie powiedzą.
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw lis 22, 2012 19:08 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

ale najpierw kastracja na zywca-bez znieczulenia

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lis 22, 2012 19:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Karolek, krótko:
- moja lekarka mi jeszcze nie odpowiedziała, ale odpowie
- znajoma niech idzie na policję, policja musi przyjąć zgłoszenie - anonimowo.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 22, 2012 19:47 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Miau. Duża wróciła z podwórka, długo jej nie było, nakarmiła dużo kotów. I kazała mi napisać (chociaż miauczałam, że żadnego pisania pod dyktando nie będzie, bo to mój wątek i sobie piszę, co chcę), żeby przekazać, że się bardzo wzruszyła i Wam dziękuje. Uf, trochę odetchnęłam, bo wiecie, jak duża mi nie włączy, to nie mogę pisać. Ale wiem, czemu chciała odejść: ma dość awantur. Wiadomo, że u nas tego nie ma, bo jestem pokojową kicią.
Fasolka


Czesc ludzi jest ulomna i bez awantury i adrenaliny zyc nie moga- nie nalezy im dawac pozywki pokazujac,ze Cie to wnerwia,tylko robic swoje :kotek: I juz.
Ostatnio edytowano Czw lis 22, 2012 20:04 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze


Post » Czw lis 22, 2012 20:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Karolek, krótko:
- moja lekarka mi jeszcze nie odpowiedziała, ale odpowie
- znajoma niech idzie na policję, policja musi przyjąć zgłoszenie - anonimowo.

dzwoniła do mnie pani z Wawy co jest chętna na kicię, może za miesiąc już ją zabierze, albo przed albo po świętach.

Co do tego kota, to ja nie wiem czy ona go nie pochowała od razu, więc nie ma nawet ciała żeby pokazać.
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw lis 22, 2012 22:16 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Jak go pochowała, to gorzej. Nie wolno chować zwierząt nawet we własnym ogródku, więc jakby pokazała policji, to musiałaby zapłacić mandat.
Za Bibi trzymam kciuki, wiesz.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 22, 2012 22:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

chore to wszystko .... :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21759
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości