
Moderator: Moderatorzy
Żródło: viewtopic.php?f=1&t=148258&p=9399420#p9399420Georg-inia pisze:no więc tak: Rastek nie ma cukru w moczu![]()
w ogóle pogadałam z Anią W i nam wyszło, że coś ten lab knuje chyba
co drugi zwierzak ma podejrzenie cukrzycy na podstawie fruktozaminy
pogrzebałam wczoraj z przerażenia po kilku książkach i stronach różnych wet-labów i mi wyszło, że normy podawane przez ten konkretny lab są od czapy. Wiem, że obie Anie znają normy na pamięć, ale mimo wszystko - przecież człowiek zawału może dostać! Ania powiedziała dziś, że w ciągu ostatniego czasu na wszystkie przekazane materiały do badań, u słownie JEDNEGO psa wynik fruktozaminy potwierdził cukrzycę, ale nie jest to dziwne, skoro pies miał glukozy ponad 500, do tego rozwaloną wątrobę i nerki. Zresztą dziś zmarł
![]()
patkazal pisze:A propos strzykawek, to właśnie znalazłam je na stronie polskiej. Cena nie powala, ale przynajmniej do zamówienia nie trzeba mieć PayPala ani karty kredytowej i wysyłka nieco szybsza. Zamówiłam i dam znać czy wszystko przebiegnie sprawnie i szybko
https://www.apo-discounter.pl/bd-micro- ... 10003.html
Iwooona pisze:Drogie właścicielki cukrowych kotów.-powiedzcie mi jakie Wasze koty lubią karmy mokre. Ja karmie swojego cukrzyka Animonda Integra Diabetic, czasami daje mu trochę piersi kurczaka.Ostatnio mój kocur nie chce jeść tej diabetic. Naczytałam się ,ze w tej dibetic są jakieś odpady i nie jest ona zbyt wartościowa. Prawdę mówiąc wydaje mi się ,ze właśnie tej karmie zawdzięczam ,ze u mojego kota w końcu cukier spadł, tylko,ze mój kot na nią zaczyna psioczyć.. Jaka jest Wasza opinia?
morela_i_ryś pisze:Witajcie ponownie, jednak chyba dostał rano tą dawkę pomiar +4 (12:00): 254. Miałyście rację ze zmniejszeniem dawki! Dziękuję! Niestety biegunka się pogarsza, jakie zrobić Rysiowi badania?
sheridan pisze:Tyle tu już było mowy o karmach... Żadne diabetic. Weź już lepiej normalną animodę von feinsten albo carny. Masz na tym topiku tyle karm polecanych, przepraszam, ale nie chce mi się po raz kolejny ich wyliczać, bo sama robiłam to już wiele razy. Nikt tutaj nigdy nie polecał żadnego diabetic, bo wbrew nazwie, te karmy zawierają węglowodany, tymczasem inne dobrej jakości można znaleźć z samym mięsem (to że cukier spadł na diabetic świadczy tylko o tym, że wcześniej karmiłaś kota jeszcze gorzej).
Małgorzata i Toffee pisze:sheridan pisze:Tyle tu już było mowy o karmach... Żadne diabetic. Weź już lepiej normalną animodę von feinsten albo carny. Masz na tym topiku tyle karm polecanych, przepraszam, ale nie chce mi się po raz kolejny ich wyliczać, bo sama robiłam to już wiele razy. Nikt tutaj nigdy nie polecał żadnego diabetic, bo wbrew nazwie, te karmy zawierają węglowodany, tymczasem inne dobrej jakości można znaleźć z samym mięsem (to że cukier spadł na diabetic świadczy tylko o tym, że wcześniej karmiłaś kota jeszcze gorzej).
A może zróbmy raz a dobrze listę wszystkich karm, które sprawdzają się u cukrzycowych kotów i zawieśmy ją na forum na stałe? Dla nowych osób to nie jest łatwa sprawa znaleźć posty, które weteranki wklejały tysiąc razy, ale w różnych miejscach. Nowe dziewczyny (dlaczego właściwie tu nie ma żadnych facetów?) są w dodatku zestresowane, zagubione, próbują przyswoić ogrom informacji w krótkim czasie i trudno się im ogarnąć. Zróbmy listę z nazwami karm i adresami sklepów (same linki szybko się dezaktualizują). Co Wy na to?
emanka pisze:Tinko, bardzo Ci dziękuję za interpretację! jak zwykle jesteś nieoceniona!
co do badań... niestety nie mamy wyjścia, gdzieś kotu krew zbadać trzeba, a laboratoriów jak na lekarstwo. Osobiście znam dwa laboratoria... ale normy mają bardzo podobne więc nie ma wyjścia, trzeba sobie kalkulować i dawać na wstrzymanie. wysyłanie za każdym razem krwi za granicę do badania, też nie jest wyjściem, bo to świeżość materiału nie ta a i koszt niebagatelny.
Mnie też ta tarczyca zdziwiła, ale przyznaję się bez bicia, że to może być moja wina... zapomniałam przez dwa czy trzy dni podać Marysi Metizol (bieżemy 1/4tabl dziennie). Ale ponieważ akurat Rudy mi podkradł kurczaka i miał sensacje żołądkowe i Emilek akurat postanowił się rozwolnić, a do tego ja załapałam zapalenie ucha... po prostu zapomniałam! jak odliczałam czy wszystkim wszystko podałam to wydawało mi się, że jest OK, a tu Marysina tarczyca mi umkneła![]()
zamierzam ją powtórzyć jakoś za dwa tygodnie, może wynik się zmieni.
co do dzienniczków: ja osobiście uważam, że to doskonały pomysł, bo właścicielowi daje też świetny obraz tego co się dzieje. Nie tylko w przypadku cukru, ale też krwi, łatwiej się porównuje w odniesieniu do poprzednich miesięcy. A poza tym, wyniki w glukometrze, albo zapisywane na kartce, zawsze się mogą zgubić, a w sieci sobie wiszą i są bezpieczne i w każdej chwili można do nich zajrzeć.
Małgosiu - bardzo dziękuję za chęci![]()
Iwooona - jedzeniowe hity Marysi na ten miesiąc to:
Applaws, pierś z kurczaka http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... _kot/58814
Porta 21, tuńczyk z wołowiną http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... zki/302220
Almo Nature, pierś z kurczaka i tuńczyk i krewetki http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... dult/32527
Iwooona pisze:
Iwooona - jedzeniowe hity Marysi na ten miesiąc to:
Applaws, pierś z kurczaka http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... _kot/58814
Porta 21, tuńczyk z wołowiną http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... zki/302220
Almo Nature, pierś z kurczaka i tuńczyk i krewetki http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... dult/32527
Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 15 gości