Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 20, 2012 15:44 Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Rzeszów / Łańcut i okolice

PRZYGARNĘ KOTKA / KOTKĘ, interesują mnie tylko i wyłącznie MAŁE kociaki koloru POPIELATEGO / RUDEGO / CZARNEGO.
W piątek wybieram się do schroniska, ale pomyślałam, że może wcześniej znajdę tutaj kogoś, kto na prawdę musi oddać kociaka... wiem, jak ciężko jest znaleźć dom adopcyjny.
Ja sama posiadam jednego 5-letniego kota, jest wykastrowany i o łagodnym usposobieniu, jestem pewna, że nie będzie miał problemu z zaakceptowaniem młodszego kolegi / koleżanki :) mieszkam na wsi, ale kotka zamierzam trzymać w domu dla jego bezpieczeństwa.

Ewentualnie mogę podjechać pociągiem do innych miast, autem nie mam możliwości, ale wiadomo, że dla kotka taka podróż mogłaby być stresująca. Mieszkam w okolicach Rzeszowa / Łańcuta.

PS. przepraszam, że zakładam nowy temat chociaż tyle wątków o kotach do adopcji, ale mają one po wiele stron a szczerze mówiąc nie mam czasu na zorientowanie się, które ogłoszenia są aktualne a które nie.

mkk120

 
Posty: 20
Od: Sob cze 16, 2012 21:49
Lokalizacja: ok. Rzeszowa

Post » Wto lis 20, 2012 16:42 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

A te maluszki? viewtopic.php?f=13&t=147775
Przegląd u weta zapewniony i transport chyba też da się załatwić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56158
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 20, 2012 19:49 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Ja mam do oddania 3 czarne kociaki, 2 kotki,i kocurka z białymi znaczeniami pod pachami,między nogami tylnymi nogami i pod szyją ;)
viewtopic.php?f=13&t=147631
mogę nowe i lepsze zdjęcia na pw przesłać ;)

doma1036

 
Posty: 212
Od: Sob paź 20, 2012 13:01

Post » Wto lis 20, 2012 19:49 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Jeśli rozważasz wzięcie kota ze schroniska, to fajnie by było, żeby to był ten kotek ze schroniska, dlatego, że zabierając go stamtąd uratujesz mu realnie życie.
Te koty, które my tutaj mamy do adopcji i tak wcześniej, czy później znajdą domy. Te ze schroniska- niekoniecznie.
Powodzenia!
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 20, 2012 20:18 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

W Mielcu jest schronisko, a w nim małe kotki też ;(...

osiek39

 
Posty: 558
Od: Wto lis 23, 2010 1:05

Post » Wto lis 20, 2012 20:57 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

A tu kotki - podopieczni Fundacji Felineus z Rzeszowa:
http://felineus.org/szukamy-domu/catego ... do-adopcji
do wyboru, do koloru :)
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lis 20, 2012 21:22 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Nie wiedziałam... byłam przekonana, że koty w schorniskach są usypiane tylko w beznadziejnych przypadkach, gdy nie da się już ich ratować ze względu na chorobę. To okropne, bardzo trudno jest mi wybrać jednego z tysięcy kotków, którym grozi śmierć :(

mkk120

 
Posty: 20
Od: Sob cze 16, 2012 21:49
Lokalizacja: ok. Rzeszowa

Post » Wto lis 20, 2012 21:31 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Czarny jest Sanczo: viewtopic.php?f=13&t=148146
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lis 20, 2012 21:38 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

mkk120 pisze:Nie wiedziałam... byłam przekonana, że koty w schorniskach są usypiane tylko w beznadziejnych przypadkach, gdy nie da się już ich ratować ze względu na chorobę. To okropne, bardzo trudno jest mi wybrać jednego z tysięcy kotków, którym grozi śmierć :(

Jednemu uratujesz życie, a to się liczy.Każdy z kotów tutaj potrzebuje domu, ale niektóre bardziej. Zdecydowanie najbardziej potrzebują tego schroniskowce.Schron to straszne miejsce :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56158
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 20, 2012 21:57 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

mkk120 pisze:Nie wiedziałam... byłam przekonana, że koty w schorniskach są usypiane tylko w beznadziejnych przypadkach, gdy nie da się już ich ratować ze względu na chorobę. To okropne, bardzo trudno jest mi wybrać jednego z tysięcy kotków, którym grozi śmierć :(



Nie chodzi o to, że one sa usypiane. W większości nie są, ale umierają z powodu depresji, tęsknoty, dużego skupiska kotów i związanej z tym większej ilości chorób, z powodu zimna w zimie, rozczarowania, lat spędzonych w schronisku bez ani jednego spojrzenia osób odwiedzjących itd.

Większość ludzi nie chce brać kotów bezpośrednio ze schroniska, z wielu powodów, irracjonalnyh, jak i realnych, szukają ich choćby w domach tymczasowych, aby tylko kot nie był bezpośrednio "stamtąd".
Dlatego, mimo, że non-stop jestem domem tymczasowym, jeśli ktoś dzwoni do mnie w sprawie kota, którego mam u siebie do adopcji, ale wspomni, że rozważał schronisko, namawiam go z całych sił na pójście do schroniska, bo wielu szans tamte zwierzęta naprawde nie mają.

I niepotrzebne jest pochylanie się nad swoimi emocjami, płacz nad trudnym wyborem spośród setki kotów, które się w schronie zastanie- ZAWSZE, jeśli wybierze się jednego kota stamtąd, będzie to dla niego WSZYSTKO, po prostu cały świat.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 20, 2012 22:04 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

GuniaP pisze:Czarny jest Sanczo: viewtopic.php?f=13&t=148146


Przykro mi, ale nie jestem w stanie zaopiekować się chorym kotkiem, zwyczajnie mnie to nie stać... :(

Rozumiem. W piątek pojadę po kociaka do schroniska. :)

mkk120

 
Posty: 20
Od: Sob cze 16, 2012 21:49
Lokalizacja: ok. Rzeszowa

Post » Wto lis 20, 2012 22:24 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Kociak to trochę skarbonka, trzeba odrobaczyć, zaszczepić kilkakrotnie.Kociak nie ma odporności, infekcje łapie szybko.Wiem coś o tym.Miałam na krótkim tymczasie trzy zdrowiutkie kotki.Bez kociego kataru, świerzbu, wesołe, rozbrykane..itd.Jeden zachorował, po nim kolejne.Tak bywa.Nie masz gwarancji, że najzdrowszy nie zachoruje i leczenie nie będzie kosztowne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56158
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 20, 2012 22:37 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Tak, wiem o tym. Jak pisałam mam 5-letniego kota, którego leczyłam. Dziś jest zdrowy i pod stałą kontrolą weterynarza. Wiem, ile kosztuje utrzymanie kotka i że zawsze istnieje ryzyko choroby. W takim przypadku na pewno znajdę pieniądze na leczenie go, chodzi o to, że jeszcze nie pracuję i nie zarabiam, nie chcę obciazac rodzicow, swoich pieniedzy mam ograniczona ilosc, dlatego nie przygarnę chorego kota, który już wymaga długiego leczenia. Przygarnę kota zdrowego i od tej pory biorę za niego pełną odpowiedzialność, co by się nie działo - nawet jeśli leczenie faktycznie okazałoby się kosztowne

mkk120

 
Posty: 20
Od: Sob cze 16, 2012 21:49
Lokalizacja: ok. Rzeszowa

Post » Śro lis 21, 2012 6:19 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

To super :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56158
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 21, 2012 8:37 Re: Rzeszów / Łańcut PRZYGARNĘ KOCIAKA

Trzymam kciuki :)
I koniecznie pokaż nam szczęściarza, którego wybierzesz :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości