Choco i Nero w MAJU GŁOSUJĄ NA PKDT na KRAKVET cz.3,

Pozdrawiamy cieplutko :1luvu:

Muszę nadgonić, ale jestem

szybenka pisze:Muszę nadgonić, ale jestem

Bardzo się cieszę i witamy :1luvu:

Danusia pisze:Hej Mysieńko

To mnie rozbroiło - skąd ja to znam - aż mam ochotę zacytować u siebie z nawiązaniem do innych koteńków, które właśnie tak się zachowują... :wink:

Przykład pierwszy:

NITKA/KARINKA pisze:W domu mogę tylko forum poczytać, bo klawiatura zajęta przez Petunię albo Mrużkę.
Zdejmę jedną, pakuje się druga i nie mam dostępu. ...

I drugi:
W lecie na Podlasiu nie mogłam zrobić zupełnie niczego na laptopie bo natychmiast na klawiaturze układał mi się mały czarny koteczek… wtedy jeszcze dużo lżejszy Neruś!

Danusia pisze:Pozdrawiamy cieplutko

Danusiu

- to było ulubione zajęcie Mruczusia tylko ja musiałam być ubrana bo podczas ugniatania wyciągał pazurki… i tak sobie sypialiśmy – on na mnie w różnych miejscach albo obok mojej głowy na poduszce!……….

Dziewczyny o żeby to

– Marzenka padła i leży z wysoka gorączką, nie widzę Jej nigdzie na żadnym forum ani na FB od wczoraj. Nie mam pojęcia kogo dała radę zaangażować w sprawę konkursu na KrakVet.
Do wydarzenia, które utworzyłam jeszcze prawie nikt nie dołączył. Nie wiem kto oprócz Niej zajmuje się tym przytuliskiem i jest ich zwolennikiem … http://www.facebook.com/events/302954626484091/

**Adopcje: 10 >>**

w domu zajrzę. Teraz nie mam jak.

Wróciłam z K ( kolejny zastrzyk).
Z każdym pobytem wydaje mi się, że jest więcej chorych.

Na 2013 w niektórych poradniachnie ma miejsc i zapisują na 2014.
Mgła miejscami bardzo gęsta, ale kierowcy ostrożnie jechali, prawie nikt nie wyprzedzał, rowerzystów , maszyn drogowych i rolniczych na szczęście nie było.

Trzymam kciuki
:ok:

Pozdrawiamy! :kotek:

MaryLux pisze:

Myszolandia pisze:

NITKA/KARINKA pisze: Z każdym pobytem wydaje mi się, że jest więcej chorych. Na 2013 w niektórych poradniach nie ma miejsc i zapisują na 2014. Trzymam kciuki

Niestety tak jest w wielu specjalnościach. Podam Ci inny przykład. Lekarz prowadzący - specjalista mówi pacjentowi jak przewiduje leczenie. Kieruje na dodatkową konsultację – zalecenie to samo – BAC…

Prywatna placówka medyczna, abonament pracowniczy… sprawa nie wiadomo do jakiego stopnia pilna – termin wizyty oczekiwanej już od dwu tygodni na 18.02.2013….Termin do zwykłego okulisty też oczekiwany od 2 tygodni na 5.12.2012 - owszem były możliwości wizyty w bardzo późnych godzinach na drugim końcu miasta albo wogóle poza Warszawą ale znowu tak jak było w bardzo pilnych sytuacjach to byłby lekarz, do którego nigdy więcej nie pójdę...

Dziękuję

ASK@ pisze:w domu zajrzę. Teraz nie mam jak.

Bardzo dziękuję – widziałam, że dołączyłaś! :1luvu:

Kolejny miesiąc bez przygotowania do głosowania właściwie już widać, że skazany na przegraną…. Poprzednio było zgłoszenie bez uzgodnienia z innymi wolontariuszami w okresie gdy mieli najwięcej pracy służbowej i zero czasu na rozszerzoną agitację….

Teraz Marzenka a przypuszczam, że tylko ona angażuje się w sprawy przytuliska dalej jest prawie całkowicie nieuchwytna …
Nie ma dosłownie nigdzie informacji kto robi w tej sprawie cokolwiek tym bardziej żadnej skoordynowanej akcji….

Na wszelkiego rodzaju prośbę kogoś mało znanego na wszelkich forum ludzie prawie wcale nie reagują…

Na prośbę kogoś znanego na forum niestety też nie nawet jeśli chodzi o jakąś jego osobistą prośbę i wycofuje się z ponownej próby w innej formie…

Na stronie Przytuliska czytam:

Na pomoc wójta gminy nie ma co liczyć, on od wszystkiego umywa ręce. Los psów jest mu obojętny..

Na jakiekolwiek lokalne wsparcie nie ma co liczyć – tam niczego nie ma. Marzenka też mieszka od nich bardzo daleko….
Nawet moich znajomych dołączyło bardzo mało – ze 160 – tylko 11, nie ma tych, którzy zawsze dołączali i głosowali, nawet nikt znajomy nie napisał, że głosował….…
Eh....samo życie....

Kiedyś zadałam takie pytanie

W jakim wieku zawozicie kocurki do weta - kiedy zaczynają znaczyć? Czy dwukrotne przyłapanie posiusiania w niewłaściwym miejscu gdy potem było czuć zapach moczu to już ten moment? Potem zapachu moczu ani niczego nie czułam...Maleństwo urodziło się 3.04.2012

Życie dość szybko samo dało mi odpowiedź….
Smarkatek mi się naraził – poluje, gryzie i atakuje w ścięgno Achillesa a za chwilę barankuje i mruczy na całe pomieszczenie.

Przedwczoraj zaczął kopać w owsie. Wczoraj po powrocie z pracy pociągałam nosem i zastanawiałam się czy to jest pomieszany zapach odgrzewanych kilku potraw czy może….
Później wieczorem mały znowu kopał w owsie stojącym w kuchni, stanął nad doniczką trzymając łapy częściowo na zewnątrz i siusiał nie zważając na moją reakcję…dostęp do kuwetki oczywiście był normalny… w tym miejscu nie miałam niczego przygotowanego do łapania moczu w powietrzu ….Za chwilę TZ natychmiast się zainteresował co się stało – wyrzuciłam wszystko do kosza i też poczułam zapaszek mimo umycia doniczki…

Nie dowiedziałam się którą opisywaną metodą łapałaś mocz u swoich kotków. Próbuję do pustej kuwetki… Ciekawe jak małemu to się spodoba i czy okaże się skuteczne… Mam coraz mniej czasu, pytanie czy zdążę przed sobotą…

……..
Dogo w sprawie konkursu bardzo się zaktywizowało ale jaki będzie odzew zobaczymy…
Na niektórych forum dosłownie ani jedna osoba nie zaglądnęła na wątek konkursu żeby to chociaż przeczytać…. Cóż Marzenka wcześniej o tym wiedziała i tam nie prosiła….

Narazie z Marzenką podchodzimy do tego w kategoriach „wiary w cud” ale… poczekamy zobaczymy jaki będzie odzew.
Działa bardzo duża grupa osób z nie wiadomo jak dużą siłą przekonywania…..i kto zgodzi się nas poprzeć…

kussad pisze:Mamy poparcie ale niestety ciągle za małe w stosunku do kontrkandydatów i słaby odzew tam gdzie prosimy o pomoc
Widzieliście: http://www.facebook.com/karmimypsiaki
karmimypsiaki.pl udostępniła Twoje wydarzenie
Dostaliśmy prośbę o pomoc. Ponieważ wiemy, jak bardzo psiaki w tego typu placówkach potrzebują wsparcia, zachęcamy Was do przyłączenia się do akcji!
Zagłosuj na KRAKVET na Prywatne Przytulisko Ali Orzechowskiej z Augustowa - nakarm głodne psiaki! 31 grudnia cała Polska

To jest to wydarzenie: http://www.facebook.com/events/302954626484091/

I tutaj: http://www.facebook.com/psitulmnie

Psitulmnie udostępniła Twoje wydarzenie
http://www.facebook.com/events/302954626484091/
Zagłosuj na KRAKVET na Prywatne Przytulisko Ali Orzechowskiej z Augustowa - nakarm głodne psiaki!
31 grudnia - Zaproś znajomych • Weźmiesz udział

Ja tradycyjnie czekam prawie do ostatniej chwili… mam swojego kandydata w sytuacji gdyby mój głos miał okazać się stracony… prawdopodobnie tego samego, którego określasz że zagłosujesz zgodnie z głosem serca….bo ktoś kogo znam mieszka właśnie tam…

W nocy trochę korespondowałam z moderatorem dogo – najpierw w sprawie zmiany tytułów wątków. Potem okazało się, że promuje akcję „Żółta wstążka” – mogłam napisać zgodnie z prawdą że znam tą akcję i Choco ma taką wstążkę na smyczy… Kiedyś gdy to odkryłam udostępniałam to na swoim profilu… - nie widzę w tej chwili oryginalnego linka z FB: ale to jest ten banerek: http://www.theyellowdogproject.com/The_ ... olish.html

Widzieliście to:- bardzo prawdziwe - http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theater

Mój laptop kolejny raz odmówił współpracy.
Zamówiłam nowy ( na razie ofertę) i czeka mnie zmiana routera do netu bo mój raczej nie będzie współpracował z Win7 czy Win8. Umowa na net kończy mi się 22.01.2013.
W pracy młyn w związku z przyszłorocznym kontraktem i nie mam czasu na negocjacje z nowym dostawcą, zostanę w Orange.

Z tym moczem chodziło o mojego Kubusia?
Z nim nie było problemu - siusiał bezpośrednio do pojemniczka na mocz , patrząc przy tym w oczy. Po jego zachowaniu można było poznać, ze zbiera się do sikania i pojemniczek miałam pod ręką.

pozdrawiamy :1luvu:

Z KV w tym miesiacu nie pomogę.
Nawet znajomych nie mam kiedy poprosić.

Z Mamą już bardzo źle.

Właśnie widzę że coś się dzieje, że jesteś bardzo zajęta….

Sytuacja z laptopem ma tylko jedną jedyną dobrą stronę – może trafisz na świąteczną ofertę.

My mieliśmy problem ze sprzętem podczas tego weekendu. Wojtek złapał wirusa policyjnego i całkowicie zablokował mu się laptop, który używa też w pracy służbowej… Potem było wzywanie informatyka. Rozładowała się bateria, odmówił współpracy zasilacz i było poszukiwanie nowego w całym mieście...Była kolejka do używania stacjonarnego komputera na co bardzo niechętnie pozwalałam, pendrive wyrzucił, dostał jakiś inny program antywirusowy.
Ja nieco przestraszona przegrywałam wszystko "zdrowe" ze stacjonarnego na dysk zewnętrzny... i pogubiłam się - nie wiem co mam w którym pliku :wink:

Pracujący mikser też zaczął dziwnie pachnieć…. :wink:

Tak, pytałam o Twojego Kubusia!
Swojej Choco nigdy nie musiałam łapać moczu więc nie wiem czy umiałabym!
Niestety dzisiejsza próba to była pełna porażka - kuweta po całym dniu pusta tylko w mieszkaniu typowy kocurkowy zapaszek całkowicie nie do umiejscowienia i wielkie niezadowolenie męża

Jutro popołudniu spróbuję chodzić za małym i go podglądać …

Wojtek wrócił z pracy z trochę pokaleczoną głową…

Nie martw się o konkurs…. Już widzę mimo naszych starań prawdopodobny efekt.

Co innego jest najważniejsze w życiu i za to i za Was :ok:

Jestem tutaj, myślę, pamiętam :1luvu:

Pozdrawiamy Ewa&Choco&Nero

Zaczyna się weeckend – już widać zmniejszoną aktywność na forum….- więc napiszę sobie kolejny odcinek monologu :twisted:

Cytuję swój post z innego miejsca napisany w stylu prowadzenia tamtego wątka czyli u Inusi: viewtopic.php?f=1&t=145988&start=930

kussad pisze:Bardzo proszę trzymajcie za mnie kciuki od wieczora... Duża mówi że mnie zacznie głodzić, ma wielką tremę zwłaszcza od czasu choroby Mikusia[*] przed wszelkimi narkozami i ludzi i zwierząt i boi się... Jak pamiętacie wtedy po jakimś leku u Mikusia[*] ujawniła się padaczka, która jak wiecie nie reagowała na żadne leki....Wczoraj nie chciałem załatwić się do pustej kuwetki i Duża dziś chce chodzić za mną i mnie podglądać i dać moje siu... przy okazji wizyty do zbadania...
Moja Duża zwłaszcza od przedwczoraj chodzi po domu i wącha jak Choco czyli tropiąca suczka. Najbardziej spodobało mi się przerobienie owsa w doniczce w kuchni na kuwetkę i wcale nie przerwałem gdy Duża na mnie krzyknęła... Duży gdy wszedł do kuchni natychmiast zaczął pociągać nosem i krzyczeć na Dużą co tutaj się stało.... Nawet Duży gdy mnie zaczął czuć mówi że termin "Akcji K" cokolwiek to znaczy ma wyznaczyć natychmiast... Podobno nawet czuł rano moją kuwetkę a do niego często przychodzą znajomi i krzyczy na dużą a ja nie wiem dlaczego Nie wiem gdzie zniknął ten owies... nawet z kosza na śmieci....

Tak, panikuję i mam tremę, nie pamiętam już leku, po którym u Mikusia ujawniła się choroba. Wolę przeprowadzenie zabiegu w klinice całodobowej i dłuższą obserwację po wybudzeniu niż u weta obok domu, który ma konkretne godziny otwarcia mimo możliwości kontaktu na telefon…. Żaden mój poprzedni kocurek nie miał problemów związanych z kastracją więc dlaczego teraz jestem przewrażliwiona… :oops:

Wśród najbliższych mamy różne problemy a rekonwalescencja mnie samej też rozwija się trochę nieoczekiwanie a nie wiedząc jak do tego podejść czekam…. Najwyżej wrócę kiedyś do tematu gdy ponownie spotkam kompetentną osobę….

Ciekawe co zastanę w domu…. Co nowego zrobił mały bo takie siusianie w niewłaściwym miejscu w obecności człowieka gdy kuwetka jest normalnie dostępna to chyba początek znaczenia – jak uważacie? :wink:

Ostatnio na wątku "Kliknij-pomóż" czyli tutaj :arrow:

KLIKAJ TEŻ TUTAJ były takie nowości:

kussad pisze:
cytryna pisze:edit: na spechato zajrzyjcie, głosowanie mają
Tak mają ciąg dalszy głosowania
Zagłosuj na swojego faworyta – do 15,12 możemy wybrać z każdego schroniska psa lub kota z największą liczbą głosów. Zwycięzcy otrzymują od Marsa Czech sro dar worek z poczęstunkiem, sztyfty dentystyczne i inne gadżety.

http://www.tetaberta.sk/naplntemisky/unia-vzajomnej-pomoci-lud%C3%AD-a-psov 30-60%
Bonnie - 1142 - poz.1 :arrow:

http://www.spechato.cz/naplntemisky/srdcem-pro-kocky
Korinka - 495 - poz.2 :arrow:

http://www.spechato.cz/naplntemisky/canis-centrum
Valtr - 546 - poz.7 :arrow:

http://www.spechato.cz/naplntemisky/azyl-pes
Poklikałam wszystkie pieski i kotka! :ok:

BLEKI – 8425 :arrow:

https://apps.facebook.com/nakarm_psiacz ... ge3&page=4

Dziś znowu na FB znalazłam kolejny link do kliknięcia „lubię to”!
http://www.facebook.com/pages/Nakarm-Pi ... 5278930042 Nakarm Pimpka - 23 godz. temu

Musicie wejść na stronę "Nakarmpimpka" i tam polubić tą stronę żeby akcja zadziałała. Polubienie zdjęcia nic nie daje. Nie bójcie się nie jestem żadnym Fb Farmerem. Pozdrawiam Pimpek

- jestem 15!

A...K pisze:Polub tę stronę
FROG'n'DOG
APEL DO PRZYJACIÓŁ !!!
Wielka prośba o 3 głosy na konkursową pracę plastyczną stworzoną przez dzieci z niezwykłego przedszkola.
Jest tam dużo dzieciaczków z biednych rodzin i niepełnosprawnych a nagrodą jest piękny dmuchany zamek na plac zabaw.
Czy możesz 3 razy kliknąć w link i podać jeden swój adres email?
Głosować można codziennie do 3-go grudnia.
POMÓŻ PROSZĘ DZIECIACZKOM!!!!!!!!
Oto link: http://akademia-super-przedszkolaka.pl/ ... ndergarten
Wyniki wyszukiwania dla nr224

Życzymy miłego spokojnego weeckendu, odrobiny uśmiechu i słońca! Bardzo mocno trzymamy kciuki :ok: