2-mies. kotek- chora cewka moczowa- pilnie proszę o rady!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 20, 2012 20:16 Re: 2-mies. kotek- chora cewka moczowa- pilnie proszę o rady

Czyli wszystko zaczyna się trzymać kupy! Koleś (bo tak ma na imię :wink: ) też został znaleziony bez mamy- cała piątka była karmiona butelką. Rodzeństwo ciągnęło pod ogonkiem jego i brata- reszta to baby, więc nie było za co złapać 8O Kotek do tego ma chyba chorobę sierocą, bo często ssie sobie łapkę...
Wygląda na to, że zabieg jest nieunikniony, tylko rzeczywiście wypadałoby przed nim wykonać chociaż podstawowe badania. No i może obejdzie się bez całkowitej narkozy, jeśli to faktycznie taka krótka piłka :wink:


edit
Sylwka pisze: Jeśli przyczyną jest problem z napletkiem to lepiej się nie zastanawiać i poszerzyć otwór skalpelem. Dla prawidłowej higieny kocio musi móc wysunąć siusiaka na zewnątrz. Z góry przepraszam za dziwne pytanie :? Czy jesteście w stanie odprowadzić napletek i zobaczyć siusiaka?


Jeszcze parę dni temu istniał przeciwny problem-maluch miał cały czas siusiaka na wierzchu i wszystko wokół poorane. Byłam szczęśliwa widząc, że wreszcie się schował i ranka się goi. Niestety wygląda na to, że zaczęła goić się zbyt intensywnie . Dzisiaj maluch jest nawet w formie, choć słabiutki. Posikuje wszędzie, wygląda na to że zupełnie niekontrolowanie. Ma za to wielki apetyt i godzinę temu usłyszałam pierwsze mruczanko! Jutro idziemy do weta sprawdzić jego stan i spróbujemy dowiedzieć się czegoś więcej o czekającym zabiegu.

Dziękuję za wszystkie posty, a historię Kenzo przeczytałam jednym tchem :wink:

olkaa88

 
Posty: 4
Od: Pon lis 19, 2012 22:06

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1, puszatek i 57 gości