Moje koty cz II. Wiosenne porządki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 15, 2012 18:37 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

ariel pisze:W sumie wszędzie ten dojazd jest średni, bo jak nie patrzeć to mam przesiadkę.
Jakoś tak żal mi się rozstawać z lecznicą, gdzie moje koty znają od 7 lat.


Ano żal :cry: , ale jak nie chcą na mnie zrobić, to nie moja wina :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon lis 19, 2012 23:17 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

Durne buractwa będą jednak żyły.
Chociaż miałam ochotę poukręcać im łby.
Przyłażą do mnie na wołanie, przyłażą prosić o jedzenie, czasami ze mną śpią, ale nadal dziczą :roll: :x .

Mój Puzio, z malucha wyrósł nagle na olbrzymie kocisko. Tylko głosik pozostał mu dziecięcy i strach przed odkurzaczem. Poza tym bardzo przypomina Dziadka :(.

W zeszłym tygodniu zawiozłam na działkę jedną budkę - byłam wczoraj, budka jest zamieszkała. Jeszcze muszę wywieźć trzy kolejne. Niestety, autobusem mogę wziąć naraz jedną sztukę, a i to nie zawsze. No nic, grunt, że budki są.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lis 20, 2012 8:58 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

może ktoś pomoże transportowo?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lis 20, 2012 10:38 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

Jak szanowne kocie zdrówko?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 20, 2012 10:48 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

Jeden z tymczasów nadal ma zapalenie błony naczyniowej oczu. Źle to widzę. dzisiaj idę na badania krwi.

Trzy najmłodsze tymczasy już są zdrowe, brykają, żrą z wielkim apetytem. Ale poza tym są bardzo niesympaytczne, więc ich nie lubię.

Moje własne koty - całkiem dobrze :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lis 21, 2012 10:11 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

ariel pisze:Trzy najmłodsze tymczasy już są zdrowe, brykają, żrą z wielkim apetytem. Ale poza tym są bardzo niesympaytczne, więc ich nie lubię.


uważaj bo Ci tak zostanie :lol:
ja moich już nie lubię ponad rok bo mi demolują "swój" kawałek mieszkania
musiałam zagrodzić im szafę ale jeszcze nie przyblokowałam szuflad
na razie poskutkowało zostawienie po 1 zabawce na głowę ale zrobiły z nich surowiec wtórny w zbyt krótkim czasie
wolałabym nie mieć wyboru czy im kupić zabawkę czy jedzenie :roll: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro lis 21, 2012 10:26 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

Miałam przez lata miskę dla kotów, z grubego szkła. Znakomicie nadawała się do podawania jedzenia.
Oczywiście wczoraj któryś artyska ją stłukł.
Dzisiaj rano obudziłam się, chciałam pochwalić kotki, że takie grzeczne :roll:, po czym odkryłam, że od kredensu odsunęły dość ciężkie pudło i zrobiły włam. Oczywiście musiały powywalać z szafki jakieś rzeczy.
No i jeszcze mój cudowny Miś, który zadekował się na noc na półkę nade mną - jak tylko zobaczył, że się obudziłam, skoczył na brzuch. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie zrobił :x , owszem, zdarzało mu się skakać na plecy.

Młode roznoszą mieszkanie. Latają jak nakręcone z Puziakiem i Donaldem.
Nie lubię ich, zdecydowanie. Gdyby były miłe jak Władka albo chociaż takie jak Donaldzik, który nigdy wielkim pieszczochem nie był, a przy obcinaniu pazurów zachowuje się jak potwór - nie one są po prostu niemiłe. W dodatku nie umiem ich rozróżniać :roll:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lis 21, 2012 10:45 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

:lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon gru 03, 2012 12:00 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

W starym stadzie długo było spokojnie.
Małi-Małi właśnie się zatkał. Całą noc łaził, kucał w różnych miejscach i nie mógł zrobić siusiu. Nawet no-spa mu nie pomogła.
Rano pojechał z mamą do lecznicy. Dostał baterię leków, został zwampirzony i honorowo oddał siuśki do badania.

Małe Łodziaki katarzą :?. Paskudnie. też dostały leki na wynos. Wieczorem czeka mnie kłucie.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon gru 03, 2012 12:33 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

Oj, to chyba zaraźliwe - ten koci pierd...yk. MPIkom też odbija i latają jak nakręcone.
Najważniejsze, żeby zdrówko było :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon kwi 08, 2013 9:52 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

Dzisiaj mija trzecia rocznica śmierci Babuni. Była jednym z tych szczególnych kotów.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 08, 2013 10:20 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

pamiętamy [']
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon kwi 08, 2013 10:48 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

Jak już pojawiłam się, to napiszę trochę o tym, co się u nas dzieje
Obrazek
Na zdjęciu powyżej jest Puzio, kot, który półtora roku temu uciekł spod kół autobusu. Zgarnęła go moja mama.
Wtedy był małym zezulcem, teraz jest wielki, już bez zeza, za to z bujną wyobraźnią i cholernie strachliwy.
Jak przychodzą goście albo włączam odkurzacz Puzio chowa się między rury w łaziecne, swoją drogą zastanawiające, jak się tam mieści.
Puzio jest moim kotem, za mamą nie przepada. Jeszcze do niedawna jadł wszystko, co dało się zjeść. Teraz przystopował.

Obrazek Obrazek
Małi-Małi, na drugim zdjęciu z tyłu Domiś.
Małi skończy w tym roku 8 lat 8O. Kto by pomyślał, tak niedawno był taki maleńki i słodki. Teraz czasami pokazuje rogi. Wygląda jak chodząca niewinność.
Domiś trafił tuż po śmierci Babuni. Oczywiście przytulak :)

Obrazek
Dziadek Hunik, w tej chwili najstarszy. W tym roku kończy 16 lat. Ostatnio dość mocno się postarzał.


Obrazek Obrazek
Donald :), łobuz od Agneski. To jest kot z adhd. Wszędzie go pełno, wszędzie wlezie, ale jak przychodzą obcy - kot znika :lol:


Obrazek
Obrazek
Musia, moja piękna kocia policjantka :)

Obrazek
Kasia menelska, ukochała mojego tż.

Obrazek Obrazek
łódzkie tymczasy, nie ma na zdjęciu najbrzydszej dziewczyny, która najbardziej się oswoiła. Chłopak jest najładniejszy, ale niestety też najdzikszy, a mimo to w nocy potrafi przyjść i położyć się na mnie.

Obrazek
Ursusia :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 08, 2013 10:50 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

piękne
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto kwi 16, 2013 12:04 Re: Moje koty cz II. Tymczasy - zrobiło się buro, foty s. 67

Za długo było spokojnie.
Zeszły rok był bardzo zły dla moich kotów. Kilka starszych kotów umarło.
Teraz myśle o przyczynach śmierci - przeważnie były to nowotwory różnego typu i mocznica.

Od kilku dni mam problem z Andrzejem. Andrzej w ostatnią sobotę skończył 15 lat.
To kot, który dwa razy miał zapaść. Straszny histeryk. Dość trudny w obsłudze.
Andrzej zżółkł. Byliśmy u weterynarza.
Wyniki myślałam, że będą gorsze, kot czuje się fatalnie.
Obraz kliniczny wygląda tak, że podejrzewany jest chłoniak. Jutro jestem umówiona na usg.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Lifter, zuza i 853 gości