PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 18, 2012 12:08 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Sylwia1701

 
Posty: 238
Od: Nie lis 11, 2012 22:12

Post » Nie lis 18, 2012 12:13 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Sylwia1701 pisze:Łezek już w lepszej formie https://picasaweb.google.com/1039544814 ... 2027603858 :)



ŁEZEK :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :):):):)
agula76
 

Post » Nie lis 18, 2012 12:19 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Lepiej wygląda, jest weselszy i cięższy bo jak bo biorę na ręce to już nie takie chuchro :1luvu:

Sylwia1701

 
Posty: 238
Od: Nie lis 11, 2012 22:12

Post » Nie lis 18, 2012 12:23 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

CoToMa pisze:Zylexis jest bardzo drogi, ale przecież są inne tańsze środki podnoszące odporność.
Chociażby takie Lydium...

I INMUNODOL. Nie mylić z Imunodolem. Dużo tańszy. To jest lek wzmacniający, działanie jak powyżej, w zasadzie zakwalifikowany dla świń, nie wiem, czy Twoja pani dr go stosuje. Z powodzeniem podawany przez moją dr wet u mojego małego tymczasa z ciężką caliciwirozą. Podałam wtedy dwa razy po trzy dawki Zylexisu (jedno podanie chyba 60 zł. ) i skutku nie było...


Edit: jak z zamykaniem oczu?
Czy poza tym problemem widzisz jakiś inny podchodzący pod neurologiczny?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie lis 18, 2012 12:51 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Marcelibu pisze:
CoToMa pisze:Zylexis jest bardzo drogi, ale przecież są inne tańsze środki podnoszące odporność.
Chociażby takie Lydium...

I INMUNODOL. Nie mylić z Imunodolem. Dużo tańszy. To jest lek wzmacniający, działanie jak powyżej, w zasadzie zakwalifikowany dla świń, nie wiem, czy Twoja pani dr go stosuje. Z powodzeniem podawany przez moją dr wet u mojego małego tymczasa z ciężką caliciwirozą.


Czytałam o nim, zapytam na pewno.


Marcelibu pisze:Edit: jak z zamykaniem oczu?
Czy poza tym problemem widzisz jakiś inny podchodzący pod neurologiczny?


Nie, oczka przymyka, chodzi ładnie, ogólnie wygląda dużo lepiej.
tylko ucieka biedak przede mną bo wie, że zaraz kroplówka i zastrzyk :/

Sylwia1701

 
Posty: 238
Od: Nie lis 11, 2012 22:12

Post » Nie lis 18, 2012 13:08 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Chudzinek ale już wygląda jakby był z nim kontakt, na tamtym "śpiącym" wyglądał jak kot w agonii.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie lis 18, 2012 13:20 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

girlonthebridge pisze:Chudzinek ale już wygląda jakby był z nim kontakt, na tamtym "śpiącym" wyglądał jak kot w agonii.


No właśnie, już się nawet trochę denerwuje przy zastrzykach i warczy :)
Wcześniej nawet nie reagował za bardzo...

To śpiące zdjęcie jest przerażające :(


Aha ostatnia kroplówka już poszła, bo Pani doktor prosiła, żeby je robić rano nie wieczorem :)
Zastrzyk będzie później bo nie chcę go dręczyć :)
Kropelki zaraz wpuszczę.

Sylwia1701

 
Posty: 238
Od: Nie lis 11, 2012 22:12

Post » Nie lis 18, 2012 13:24 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

czy jego imię wzięło się od plamki przy oku? :D

mam nadzieję, że powoli zmierzacie w kierunku na prostą i że będzie już tylko lepiej.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie lis 18, 2012 13:33 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

girlonthebridge pisze:czy jego imię wzięło się od plamki przy oku? :D

mam nadzieję, że powoli zmierzacie w kierunku na prostą i że będzie już tylko lepiej.


Ja też liczę już tylko na coraz lepsze wiadomości :)

Nie ja nadawałam mu imię, ale podejrzewam, że tak :)

Sylwia1701

 
Posty: 238
Od: Nie lis 11, 2012 22:12

Post » Nie lis 18, 2012 18:34 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Sylwia1701 pisze:To mail od Pani doktor:

"Witam serdecznie
Wracając do naszej wczorajszej rozmowy o Pani kotach zastanawiałam się jak pomóc Pani ogarnąć całą sytuację,proponuję na początek
-zbadać kał na pasożyty w tym gardia-kupy zbierać przez kilka dni,najlepiej od kotów z biegunką, w tym Łezka
-zrobić test na panleukopenię Łezkowi,kotu,który wrócił z adopcji-nie pamiętam imienia,oraz Pani osobistej kotce
-zastosować antybiotykoterapię u wszystkich kotów z biegunką lub zmianami zapalnymi w j. ustnej,najlepiej zestaw ,który otrzymuje Łezka tylko w innych dawkach
-kotom najsłabszym podać prep.immunostymulujący-TFx,Zylexis
-leczyć świerzb uszny"



pod koniec tygodnia dilah :1luvu: :1luvu: :1luvu: wpłaci 40 zł za rzeczy zakupione na bazarku...wplaci na Stowarzyszenie:)....ja pokryje koszty wysylki
agula76
 

Post » Nie lis 18, 2012 18:41 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

agula76 pisze:
Sylwia1701 pisze:To mail od Pani doktor:

"Witam serdecznie
Wracając do naszej wczorajszej rozmowy o Pani kotach zastanawiałam się jak pomóc Pani ogarnąć całą sytuację,proponuję na początek
-zbadać kał na pasożyty w tym gardia-kupy zbierać przez kilka dni,najlepiej od kotów z biegunką, w tym Łezka
-zrobić test na panleukopenię Łezkowi,kotu,który wrócił z adopcji-nie pamiętam imienia,oraz Pani osobistej kotce
-zastosować antybiotykoterapię u wszystkich kotów z biegunką lub zmianami zapalnymi w j. ustnej,najlepiej zestaw ,który otrzymuje Łezka tylko w innych dawkach
-kotom najsłabszym podać prep.immunostymulujący-TFx,Zylexis
-leczyć świerzb uszny"



pod koniec tygodnia dilah :1luvu: :1luvu: :1luvu: wpłaci 40 zł za rzeczy zakupione na bazarku...wplaci na Stowarzyszenie:)....ja pokryje koszty wysylki


Dziękuję :)

Sylwia1701

 
Posty: 238
Od: Nie lis 11, 2012 22:12

Post » Nie lis 18, 2012 21:05 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

dilah wplaci 60 zl...dokupila jeszcze jedna rzecz.... :1luvu:
agula76
 

Post » Nie lis 18, 2012 23:16 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Sylwio, zignorowałas moje pytanie o to czym odkażałaś mieszkanie. Odkażanie mieszkania po pp dokładnie to za mało. Mi nie chodzi o kontrolowanie Ciebie, o zadanie pytania po to, by móc skrytykowac. Ale o to, ze jak się okazało i sama to napisałaś uczysz się więc zadałam pytanie po to, aby sie dowiedziec czy masz odpowiednie informacje nt tego jak się pozbyc tego cholernego wirusa (bądź zrobic wszystko, aby zminimalizowac jego ilośc ) -
nie odpowiedziałaś, Twoja sprawa, ale Sylwio, przeciez oprocz dt prowadzisz hotelik dla zwierząt!
Przerażające.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35670
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lis 18, 2012 23:42 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Marzenia11 pisze:Sylwio, zignorowałas moje pytanie o to czym odkażałaś mieszkanie. Odkażanie mieszkania po pp dokładnie to za mało. Mi nie chodzi o kontrolowanie Ciebie, o zadanie pytania po to, by móc skrytykowac. Ale o to, ze jak się okazało i sama to napisałaś uczysz się więc zadałam pytanie po to, aby sie dowiedziec czy masz odpowiednie informacje nt tego jak się pozbyc tego cholernego wirusa (bądź zrobic wszystko, aby zminimalizowac jego ilośc ) -
nie odpowiedziałaś, Twoja sprawa, ale Sylwio, przeciez oprocz dt prowadzisz hotelik dla zwierząt!
Przerażające.


Nie zignorowałam tylko zapomniałam dopisać, czasem piszecie tyle postów, że na
niektóre moge odpowiedzieć niedokładnie z pośpiechu.

Odkażałam Virkonem i częściowo domestosem.
Zresztą domestosem myję podłogi przynajmniej raz w tygodniu, kiedy robie generalne porządki.
Poza tym ciągle próbujesz mnie złapać na jakimś błędzie? W jakim celu?
Jeśli czegoś nie wiem staram się pytać, a, że trafiłam na początku na kiepskiego lekarza nie jest moją winą.
Wydawało mi się, że jeśli idę do lecznicy to lekarze tam udzielą mi pewnych informacji, teraz już wiem, że lepiej
się jeszcze upewnić.

Sylwia1701

 
Posty: 238
Od: Nie lis 11, 2012 22:12

Post » Pon lis 19, 2012 0:03 Re: PROSZE O POMOC-ŁEZEK MUSI ZYC

Sylwia1701 pisze:
Marzenia11 pisze:Sylwio, zignorowałas moje pytanie o to czym odkażałaś mieszkanie. Odkażanie mieszkania po pp dokładnie to za mało. Mi nie chodzi o kontrolowanie Ciebie, o zadanie pytania po to, by móc skrytykowac. Ale o to, ze jak się okazało i sama to napisałaś uczysz się więc zadałam pytanie po to, aby sie dowiedziec czy masz odpowiednie informacje nt tego jak się pozbyc tego cholernego wirusa (bądź zrobic wszystko, aby zminimalizowac jego ilośc ) -
nie odpowiedziałaś, Twoja sprawa, ale Sylwio, przeciez oprocz dt prowadzisz hotelik dla zwierząt!
Przerażające.


Nie zignorowałam tylko zapomniałam dopisać, czasem piszecie tyle postów, że na
niektóre moge odpowiedzieć niedokładnie z pośpiechu.

Odkażałam Virkonem i częściowo domestosem.
Zresztą domestosem myję podłogi przynajmniej raz w tygodniu, kiedy robie generalne porządki.
Poza tym ciągle próbujesz mnie złapać na jakimś błędzie? W jakim celu?
Jeśli czegoś nie wiem staram się pytać, a, że trafiłam na początku na kiepskiego lekarza nie jest moją winą.
Wydawało mi się, że jeśli idę do lecznicy to lekarze tam udzielą mi pewnych informacji, teraz już wiem, że lepiej
się jeszcze upewnić.

No własnie rzecz w tym ze nie chcę Cię łapac na żadnym błedzie właśnie dlatego ze nie widzę w tym zadnego celu. Natomiast czasami nie chce się pisac długiego wywodu i człowiek najpierw zapyta czy ktoś coś wie a jeśli nie to dopiero potem pisze.
Żeby domestos zadziałał odkażająco przeciw parwowirusowi musi byc jak najmniej rozcieńczony i pozostawiony na powierchni odkażanej minimum 1 godzinę, a optymalnie 4. Nie sądzę abyś tak myla co tydzień podłogi, a ponieważ oprócz dt prowadzisz hotelik dla zwierząt, a parwo przenosi się piorunująco dlatego warto, abyś to wiedziała. I tyle, takie są moje intencje.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35670
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, puszatek i 54 gości