Trzy czarne koty i czasem tymczasy

[jasdor]

Wyrozumiale wybaczam i nadmienię, że na kalendarzu będzie widniała Kosia i Ptyś, które wygrały konkursy, a które zgłaszałam
No i zapraszam serdecznie do udziału w konkursie październikowym. Tam też będą trzy moje zgłoszone kociaki . Banerek w podpisie

[jasdor]

Nie mam w domu juz nawet herbaty :/ Nie mówiąc o karmie (tej ludzkiej - kociej pod dostatkiem). Nie mam jeszcze butów, kurtki, szalika i czapki, opony zimowe w piwnicy.
Są za to koty i kłopoty
A miałam zaproszenie na taki pyszny obiad do Halinki ....

[halinka1403]

Nie mam w domu juz nawet herbaty :/ Nie mówiąc o karmie (tej ludzkiej - kociej pod dostatkiem). Nie mam jeszcze butów, kurtki, szalika i czapki, opony zimowe w piwnicy.
Są za to koty i kłopoty
A miałam zaproszenie na taki pyszny obiad do Halinki ....

Zaproszenie cały czas aktualne

[jasdor]

Nie mam w domu juz nawet herbaty :/ Nie mówiąc o karmie (tej ludzkiej - kociej pod dostatkiem). Nie mam jeszcze butów, kurtki, szalika i czapki, opony zimowe w piwnicy.
Są za to koty i kłopoty
A miałam zaproszenie na taki pyszny obiad do Halinki ....

Zaproszenie cały czas aktualne

Nie kuś

[jasdor]

Kupiłam sobie herbatę i pasztet

[isabell36]

Kupiłam sobie herbatę i pasztet

uuuuu to pojesz sobie

[Alyaa]

Kupiłam sobie herbatę i pasztet

Poszalałaś!

[jasdor]

Pasztet się skończył, herbata jeszcze jest.
I do doopy to wszystko, znowu nam kotek umarł Ciągle umierają
A moje bidy siedzą zamknięte w pokoju, bo się alergiczna rodzinka zjechała

[alab108]

A nie możesz spróbować ich odczulić? 1lutego przyjechała do nas Zorka, która miała zwyczaj przelatywać rano przez wszystkie łóżka i z każdym się przywitać, wąchając mokrym zimnym noskiem. A w maju mieliśmy zjazd rodzinny. Moja szwagierka zwierzęta lubi ale na odległość i jak powiedziałam o zwyczaju Zorki to się oburzyła. Trudno nie wyobrażam sobie zamknąć mojego piesa. Następnego dnia rano szwagierka stwierdziła, że to nawet było miłe

[jasdor]

Odczulała się nawet w Niemczech za kupe kasy, bo lubi zwierzaki i kiedys nawet sama znosiła koty ze śmietnika. Jednak to nic nie dało. Przed przyjazdem faszeruje się lekami, które i tak mało pomagają Kiedyś widziałam, jak się dusi i męczy, to jest straszne

[isabell36]

zapraszam:
viewtopic.php?f=20&t=144080&p=9038765#p9038765

[jasdor]

W natłoku wszystkich zdarzeń i braku czasu, zapomniałam o kolejnych "urodzinach" Malutkiej.
6 listopada minęła kolejna rocznica od kiedy razem jesteśmy. To już 3 lata minęło.
Malutkiej trochę zmienił się charakter, zrobiła się bardziej przymilna, sama już nawet podejdzie żeby ją pogłaskać. Na kolanach co prawda jeszcze nie siedziała, ale nic na siłę, poczekamy. Jest śliczna i kochana i waży całe 2,70 Kg

[isabell36]

sto lat Malutka, sto lat ...

[alab108]

I dojścia do 3 kilo

[jasdor]

I dojścia do 3 kilo

Może to wina karmy
RC i gourmet saszetki to to- co Malutka lubi najbardziej