Może dałoby się zastosować coś innego zamiennie.
Pogadaj z wetką.
Sytuacje w domu masz specyficzną (sporo kotów, narażenie ich na różne wirusy w ostatnim czasie) - trudno powiedzieć jak sytuacja się potoczy i na ile może to być niebezpieczne
Teraz jest najgorszy czas bo tuż po historii z pp
Ale wierzę że lekarka znajdzie najlepsze rozwiązanie.
Ona rozpatruje wszystkie za i przeciw.
