Tymczasy u horacy7. Basia walczy, koty szukają domów.

zaznaczam

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Boże...... :cry:

Basiu, oby tym razem była dobra chemia i nastąpiła poprawa :ok:

kciuki mocne :ok:

Mocno, mocno

:ok:

Basiu

całym sercem kciuki za Ciebie :ok:

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Basiu, zajrzyj tutaj:
http://www.bestbody.com.pl/swanson-acai ... p-644.html
Jest też w formie płynnej, ale dużo droższe. Ja dostałam takie winko od kuzynki i już skończyłam. Bardzo poprawiła się po tym morfologia. Polecam.

Horaś

**Adopcje: 10 >>**

Jak się czujesz Basienko?
jak kociki?

zaglądam z nadzieją... :ok:

Nawet gdy nie piszę, kciuki zaciskam :ok:

Właśnie dostałam sms-a od Basi. Chciałam przekazać wszystkim, którzy są tutaj z Nią, gorące pozdrowienia. Basia bardzo, bardzo cieszy się, że Was ma :1luvu:

Basia cały czas leży. Po chemii pojawiły się problemy z sercem

Dziękuje również dziewczynom z Poznania za załatwienie szpitala, jak tylko wyjdzie będzie starała się pojechać.

Basiu, jesteśmy. Nie daj się :ok:

Ja przed chwilą rozmawiałam z Basią.
Niestety drugi rodzaj chemii wydawał się działać na guza...
Piszę wydawał, bo niestety pojawiła się niewydolność serca.
Lekarze sie wystraszyli. Być może, Basi organizm tak, niestety, reaguje. To sprawa osobnicza (tak przynajmniej stwierdzili). Podawanie chemii przerwano. Teraz Basia dostaje mikroelementy i czuje się lepiej. Nie wie zatem czy wypiszą ją we środę.

Nic jej nie pozostaje jak spróbować tej innej metody, którą być może zaoferuje profesor w Poznaniu.

Wiem, że jerzykowka i Petka bardzo dzielnie tam działają. Załatwiają termin konsultacji.
Dzięki ogromniaste, kobitki.

Przerwałyśmy rozmowę. Jeszcze będę do Basi dzwonić to przekażę okrągłe pozdrowienia od całego składu.
Hej

Horaś trzymaj się

nie daj się gadowi

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Liczyłam na lepsze wiadomości

Basiu, myślę o Tobie i bardzo, bardzo mocno :ok:

Basia nie ma złego humoru.
Kobitki uruchomiły swoje "kanały" w Poznaniu żeby załatwić tę wizytę u profesora.
Lekarze czuwają nad nią w szpitalu.
Widocznie taki z niej "egzemplarz", że wszystko jakoś niestandardowo i pod górkę.
Przed wyjazdem do Poznania chciałby załatwić kastarcję Bąla i Kleksa oraz zakupić karmę, żeby chłopcy nie mieli kłopotu w czasie jej nieobecności.

Właśnie podali kolację, to po raz kolejny przerwałyśmy "trzaskanie dziobem".

Tymczasy u horacy7. Basia walczy, koty szukają domów.

Kto przegląda forum