
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anulka111 pisze:Ta z pewnoscia-wlasnie jest kolo mojej nogi ,a rude przed chwila przylazlo-obwachalo miejsc ena kanapie ,gdzie lezal,przylecialo do mnie sie miziac-na moich kolanach siedzac wywachalo Gucia pod spodem -powarczalo,psyknelo i zwialo do najdalszego pokoju- nie wiem,kiedy on uwierzy ,ze to cos to Gucio
anulka111 pisze:Rys siedzi na progu pokoju i patrzy na mnie wymownie jak ja moge siedzec w jenym pokoju z tym obcymRude ma oczy jak spodki ,bardzo czujne- miziam i jedno i drugie-ale nie odpuszcza-db ,ze agresji nie ma
jaaana pisze:anulka111 pisze:Rys siedzi na progu pokoju i patrzy na mnie wymownie jak ja moge siedzec w jenym pokoju z tym obcymRude ma oczy jak spodki ,bardzo czujne- miziam i jedno i drugie-ale nie odpuszcza-db ,ze agresji nie ma
Wytłumacz Rudemu, że powinien się cieszyć, że nie na niego trafiło.
Chciałam zrobić porządek w szafie. Wyjęłam, posegregowałam, wkładam jedną rzecz do szafy, wyjmuję Szantę, wkładam drugą, wyjmuję Szantę, wkładam trzecią, wyjmuję Szantę, wkładam czwartą, zbieram z podłogi to, co ułożyłam, a co przed chwilą zrzuciła Szanta i od początku
MariaD pisze:Skąd ja to znam.Coś jak z myszą w kuwecie.
![]()
anulka111 pisze:Niecierpliwosc ma w sobie jak moj rudy![]()
A ja pogadalam sobie z chirurgiem w szpitalu,ktory sobie wybralam- ma bardzo mily ton glosu-uspokajajacy i nieco hipnotycznyZapytalam,co powinnam przywiezc na konsultacje ze soba,bo mam ochote u nich sie pozbyc woreczka- jak to chirurg od razu byl chetny do ciecia-zapytal z nadzieja,czy stan ostry
-ja na to ,ze jeszcze nie
ale wyniki wskazuja,ze kolo ferii najdalej powinnam sie go pozbyc. Byl bardzo chetny
Oni naprawde lubia ciac
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Wojtek, zuza i 23 gości