Żabunia [*], Jaszeńka[*], Iwonka[*], tęsknię...

[Grosziwo]

Takie ze mnie jeszcze brzydkie kaczątko, ale będę łabędziem



Wygodę kolan starszej pańci też już sprawdziłam, są suuuper



A tu sobie śpiocham, Żabcia mnie pilnuje

[zerduszko]

Słodka bardzo Szczególnie mnie rozczula, jak śpi Szczęściara z niej

[Goyka]

Sliczna kruszynka, niech rosnie zdrowo w waszym cudownym pelnym milosci domku

[Grosziwo]

No to Iwonka dzisiaj

Co robią małe księżniczki ? ... śpią







A tu sypialnia za plecami starszej Pani



A to księżniczkowe łapeńki





cdn.

[halinka1403]

Rozkoszna kruszynka Poszczęściło się malutkiej Nie dość,że TAKI SUPER domek,to jeszcze ma prywatną NIANIĘ-ŻABCIĘ

[Grosziwo]

Moja mała, najsłodsza na świecie Jaszczureczko
to już trzy miesiące Każdego 11-tego miesiąca, tak więc i w moje urodziny będę o tobie myśleć.
Nigdy, przenigdy nie zapomnę o tobie mój kurczaczku, nigdy cię nie przestanę kochać i płakać za tobą

[Aga&Iskierka&Lady]

radość miesza się ze smutkiem ...
ech życie ...
Jaszczureczko (*) ...

[saintpaulia]

Dawno nie zaglądałam do Ciebie. Chyba bałam zmierzyć się z Twoim bólem. Tęsknota pozostaje zawsze, już to wiem.

Bardzo się cieszę, że masz Iwonkę, a ona ma Ciebie. Pokazuj ją jak najczęściej. Życzę Wam obu zdrowia i szczęścia.
Wygłaskaj ode mnie Żabcię i wszystkie koteczki.

[Grosziwo]

Dzięki dziewczyny ! Wiem, że mnie rozumiecie, bo każda z Was niedawno pożegnała swoje Kocie Kochanie.
Dziś faktycznie mam taki dzień, w którym radość miesza się z bólem. Patrzę na te moje stadko i rozpływam się z miłości do do nich , a za sekundę serce mi pęka, bo nie mogę zrozumieć, czemu tu, teraz nie ma wśród nich mojej szalonej Jaszeńki.
Iwonka jest przefajna ale wymaga jeszcze bardzo dużo troski i opieki weta.
Padam na kolana przed BUDRYSKIEM, Aga jesteś wielka (nie fizycznie, bo tu jest dokładnie odwrotnie )

[Grosziwo]

PĄCZUŚ

[Grosziwo]

Z "mamą" Żabą





PSOTNIK

[saintpaulia]

Śliczna z niej kluseczka.

[halinka1403]

Pączuś przesłodki W sam raz do schrupania
Żabulka nieoceniona w roli mamki Przekochany piesek
A jak kotki przyjęły Iwonkę Nie są zazdrosne

[Grosziwo]

Pączuś przesłodki W sam raz do schrupania
Żabulka nieoceniona w roli mamki Przekochany piesek
A jak kotki przyjęły Iwonkę Nie są zazdrosne

Iwonka to nie pączuś a mały baleronik , z którego wystają cztery chude łapki i cieniutki, długaśny ogonek. Śmieszna jest straszliwie. Apetyt ma jak wilk , gdzie się jej to żarełko mieści nie wiem ???
Kociaste małą przyjęły z otwartymi łapkami. Owszem przy pierwszym podejściu na wszelki wypadek syczały, ale to tak na wszelki wypadek , przecież przyszło coś małego, kiwającego się i buszuje w ich miskach i kuwecie...przecież mógł to być jakiś potfffór
Teraz mała z wielkim zapałem atakuje ogony i nie tylko ogony "starych" kociastych i uchodzi jej to płazem.

[barbarados]