Chciałam sie pochwalić, że moja Mona od niedzieli w nowym domku, co prawda na razie mieszka za szafą ale widać już się jej to nudzi;)
i pomału wychodzi zapoznawać teren. Rodzina fantastyczna lepiej nie mogła trafić

A i w niedziele mój Miki znalazł długo wyczekiwany domek

